Piśmo palitviaźnia: Nie rabicie sastupak Łukašenku. Chaj našy pakuty nie buduć daremnyja. Čas pracuje nie na jaho, a na nas
Palitviazień, jaki vyjšaŭ na volu, dasłaŭ u «Našu Nivu» vodhuk na zvarot hrupy svajakoŭ palitviaźniaŭ. Redakcyja parazmaŭlała z hetym čałaviekam asabista. Ź mierkavańniaŭ biaśpieki jon paprasiŭ nie nazyvać jaho imieni.
«Ja, jak były palitviazień, jaki byŭ, razmaŭlaŭ i suisnavaŭ praciahły čas i ŭ SIZA, i ŭ kałonii sa šmatlikimi palitviaźniami roznych uzrostaŭ, prafiesij i mierkavańniaŭ (było siarod ich i niekalki viadomych ludziej), zajaŭlaju, što lubyja pieramovy pa vyzvaleńni palityčnych źniavolenych u abmien na sastupki režymu Łukašenki absalutna niedapuščalnyja ni ŭ jakoj formie. Heta najpierš plavok u bok samich palitviaźniaŭ i taho, što my zrabili i za što my sieli za kraty.
«My z 2020 hoda ŭ turmach abmiarkoŭvali»
My nie chacieli ŭ turmu, i my naohuł nie pavinny byli tam apynucca. Ale my nie chočam, kab hety žudasny dośvied akazaŭsia marny.
Nie dla taho my prajšli praz heta, nie dla taho ciarpieli našy rodnyja, blizkija i siabry, nie dla taho našy suajčyńniki achviaravali svajoj asabistaj budučyniaj, svabodaj i navat žyćciom, kab usio heta rabiłasia raźmiennaj manietaj, jakaja dazvolić acaleć i zastacca va ŭładzie našamu hałoŭnamu katu Łukašenku i jaho pamahatym.
Nie dla taho pamirali Tarajkoŭski, Vichor, Šutaŭ, Bandarenka, Ašurak, kab hałoŭnaja pryčyna ich trahičnaha losu praciahvała zastavacca va ŭładzie.
Pa jaho zahadzie nas mučyli i katavali ŭ zaścienkach kožny dzień roznymi sposabami. My z 2020 hoda ŭ turmach dryhatliva abmiarkoŭvali adzin z adnym hetuju budučuju pieramohu, što my svaju spravu ŭžo zrabili, a ludzi na voli, jak u estafiecie, pieraniali naš ściah i iduć napierad. Navat kali na voli ŭsio bieznadziejna, my ŭ asnoŭnaj svajoj masie praciahvajem vieryć i ŭjaŭlać, jak vy rujnujecie našych vorahaŭ i adnaŭlajecie spraviadlivaść.
Razam z hetym ja zaŭvažaŭ, što my kožny dzień tam sami sabie ci adzin adnamu kazali: «Kali ž heta, narešcie, skončycca»? I pad voś «hetym» my razumiejem kaniec nie tolki našaha kryminalnaha terminu, jaki tamaka moža być vielmi lohka padoŭžany, ale i kaniec usiaho absurdu i złačynnaj, chłuślivaj, čałaviekanienaviśnickaj sistemy.
Zrazumiejcie, što naš vychad na volu ŭzamien na sastupki nie byŭ by sapraŭdnym vyzvaleńniem. Z ulikam taho, što adbyvajecca, my prosta vychodzim z zony mienšaj u zonu bolšuju, dzie ŭsio stała tolki horš, a našaja achviara ni da čoha nie pryviała. Heta stała b hłybokaj psichałahičnaj traŭmaj, jakaja ŭ dziasiatki razoŭ bolš surjoznaja za traŭmu ad traplańnia i znachodžańnia ŭ turmie.
«Masavaść represij — dokaz, što my bolšaść»
Łukašenka prajhraŭ prezidenckija vybary 2020 hoda i, kab utrymać uładu, razharnuŭ sapraŭdny teror suprać ułasnaha naroda.
