Kultura11

Papa Bo: Kancertny mundzir za 5 tysiač jeŭra apłaciŭ našy ŭcioki ź Biełarusi

Art-dyrektar minskaha kulturnaha centra «Korpus», dydžej i kuratar šmatlikich biełaruskich alternatyŭnych hurtoŭ Alaksandr Bahdanaŭ raspavioŭ «Salidarnaści» pra adaptacyju ŭ emihracyi, jak pieraadolvać strachi i čamu žyvie biez zarobku.

Kaliści Arciemij Troicki acaniŭ namahańni Alaksandra Bahdanava (Papy Bo) muzyčnaj premijaj «Stepavy voŭk», praihnaravaŭšy maścitych pradziusaraŭ postsavieckaj prastory.

Fota z archiva surazmoŭcy

U 2020-m Papa Bo vychodziŭ na maršy z dydžejskaj ustanoŭkaj, zapuskajučy akcyju «Muzyka-zbroja». Praz hod adsiadzieŭ 3,5 miesiacy, atrymaŭ try hady chimii, uciok praz Rasiju ŭ Hruziju. Raspavioŭ pra źbićcio i źnievažańnie ŭ zaścienkach, pałamanyja rebry i paškodžanuju sielazionku. Paźniej pierajechaŭ u Krakaŭ, a zaraz žyvie ŭ Varšavie.

— U emihracyi ja treci hod, ale da hetaha času nie adčuvaju ni nastalhii, ni nudy pa domie. Vyratavała, što, źjechaŭšy ź Biełarusi, adrazu pačaŭ navodzić vakoł siabie dźvižuchu: jak lublu, umieju i biez čaho žyć nie mahu.

Jak i šmatlikim palitviaźniam, mnie dali biaspłatnaha psichołaha. Ale na trecim sieansie jana skazała: «Dziŭna, ale z taboj usio ŭ paradku. Niama nijakich traŭmaŭ, ty prosta sumuješ». Maŭlaŭ, pačynaj zajmacca svaimi fiestyvalami, hastrolami i ciabie papuścić.

Tak i zdaryłasia. U mianie niama ni refleksii, ni sumu.

— Ni razu nie było momantu, kali chočacca ŭ kaptur i pad koŭdru, nikoha nie bačyć?

— Soramna, ale nie (uśmichajecca). Niekatorych kalehaŭ nakryła, ludzi chapajucca za minułaje, nie mohuć adpuścić. Składana rastavacca sa svaimi rehalijami, sa svaim dobrym minułym.

Adnak ja niejak heta pieraharnuŭ: tak, byli kłasnyja časy ŭ Minsku, ale zaraz adkrylisia novyja mahčymaści tut, i ja ŭ ich patanaju.

— Adna sprava emihracyja, chaj i vymušanaja. Inšaje — prajści praz aryšty, źbićcio, źnievažeńnie. Kažuć, heta nazaŭždy z taboj i dzikaja traŭma?

— I znoŭ soramna, tamu što taja ž psichołah sprabavała sa mnoj heta prapracavać na druhim sieansie: «A ty złuješsia? Uzhadaj ludziej, jakija rabili kiepska».

Ale ja aceńvaju svajo zatrymańnie, adsidku, kamunikacyju sa źniavolenymi, sistemaj i dalejšyja ŭcioki — jak jarkija plamy na majoj kiniematahrafičnaj bijahrafii. U pracesie ŭciokaŭ kaleha byŭ pryhniečany z-za taho, dzie i jak akazaŭsia, što straciŭ, što nie vierniecca, što moža stać horš. A ja takija štuki ŭsprymaju jak dziŭny, ale cikavy dośvied.

— Prabač, ale mianie navat ad pačutaha aburała, kali ty raskazvaŭ, što dla taho, kab ty pryznaŭ vinu na katavalnym videa, pakazali preziervatyvy, jakija naciahvajuć na dubinki. Udakładniŭšy: «Razumieješ dla čaho?»

