«Ja b nie stała suśvietna viadomaj parfumierkaj, kali b nie naradziłasia ŭ Biełarusi». Safija Hrojsman — karaleva vodaraŭ z Navahradčyny
Ź jaje imiem źviazana revalucyja ŭ suśvietnaj parfumieryi, The New York Times achryściła hetuju žančynu «najlepšym nosam Amieryki», a jaje duchi padabalisia Elizabet Tejłar i pryvodzili ŭ zachapleńnie miljony žančyn na ŭsich kantynientach. Pry hetym parfumier nikoli nie saromiełasia pryznacca, što svaje navyki adtočvała na bazary ŭ pasiołku Lubča na Navahradčynie, i ŭsialak padkreślivała, što hanarycca svaimi biełaruskimi karaniami.
— Ja b nie stała suśvietna viadomaj parfumierkaj, kali b nie naradziłasia ŭ Biełarusi, — raspaviadała Safija Hrojsman. — Maja radzima — čystaje pavietra i ziamla, čyścinia na vulicach. Ja tut naradziłasia, tamu taksama zastałasia čystaj.
«Salidarnaść» sabrała cikavyja fakty pra Safiju Hrojsman — žančynu, jakaja stvaryła samyja viadomyja žanočyja vodary ŭ śviecie i zavajavała piać parfumiernych «Oskaraŭ» Fifi Awards.
Baćka-partyzan vyratavaŭ mamu z hieta
Los Safii jarki i dziŭny. Jaje baćki paznajomilisia padčas vajny. Baćka Piotr Chodaš byŭ kamandziram bryhady partyzanskaha atrada (u lesie jon apynuŭsia paśla ŭciokaŭ ź niamieckaha pałonu). Padčas adnoj z apieracyj partyzany vyratavali ź Iŭjeŭskaha hieta asudžanych na śmierć ludziej, siarod jakich była i Raisa Levina. U 1943-m Raisa i Piotr zhulali lasnoje viasielle.
Užo paśla vyzvaleńnia Biełarusi, 8 sakavika 1945 hoda, u pasiołku Lubča Navahrudskaha rajona naradziłasia Safija.
«Parfumiernaha» vopytu nabirałasia na bazary ŭ Lubčy
U mnohich svaich intervju Safija Hrojsman pryznavałasia, što jaje pryrodžany talent dobra adčuvać pachi rodnyja aktyŭna vykarystoŭvali samym utylitarnym čynam — dla pachodu na rynak. Majučy idealny niuch, dziaŭčynka biespamyłkova vybirała samyja śviežyja pradukty.
— Mama zaŭsiody brała mianie na bazar, kab ja pa pachu vyznačyła śviežaść praduktaŭ. Mnohija śmiajalisia z hetaha, ale ja sapraŭdy adčuvała, što pradukt chutka sapsujecca, a chaładzilnika ŭ nas nie było, — raspaviadała jana ŭ intervju Tut.by.
Samym ža jarkim pacham ź biełaruskaha dziacinstva stali fijałki.
— Pobač z našym domam byŭ les, — uspaminała Safija. — Bolš za ŭsio mnie zapomniłasia kvitnieńnie fijałak, uražańnie ad hetaha pachu zastałosia ŭ mianie na ŭsio žyćcio. Nijakaj parfumieryi tady naohuł nie było, kali myła choć čym-niebudź pachła — heta było ŭžo dobra.
Pieramahła na fiestyvali ruskaj pieśni ŭ Polščy
U Lubčy siamja žyła datul, pakul Piotr Jakaŭlevič nie atrymaŭ pasadu načalnika elektrastancyi ŭ Navahrudku. A kali Safii spoŭniłasia 15, siamja pierajechała ŭ Polšču.
Baćki vyrašyli adpravić dačku ŭ chimičny technikum. A pakolki Safija skončyła biełaruskuju škołu z adznakaj, jaje ŭziali adrazu na treci kurs.
Ale, jak spraviadliva zaŭvažana, talenavity čałaviek talenavity va ŭsim. Safija nie tolki dobra vučyłasia, ale i mieła muzyčny talent. Jana navat pieramahła na fiestyvali ruskaj pieśni ŭ Polščy. Paźniej u intervju Safija Hrojsman paraŭnaje parfumiernaje mastactva sa stvareńniem muzyki, u jakim važnaja kožnaja nota.
Tady ž, padčas vučoby ŭ Polščy, Safija paznajomiłasia sa svaim budučym mužam. Praź piać hadoŭ, u 1965 hodzie, siemji Chodaš i Hrojsman emihravali ŭ Amieryku, skarystaŭšysia zaprašeńniem ad jaŭrejskaj siamji — adnoj z mnohich, jakich baćka Safii vyratavaŭ z hieta padčas fašysckaj akupacyi.
Z-za vidu kryvi nie zmahła pracavać u łabaratoryi pry špitali
Kali siamja pierajechała ŭ Ńju-Jork, samym hałoŭnym pytańniem stała, za što žyć. Safii tady było ŭžo kala 20. U jaje na rukach mieŭsia dypłom chimika i žadańnie znajści choć jakuju pracu, kab prakarmić siamju. Ab parfumiernaj dziejnaści jana zadumałasia nie adrazu. Bolš za toje, Safija pierš pasprabavała ŭładkavacca ŭ łabaratoryju pry špitali.
