Pra palitykaŭ-chulihanaŭ, milicyjantaŭ-brydkasłovaŭ, nielehalny alkahol, pilnych hramadzianaŭ dy bahata inšaha raskazaŭ na presavaj kanferencyi ministar unutranych spraŭ Uładzimier Navumaŭ.






Letaś ministerstva ŭnutranych spraŭ apytała 45 tysiač čałaviek u 2500 z hakam ustanovach. U cełym biełarusy acanili pracu milicyi pazytyŭna, — skazaŭ ministar unutranych spraŭ Uładzimier Navumaŭ i zaŭvažyŭ, što hramadzkaja dumka — hałoŭny kryter efektyŭnaści pracy orhanaŭ MUS.
Tym nia mienš, tracina apytanych chacieła b lepšaj jakaści adboru i prafesijnaj padrychtoŭki milicyjantaŭ.
Dyj statystyka śviedčyć, što kala siami z pałovaj tysiačaŭ milicyjantaŭ parušyli zakon ci ŭnutranuju dyscyplinu, jašče 100 letaś byli zatrymanyja za kiravańnie mašynaj ŭ niećviarozym stanie.
Najbolš pytańniaŭ u ludziej da, a dakładniej pra svaich ŭčastkovych — ź im znajomy tolki kožny treci haradžanin, u vioscy ž kožny treci — nie znajomy.
Stanovicca mieniej ciažkich złačynstvaŭ, — uściešyŭ ministar. «Hetaja tendencyja budzie raźvivacca».
Siarod dobrych navinaŭ i rezkaje skaračeńnie kolkaści niaviernutych kredytaŭ: «Kali 5 hadoŭ tamu takich spravaŭ byli sotni, to ciapier 4‑5, u nastupnym hodzie vyjdziem na ŭzrovień 1‑2 spraŭ».
A najbolš u kryminale, na dumku ministra, vinavaty alhkahol — kožnaje treciaje złačynstva było zroblenaje ŭ pjanym stanie. Vyjście z sytuacyi ministar bačyć u baraćbie ź nielehalnaj realizacyjaj śpirtnoha. U hetym dapamahajuć pilnyja suhramadzianie: da prykładu, na viciebskuju telefonnuju słužbu davieru letaś źviarnulisia kala tysiačy hramadzianaŭ.
«Vielmi dobraja i nadzionnaja inicyjatyva», — acharaktaryzavaŭ Navumaŭ Dekret №18 «Ab dadatkovych zachadach pa dziaržaŭnaj abaronie dziaciej ź nieŭładkavanych siemjaŭ». Pavodle jahonych słoŭ, dekret užo dziejničaje: kožny har‑ i rajvykankam padrychtavaŭ niadbałym baćkam pracu, jakaja nie patrabuje admysłovaha navučańnia i kvalifikacyi. Ministar padkreśliŭ, što jahonaje viedamstva robić usio mahčymaje, kab nie dachodziła da skrajnich zachadaŭ — aryštu takich baćkoŭ dy pazbaŭleńnia baćkoŭskich pravoŭ.
Uładzimier Navumaŭ zajaviŭ, što ŭ Biełarusi niama pakaranych pa palityčnych matyvach. «Hetyja asoby pakaranyja za chulihanskija ŭčynki ci za arhanizacyju niesankcyjavanych akcyjaŭ pratestu, što pryviali da masavych biesparadkaŭ u stalicy». A značyć, i vyzvalacca buduć jany u takim ža paradku, jak usie viaźni, niezaležna ad palityčnych čyńnikaŭ.
I narešcie, Uładzimier Navumaŭ abvierhnuŭ raspaŭsiudžanaje mierkavańnie, što nibyta tolki apazycyjaneraŭ i hramadzkich aktyvistaŭ karajuć za niecenzurnuju łajanku. Navat milicyjanty brydkasłoviać. «I kali takija fakty vyjaŭlajucca, to prymajucca adpaviednyja miery» — zapeŭniŭ ministar.
Kamientary