— Dla mianie zacyklenaść hetych tavaryšaŭ na seksualnym hvałcie i hamatemach nie novaja. Ja b, musić, inakš zahavaryŭ, kab jany zasunuli hetuju dubinku, kudy płanavali… Nu pahražali, nu pabili, nie pieršy raz.

Fota z archiva surazmoŭcy

U vuličnych bojkach ja ŭdzielničaŭ i raniej. Dla mianie pałamanyja rebry i ŭ pryncypie milicejskaje samavolstva, usie ich pahrozy — nie navina. U momancie, viadoma, było strašna. Ale, azirajučysia, razumieješ, što hetyja ludzi tak žyvuć i inakš ź imi być nie moža.

«Pakoj u Varšavie staŭ svojeasablivym ekśpierymientam»

— U studzieni ty pisaŭ u fejsbuku, što płanuješ źniać u Varšavie pakoj i šukaŭ, z kim možna padzialić arendu kvatery. U Minsku było ŭstojlivaje žyćcio, a tut pakoj, nieznajomyja ludzi na adnoj kuchni ŭ čužym horadzie. I kvateru adnamu nie paciahnuć…

— Ź finansavaha i bytavoha punktu hledžańnia ŭ Minsku ja žyŭ horš, čym ciapier. Uvieś čas «Korpusa» (z 2016-ha pa 2021-y) my zarablali na aŭsianku i apłatu kamunałki ŭ kvatery, jakuju nam davali biaspłatna.

Hrošy ŭ asnoŭnym išli na arendu «Korpusa», kab «Haryzont» nie zabraŭ pamiaškańnie, kab nie adklučyli elektryčnaść. Pry hetym naša kamanda z troch adčajnych čałaviek znachodziłasia ŭ pastajannym ruchu z-za štodzionnych mierapryjemstvaŭ.

A pakoj u Varšavie staŭ svojeasablivym ekśpierymientam, pakolki da taho ja žyŭ albo adzin, albo z žančynaj. U listapadzie pierajechaŭ z Krakava ŭ Varšavu i padumaŭ, što dobra było b źniać žyllo ź miascovymi, kab naładzić novyja kantakty. Žyvu zaraz z palakami z kreatyŭnaj industryi.

«Žyvu biez stabilnaha zarobku»

— Nakolki ŭ finansavym płanie novaje žyćcio adroźnivajecca ad taho, što było ŭ Minsku? I na što tabie chapiła hrošaj ad piersanalnaha zboru na Bajsole paśla ŭciokaŭ ź Biełarusi?

— Žyćcio, viadoma, zaraz daražejšaje. Ale, jak i ŭ Minsku, siońnia ja žyvu biez stabilnaha zarobku. Žyvu z kulturnych prajektaŭ, była stypiendyja, atrymlivaju hranty na realizacyju mierapryjemstvaŭ, dzie ŭličany maje hanarary, jak pradziusara i mieniedžera. Plus hanarary z vystupaŭ, arhanizavanych pry maim udziele.

Fota z archiva surazmoŭcy

U miesiac dachod uprytyk z raschodam. Ale ja jašče płaču alimienty, padtrymlivaju Rusiu i našu dačku. Plus prajekty, u jakija pakul treba ŭkładać z-za adsutnaści finansavańnia.

Dapamoha Bajsoła była važnaj, pieršyja miesiacy ja zmoh zdymać žyllo i isnavać. Na dvaich z kaleham, ź jakim my biehli ź Biełarusi, za paru miesiacaŭ nam sabrali kala 4 tysiač jeŭra.

Ale padtrymlivali i inšyja. Naprykład, niamieckija vykanaŭcy, pad muzyku jakich na maršach kryčali «Jak aščušenija?», zładzili aŭkcyjon, pradaŭšy kancertny mundzir za 5 tysiač jeŭra. Hetyja hrošy pajšli na našy ŭcioki ź Biełarusi.

— Ty kaliści raskazvaŭ mnie, što viazieš «Sieriebrianuju svad́bu» da Viačasłava Pałunina ŭ Francyju, jon ich vialiki prychilnik…

— Tak, i Pałunin padtrymlivaŭ, mnohija. I ź Jeŭropy, i rasijski andehraŭnd. Hrošy vyciakali na pieradačy i advakataŭ.