— Kali mianie pasadzili pierad hałonam kryvi, mnie stała niadobra, i ja zrazumieła, što nikoli nie zmahła b pracavać z kryvioju, — uspaminała Hrojsman.
Nastupnaj sprobaj pracaŭładkavacca stała jakraz karparacyja IFF (International Flavors&Fragrances), jakaja była adnym ź lidaraŭ pa vytvorčaści parfumiernych vyrabaŭ i aramatyzataraŭ. Praŭda, tam svabodnaj była tolki vakansija łabaranta z zarobkam 35 dalaraŭ na tydzień.
Užo na etapie sumoŭja stała jasna, što kvalifikacyja Safii značna vyšejšaja, čym patrabujecca. Ale hetaja praca była vielmi patrebnaja maładoj emihrantcy. I jana jaje zajmieła — navat nie padazrajučy, što heta stanie spravaj usiaho jaje žyćcia.
Vielmi chutka Hrojsman źviarnuła na siabie ŭvahu. Jana mahła lohka znajści i vypravić pamyłku ŭ formule, sama staviła ekśpierymienty i sprabavała z čystaj cikaŭnaści składać svaje kampazicyi.
Ekśpierymienty byli nastolki ŭdałyja, što na ich źviarnuŭ uvahu viadomy parfumier Ernst Šyftan, prateže tahačasnaha kiraŭnika kampanii IFF, i dla duchoŭ Paris ad Yves Saint Laurent byŭ abrany vodar, stvorany Safijaj.
Hrojsman ŭspaminała, što, kali jana pracavała nad hetym vodaram, jaje na vulicy dahnaŭ nieznajomy mužčyna. «Nie pałochajciesia, — źviarnuŭsia jon, — tolki adkažycie, što ŭ vas za duchi?». Paśla hetaha vypadku Safija vyrašyła, što duchi dosyć dobryja i pracu možna skončyć.
Tak Hrojsman stała adnym z parfumieraŭ IFF. A praź niekatory čas zaniała pasadu vice-prezidenta kampanii. Ale ŭsiamu hetamu papiaredničała vielizarnaja praca.
Za niezvyčajny mietad prazvali «Pikasa ad parfumieryi»
Pa sutnaści, Safija Hrojsman ździejśniła revalucyju ŭ parfumiernym śviecie. Jaje prazvali «Pikasa ad parfumieryi» za vykarystańnie nievialikaj kolkaści kampanientaŭ u receptury: u toj čas jak mnohija parfumiery ŭ asnovu stvareńnia kampazicyi kładuć kala dźviuch socień kampanientaŭ, Safija imknułasia da spraščeńnia i stvarała hałoŭny akord usiaho z 4-7 inhredyjentaŭ.
Nu i, viadoma, lubimaja kvietka, jakaja časta prysutničaje ŭ vodarach Hrojsman — ruža. Niezdarma Safiju časta nazyvajuć «karalevaj ružy».
— Ja nie lublu vykarystoŭvać mužčynskija inhredyjenty ŭ žanočych vodarach. Ja stamiłasia ad cytrynu i azonu. Jany simvalizujuć chutčej čyściniu, čym pačućciovaść. Takija inhredyjenty dobryja dla bializny ci aśviažalnikaŭ pavietra. U maich vodarach im nie miesca. Ja chaču, kab vy adčuvali siabie absalutnaj žančynaj! — pryznavałasia Hrojsman.
Duchi Tresor pa kolkaści prodažaŭ pabili Chanel No. 5
I sapraŭdy, usie jaje duchi — dla žančyn i pra žančyn. Kali pačać pieraličvać vodary, jakija byli stvorany Safijaj Hrojsman, napeŭna, bolšaść znojdzie siarod ich svaje lubimyja.
Parfumier rabiła duchi dla takich prestyžnych brendaŭ, jak «Łankom», «Iŭ Raše», «Bułharyja», «Kielvin Klajn», «Este Łaŭder», «Kienzo», «Iŭ Sien Łaran», «Karł Łahierfield»… Siarod jaje zakazčykaŭ byli Elizabet Tejłar, Nensi Rejhan, Łora Buš, Kielvin Klajn i inšyja.
Adzin z samych jaje znakamitych šedeŭraŭ — duchi Tresor (Lancome), adzin ź lubimych vodaraŭ Pieniełopy Krus i karalevy Ispanii. Hetyja duchi byli nastolki papularnyja ŭ 90-ch, što abahnali pa kolkaści prodažaŭ Chanel No. 5.
A miž tym «pach kachańnia» (jak časta nazyvajuć Tresor) moh i zusim nie źjavicca ŭ prodažy.
