Siarhiej Astraviec. Praz haradzienskija akulary

Kava pa-rumynsku

Siarhiej Astraviec piša na svaim błohu pra kanflikt hustaŭ.

Advykłyja ad klavišaŭ palcy, załacisty pačak kavy «Novaja Brazylija», litary, jakija miahka ŭźnikajuć na biełym arkušy, jaki nia ŭziać u ruki. Pačak kavy z apošniaj pajezdki, nia tak Brazylija zacikaviła, jak upieršyniu ŭbačanaje na pačku mienavita kavy krychu archaičnaje słova «džezve». Karaciej, kava dla turki. Jany pa‑raniejšamu pradajucca, nie asprečyš, ale dzie siońnia hatujuć kavu ŭ džezve? It's time for coffee! — paŭsiul nadpisy‑zakliki, espresa, kapučyna, pa‑irlandzku. A voś na pačku dla džezve ŭdakładnieńnie: ahniovaja kava, ci kava dla ahniu.

Navat nijakavata stała: ahoń bolš nie patrebny, chacia ź jaho ŭsio pačynałasia. Kava i ahoń — archaika! Chłopcy znajomiacca ź dziaŭčatami ŭ zrazumiełaj biaz słoŭ reklamie dziakujučy pačočku z rastvaralnaj ice‑coffee, u jaje parašok, u jaho plašačka z vadoj. Horača ž! Niaŭžo paškadavać ab stračanaj taboju mahčymaści ŭ kafiejni vypić sapraŭdnaj tureckaj z džezve, z ahniu? Ale mnie dosyć pa skryncy Stambułu, achviaravać časam, i hrašyma taksama, dziela čužoha, jakoje nie cikavić, nie adpaviadaje tabie? Na chaleru mnie taja tureččyna? Tak, varta było abmiežavacca adno pačkam dla džezve, bo ŭłasna kažučy ja nie amatar zusim toj kavy, jakuju pryvodžu ź letnich pajezdak, niamiecki smak mnie najbolej adpaviadaje, ničoha nia zrobiš. A pryblizna adnolkavaja hreckaja, mižziemnamorskaja, bałkanskaja, tureckaja — kava dziela zimovaha nastroju, dziela ŭzhadak. Kilišak ślivovicy, turačka harkavaj, chaj z drabočkam soli, piena, bałkanskaja kružełačka, a za vaknom śnieh nad Haradnicaj nie spyniajecca…

Ułasna kažučy, pajezdka, heta nazirańnie, dumańnie, nazapašvańnie padrabiaznaściaŭ. Voś, naprykład, vieršy na ścienach. Ujavić u Horadzie‑hieroi: «Narod, biełaruski narod…» Albo «My vyjdziem ščylnymi radami…» Usie rukaviki na nahach adrazu! A ŭ eŭrapiejskich krainach usio narmalna, jašče źbiaruć tvory hetyja i knižačkaj asobnaj, i padziejaj kulturnaj zrobiać. I ŭ rukavikoŭ niama lišnich ruk, kab paetami zajmacca, a nie pracaj. Pajezdka — heta prysłuchoŭvańnie da tamtejšaj movy, heta sproby čytać, razumieć, pryzvyčajvacca da słavianskich słoŭ, skazanych inakš, marfiemaŭ, vykarystanych pa‑svojmu. Apynaješsia vypadkova z čechami, miascovaja kabieta‑hid, jakuju zvać Miłkaj, pačynaje raspaviadać i ty ŭśviedamlaješ, što šmat razumieješ, bo słovy hida nieskładanyja: pahladzi siudy, paviarni hałavu tudy. Lublu našuju słavianščynu, našaje słavianskaje moŭnaje mora!

Rasiejcy ŭ hetym sensie niačułyja zusim, tupyja, možna skazać. Im adno chočacca, kab usie na słovach ich lubili, kab havaryli, što miascovaja mova vielmi padobnaja da rasiejskaj… Kali padobnaja, dyk čamu jany, rasiejcy ni bum‑bum i nie sprabujuć navat paru słoŭ vyvučyć? Ale tupiejšyja ŭ hetym sensie, mabyć, ad usich słavianaŭ našyja biełarusy, tolki čakajuć, kab car ci chto inšy abviaściŭ: vašaja mova dzieravienskaja, možna nie vučyć, navat treba! Reskrypt: numar, piačatka, rosčyrk. I jany ŭzdychajuć znoŭku z palohkaj — «jašče raz praniesła!» Rasiejcy nia chočuć čužyja viedać, lanujucca abo hrebujuć, biełarusy — svaju. Brava!

