Jak dalnabojščyk z Navapołacka viadzie instahram na biełaruskaj movie FOTY
«Rabota mary: hladzi ŭ akno, słuchaj muzyku, ješ bułki», — žartuje Siarhiej Nieściaronak z Navapołacka pra svaju prafiesiju. Jon pracuje dalnabojščykam i raskazvaje ŭ instahramie pra furu Maniečku, malaŭničyja krajavidy Narviehii i darožnyja pryhody. Na biełaruskaj movie.
Kali Siarhiej pieršy raz vykłaŭ u instahramie fota biełaruskamoŭnaj presy, niekatoryja nie pavieryli, što jon čytaje jaje sam — padumali, viazie ŭ padarunak. Choć mužčyna rodnuju movu niadrenna viedaje ź dziacinstva — pašancavała sa školnaj nastaŭnicaj.
Pryznajecca, što jaho aburaje, što niekatoryja asacyjujuć biełaruskuju movu tolki z kałhaśnikami i vioskaj.
— Soramna skazać, ale, byvaje, navat śmiajucca, što ty razmaŭlaješ pa-biełarusku. Ale treba nie zvažać na heta. Kab zaachvocić inšych vučyć biełaruskuju movu i karystacca joj, varta pačać ź siabie, — tłumačyć Siarhiej, čamu ŭzimku staŭ vieści instahram na rodnaj movie.
Dalnabojščykam jon pracuje treci hod. Dahetul słužyŭ u vojsku pa kantrakcie.
— U 2011 hodzie ja skončyŭ radyjotechničny fakultet Połackaha dziaržaŭnaha ŭniviersiteta, i mianie adrazu zabrali na terminovuju słužbu. Paśla mianie čakała raźmierkavańnie na navapołackaje telebačańnie «Viektar». Tam prapanoŭvali na toj momant 1,2 miljona rubloŭ. U vojsku ž ja moh atrymlivać bolš. Moj pieršy zarobak za słužbu pa kantrakcie skłaŭ 2,2 miljona.
Spačatku Siarhiej byŭ u vojsku apierataram EVM, potym kamandziram aŭtamabilnaha ŭzvodu, načalnikam słužby kadraŭ. Praz paru hod vyrašyŭ, što chopić, i staŭ rychtavacca da źmieny prafiesii: atrymaŭ katehoryi kiroŭcy S i Je, advučyŭsia na mižnarodnaha kiroŭcu. Dumaŭ zvolnicca sa słužby, jak skončycca kantrakt. Ale ŭsio adbyłosia raniej: u vojsku pačałasia rearhanizacyja, i pasadu kadravika skaracili.
U dalnabojščyki Siarhiej pajšoŭ, kab prakarmić siamju. Dva miesiacy jon znachodzicca ŭ darozie, dva tydni — adpačyvaje doma.
— Składanaści? Dy nie, nie skazaŭ by. Ja ŭžo pryzvyčaiŭsia da hetaj pracy. Adzinaje, što adrazu byŭ moŭny barjer, kali traplaŭ za miažu. U mianie była anhielskaja mova i ŭ škole, i va ŭniviersitecie, ale ja staviŭsia da jaje jak da niepatrebnaha pradmietu. A jak pajšoŭ u dalnabojščyki, sam staŭ vyvučać — maju i dadatak na telefonie, i knižki na kampjutary, — raskazvaje mužčyna.
Sa snom u darozie, uśmichajecca jon, zmahacca nie prychodzicca. Pa jeŭrapiejskich praviłach dalnabojščyk moža pravodzić sa styrnom nie bolš za 9 hadzin na dzień (dva razy na tydzień dazvalajecca pa 10 hadzin). Tamu zvyčajna a 6-j viečara Siarhiej užo volny.
— Maju čas i knižku pačytać, i sportam pazajmacca — u pryčepie šmat miesca, možna tam sabie zrabić turnik, brusy, usio, što chočaš. U darozie maju časopisy «Naša Historyja». Pryjazdžaju dadomu, 2-3 vypuski kuplaju i jedu dalej pracavać. A tak zvyčajna čytaju zborniki biełaruskich piśmieńnikaŭ. Što ŭ mianie tut jość? Janka Maŭr, Ivan Navumienka, Ivan Čyhrynaŭ.
U instahramie Siarhiej časta dzielicca zdymkami pryhožych krajavidaŭ, jakija prajazdžaje padčas pracy. Zaŭvažaje, što ŭžo abjeździŭ amal usiu Skandynaviju — tolki što ŭ Isłandyi nie byŭ.
— U Narviehii ŭrazili hory — takija vidoviščy, što zajmaje duch, navat kali-niekali zabyvaješ hladzieć na darohu. U Šviecyi jedzieš zapaviednymi miescami — lasy, aziory. U Finlandyi — byŭ u paŭnočnaj častcy — zapomnilisia paŭnočnyja aleni: ich tam vielmi šmat chodzić. A ŭ Danii spadabalisia pieknyja masty.
Dalnabojščyk uzdychaje: škada tolki, što doma mała byvaje. Jaho synu zaraz 3,5 hoda, i nie chočacca prapuścić jaho dziacinstva.
— Syn zaŭsiody čakaje. Apošni raz, jak ja pryjechaŭ, jon tak učapiŭsia ŭ šyju, što było nie adarvać, — uśmichajecca Siarhiej. — U Navapołacku ŭ mianie zaŭsiody kuča płanaŭ — i na lecišča treba źjeździć, i da rodnych u Dokšycy. I hetyja dva tydni doma tak chutka pralatajuć…
Kamientary