«Tresor, a ŭ pieršapačatkovym varyjancie vodar № 2933, ja zrabiła dla siabie i dva hady karystałasia im, — uspaminała ŭ intervju Safija Hrojsman. — Adnojčy ja ŭbačyła rekłamu ź Izabełaj Rasielini i padumała, što hetyja duchi joj padyšli b. I niejak na sustrečy pradstaŭniki «Łankom» skazali, što nie mohuć prydumać novy vodar dla jaje, niešta nijak nie atrymlivajecca. I ja prapanavała im № 2933. Jaho dapracoŭvali paŭtara hoda, ale ŭ vyniku viarnulisia da taho, što było».
U rozny čas Tresor rekłamavali Pieniełopa Krus i Izabeła Rasielini
Jašče adzin z samych pradavanych vodaraŭ majstarki — Eternity ad Kielvin Klajn. Raspaviadajuć, što amierykanski dyzajnier, kali rabiŭ prapanovu Keli Rektar, padaryŭ joj u 1986 hodzie kalco z kaštoŭnymi kamianiami, jakoje naležała niekali hiercahini Vindzorskaj. Unutry kalca było napisana Eternity («Viečnaść»).
Mienavita vodar pad takoj nazvaj Klajn zamoviŭ zrabić Safii Hrojsman — i jana stvaryła šedeŭr.
Jaje myłam pach uvieś Ńju-Jork
Darečy, Safija Hrojsman stvaraje vodary nie tolki dla duchoŭ, ale i dla inšaj kaśmietyki.
— Mnohija cikaviacca, jaki ž pach lublu bolš za ŭsio, a ja adkažu, jakim bolš hanarusia. Na samaj spravie mnie vielmi darahi pach pieršaha stvoranaha mnoj myła «Piaščotny dotyk», — dzialiłasia jana. — Jano rabiłasia dla vielmi tannaj kampanii, uvieś Ńju-Jork pach hetym myłam, heta byli ludzi, jakija mahli dazvolić sabie tolki myła zamiest duchoŭ.
A była i inšaja paciešnaja historyja:
— Niejak na vulicy maja siabroŭka ŭłaviła pryjemny pach. Pobač stajała staraja babula. Jana vyrašyła spytać, što heta za vydatnyja duchi. Babulka joj adkazała: «Heta nie duchi. Ja nie mahu siabie dazvolić darahi parfium. Moj švedar pachnie kandycyjanieram dla bializny». Kali siabroŭka nazvała marku hetaha kandycyjaniera, to, nie chavaju, mnie stała pryjemna. Ja była ŭściešanaja nie mienš, čym kali atrymlivała kamplimienty ad Izabeły Rasielini abo Elizabet Tejłar, — raspaviadała jana ŭ inšym intervju.
Stvaryła duchi ŭ pamiać pra Biełaruś
Ideja stvaryć pach, pryśviečany Biełarusi, pryjšła Safii Hrojsman u 2006 hodzie, kali parfumier upieršyniu paśla emihracyi naviedała rodnuju krainu.
— Biełarusy — narod vielmi dobry, sumlenny, tavaryski. Pamiž ludźmi čałaviečnyja adnosiny, adzin druhomu zaŭsiody dapamoža. Biełarusy — jak maleńkaja siamja: jany ŭmiejuć lubić adno adnaho. Tamu dla mianie pach Biełarusi — heta prazrystaść, śviežaść i dabrynia, — kaža Hrojsman.
U Safii było 10 varyjantaŭ pachu, pierš čym jana vyznačyłasia, jaki vodar padychodzić bolš za ŭsio. Hety vodar z nazvaj PaVetra (pracoŭnaj nazvaj była «Biełaja Ruś № 5») jana prezientavała ŭ Minsku ŭ 2014 hodzie. Na ŭpakoŭcy duchoŭ adcisnutaja vypukłaja hieahrafičnaja karta Biełarusi.
Darečy, padčas svajho pryjezdu ŭ Biełaruś Safija naviedała svaju małuju radzimu, dzie znajšła dom, u jakim vyrasła.
— U dziacinstvie jon zdavaŭsia mnie vielmi vialikim, a ciapier hladžu i baču, što jon mienšy za maju kvateru ŭ Ńju-Jorku, — śmiajecca Safija.
Hrojsman i siońnia praciahvaje svaju spravu. Paśla vychadu na piensiju jana zastałasia ŭ kampanii IFF viadučym kansultantam pa śpiecprajektach. Safija kaža, što siły žyć i tvaryć joj daje siamja — syn i lubimyja ŭnuki.
A jašče jana časta ŭspaminaje pra Biełaruś:
— Kali ja syšła z trapa samalota na hetuju ziamlu, to ŭ mianie zaščymieła serca. Ja adčuła, što była ŭžo tut, što heta maja radzima. Słovami hetaha nie apisać. Ja płakała. I ciapier voś uspaminaju i płaču. Ja hanarusia, što naradziłasia ŭ Biełarusi.
Kamientary
Dyj takim,što nie saromiejecca padkreślić prynaležnaść da Baćkaŭščyny,u adroźnieńni ad roznych abmaskalennych marhinałaŭ-Dyzajnieraŭ.A jaje pachodžańnie maje niejkaje značeńnie?Vy,šanoŭny,raptam nie antysiemit?