Najlepšym dokazam našaj pieramohi i adnačasova hałoŭnaj pamyłkaj režymu Łukašenki byli navat nie kryvavyja pieršyja dni paśla vybaraŭ, a mienavita 16 žniŭnia. Heta toj dzień, kali jany nam nie pieraškodzili ŭbačyć adno adnaho ŭ realnaści, a nie ŭ internecie ci na jakich-niebudź padpolnych schodkach. My biesprecedentna źlilisia ŭ adziny hihancki ludski akijan, poŭny ščyraha ščaścia, entuzijazmu i svabody. Navat adnaho hetaha stała dastatkova, kab nazaŭždy idejna i fizična zafiksavać našu bolšaść, jakuju nikoli nie pierasiahnie nivodny jabacinh (nie dapamahła i arenda ŭsich u krainie pasažyrskich aŭtobusaŭ, ciahnikoŭ i samalotaŭ dla pryvozu biudžetnikaŭ, ich u sotni razoŭ mienš). Mienavita hetaja dumka abjadnoŭvała bolšaść palitviaźniaŭ u imknieńni abhruntavać svajo znachodžańnie ŭ turmie. Bolšaść nie moža prajhrać, dumali jany.
I bolšaść nie prajhrała. Baraćba z režymam Łukašenki nabyła zusim inšyja formy i adcieńni. Tolki durań ci ahient mohuć kazać, što «my prajhrali 2020 hod». Kali b my sapraŭdy prajhrali, to nie było b patreby ŭ represijach takoha maštabu. Masavaść represij — heta pryznańnie, što jany mienšaść, jakaja zmahajecca z bolšaściu.
Choć jany i ličać siabie pastuchami, a nas aviečkami, ale jany bajacca nas dahetul, mocna bajacca pomsty.
Majcie samapavahu
Tyja, chto zaklikaje da pieramoŭ z režymam, uspomnicie 2020 hod. Majcie samapavahu i budźcie paśladoŭnymi ŭ svaich pryncypach.
Cyvilizavanyja ludzi z terarystami nijakich pieramoŭ nie viaduć, heta bazavy pryncyp.
U kantekście vajny va Ukrainie čas pracuje nie na Łukašenku, a na nas. Heta jon pavinien śpiašacca z krokami nasustrač.
Asnoŭnyja sankcyi suprać jaho ŭvodziłasia z-za suŭdziełu ŭ vajnie, a nie za nas, palitviaźniaŭ.
Lubaja inicyjatyva vypuścić chacia b častku palitviaźniaŭ, niachaj heta budzie pa schiemie Chierše abo jašče jakim-niebudź čynam (nahadvaju, u bolšaści palityčnych niama druhoha jeŭrapiejskaha hramadzianstva) absurdnaja, bo daje mahčymaść Łukašenku vycisnuć z krainy zakładnikaŭ, atrymać pryznańnie, paźbiehnuć klajma vajennaha złačyncy, zachavać uładu i źniać častku sankcyj, jakija nie ŭvodzilisia z-za represij.
Heta raŭnaznačna zaklikam da Ukrainy zdacca Rasii, kab spynić hibiel ludziej. Heta nonsens.
Hetym samym u dalokaterminovaj pierśpiektyvie ŭ vyjhryšy zastajecca tolki režym, jaki zacikaŭleny ŭ pieramovach značna macniej za nas. Jon ustupać u vajnu na baku Rasii baicca značna bolš, čym takoha ž scenara baicca Ukraina i Zachad. Nielha kidać jamu hetaje vyratavalnaje koła. Jon jak nikoli raniej zaraz blizki da parazy.
Kali vy heta zrobicie, to pierakładziacie hetuju prablemu na plečy i hałovy vašych dziaciej, jakija taksama ŭ budučyni apynucca na Akreścina i ŭ inšych katavalniach».
-
«Jak možna raźvivacca ŭ takoj sistemie?» Ekanamist krytykuje madeli, jakija ličylisia ŭzoram paśpiachovaści
-
Jakija vybary, takija i scenary. Čamu adrazu dva sparynh-partniory Łukašenki źniali svaju kandydaturu
-
Opcyi admaŭčacca ŭ spartsmienaŭ bolš niama. Ciapier nie tolki «nada», ale i pa pieršym ščaŭčku
Kamientary
I tym, chto biaźvinna sieŭ, i svaim prykładam nie daje nam zachłynucca ŭ adčai, i tym, chto zmahajecca na voli.
Žyvie Biełaruś!