Možna lubić ručnyja młyny na kavu, ale nie karystacca imi, možna padabać džezve, ale nie adčuvać raniejšaha smaku, nie atrymlivać zadavalnieńnia. Ci kava siońnia inšaja chiba? Chacia jana lepšaja adnaznačna. Ci moža turka zastałasia ŭ minułym časie, muzejnaj rečču ŭłasnaha žyćcia? Chiba štučna vyklikać natchnieńnie, pačać manipulacyi z hatunkami kavy, pamołam, vahoj, ci ŭvohule mocna zabytuju pa‑rumynsku zhatavać? Vielmi padabałasia jana kaliści, jakraz Čaŭšesku hrochnuli, naš Vialiki Mechanizm pačaŭ psavacca, harhara Abrevijatury razvalvacca, a ja ŭsio nia moh zdavolicca joju, kavaj pa‑rumynsku mienavita. Ułasna kažučy, heta nazvy majoj tahačasnaj knihi, jakuju ja da siońnia nie napisaŭ.

Tak, napeŭna ja niadbajny što datyčyć džezve, bo meta piśmieńnika, viadoma, šukać, stvarać, vydumlać novyja žanry, sensy, inšyja słovy, praviły piśma ŭłasnyja, admietnuju pabudovu, svaju hulniu, karaciej. A z kavaj — sucelny standart, navat pa‑rumynsku nia chočacca daŭno. Ty nie adčuvaješ smaku kavy z turki, a niekamu teksty tvaje nia ŭ smak chiba što. Ale štości prymušaje stavić strełku i naciskać: što da apošniaha, pra «Katoŭ Kartasara», za try tydni amal tysiača čałaviek heta zrabili. Kali staić ličylnik, možna časam ździvicca, pierakanaŭšysia: tvaje teksty praciahvajuć čytać mienavita jak litaraturny dziońniki, słovam — jak knihu, bo navat praz hod i bolej robiać heta, adsotkaŭ piatnaccać maich ese pračytali na siońnia pa čatyry tysiačy čałaviek, nie čakaŭ, dziakuj. Nadrukavać i raspaŭsiudzić taki nakład — niedarečnaja dumka.

Apošniaje ździŭleńnie: zazirnuŭ u internet, trapiŭ na try čyny pryhatavańnia kavy pa‑rumynsku, pierakanaŭsia, što sam rabiŭ jaje zusim inakš, ja piŭ niapravilnuju kavu pa‑rumynsku. I atrymlivaŭ zadavalnieńnie, što cikava, jak mienavita ad rumynskaj.

Kamientary

Zialenski: Łukašenka prapanoŭvaŭ mnie stuknuć pa NPZ, ja jamu kažu: «Što ty havoryš?»28

Zialenski: Łukašenka prapanoŭvaŭ mnie stuknuć pa NPZ, ja jamu kažu: «Što ty havoryš?»

Usie naviny →
Usie naviny

U Mahilovie adkryli padziemny pierachod, jaki bolš nahadvaje mini-muziej Puškina11

U Homieli aŭtamabil prataraniŭ budynak

U tvitary abmiarkoŭvajuć, jak saskufiŭsia Kola Łukašenka41

Jak paśla kanca śvietu. Ahrasiadzibu ŭ Salihorskim rajonie zaniesła ziamloj5

«Ałkahol buduć pić niešmatlikija dehienieraty, dyj toje ŭpotaj». Što pisali pra 2025 hod sto hadoŭ tamu?7

U Rečyckim filijale «Biełarusnafty» novaja chvala represij2

Pamierła samaja pažyłaja žycharka Ziamli — 116-hadovaja japonka Tamika Itaoka

«Treba niešta mianiać. Heta ŭžo naśpieła». Baćka Kanapackaj padzialiŭsia dumkami pra vybary i ŭdzieł dački ŭ ich32

Navukoŭcy zrazumieli pryčynu ŭsplosku ankałohii ŭ maładych 14

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Zialenski: Łukašenka prapanoŭvaŭ mnie stuknuć pa NPZ, ja jamu kažu: «Što ty havoryš?»28

Zialenski: Łukašenka prapanoŭvaŭ mnie stuknuć pa NPZ, ja jamu kažu: «Što ty havoryš?»

Hałoŭnaje
Usie naviny →