— Ty kazaŭ, što kalehaŭ nakryła na emihracyi. Jak padtrymlivaješ?

— Ja nastojvaju na pachodzie da psichołaha. Hałoŭnaje nie kazać: «Usio budzie dobra, pierastań». Padciahvaju Fieniks (akazvaje psichałahičnuju dapamohu palitviaźniam) dla tych, u kaho nie vielmi z hrašyma. Pieršyja niekalki siesij prachodziać biaspłatna. Važna, kab čałaviek ekstrana moh pačać terapiju. Raju retryty dla adnaŭleńnia i pieraklučeńnia.

«Chacieŭ stać nastaŭnikam biełaruskaj movy i litaratury»

— Ty viadzieš sacsietki na biełaruskaj movie. Nie čuła, kab raniej na joj razmaŭlaŭ…

— Ja vučyŭsia ŭ BDU na biełaruskaj fiłałohii, chacieŭ stać nastaŭnikam biełaruskaj movy i litaratury. U škole heta byŭ lubimy pradmiet, a ja — lubimy vučań.

Ja byŭ junym biełaruskim paetam, naviedvaŭ rajonnyja źloty, litaraturnyja hurtki ŭ muziei Bahdanoviča. Školnikam chadziŭ na padpolnyja kancerty Sokałava-Vojuša, u ofis «Maładoha frontu», palubiŭ biełaruski rok, «Rok-karanacyju» i hazietu «Navinki».

Tamu i pajšoŭ na fiłfak, čakajučy ŭbačyć vypusknikoŭ liceja Kołasa, adnadumcaŭ. Akazałasia, tyja pastupali na žurfak ci histfak, a na fiłfaku vučylisia dziaŭčaty z pravincyi. Ja akazaŭsia adzinym chłopcam siarod 70 dziaŭčat.

Ale paśla Płoščy 2010-ha ŭ mianie adbyłosia rasčaravańnie, i ja vyjšaŭ z Tavarystva biełaruskaj movy. Heta było junackaje, mnie padałosia, što ŭsio biessensoŭna. «Nas pabili, my pieški, i heta nie źmienicca». I pačaŭ zajmacca hurtami pa-za biełaruskamoŭnym kantekstam.

— Siońnia z tymi hurtami kantaktuješ? Z «Sieriebrianoj svad́boj»?

— My ź Bieńkaj aktyŭna kamunikujem, sprabavaŭ znoŭ papracavać ich tur-mieniedžaram i kancertnym dyrektaram, kali jany ŭ minułym hodzie vypuścili albom. Zrabili maštabny tur i kala 27 prezientacyj.

Fota z archiva surazmoŭcy

Ale zrazumieŭ, što daŭno heta pieraros. Šmat vałtuźni, a ja ŭžo abvyk rulić kancepcyjaj pracesu, a nie praviarać, apublikavaŭ ci ŭ łakalnych čatach arhanizatar z Łodzi afišu. Ale praciahvaju dapamahać. 3 maja ŭ Bieńki solnik u Varšavie, a 4 i 5-ha — dziciačy śpiektakl.

— Ty kazaŭ, što paśla pieražytaha staŭ bolš rassłableny, spakojny, ale i bolš žorstki. A praz 10 hod chočaš być reabilitavanym i viarnucca ŭ Minsk. Raskažy pra hałoŭny strach na siońnia.

— Heta i jość moj hałoŭny strach. Što taki čas nie nastupić, što budzie tolki horš. Ci nastanie momant, kali ja budu ŭžo nastolki adarvany ad Biełarusi, što mnie tudy i nie zachočacca, navat kali reabilitujuć.

— U ciabie naohuł byli situacyi, kali zasmučeńnie, smutak i bieznadziejnaść? Ci ty ŭsio žyćcio byccam na ŭžyŭlenych antydepresantach?

— Raniej byŭ junacki maksimalizm i strach paraz. Ratavali pastajanny kruhazvarot padziej i praźmiernaja adkaznaść za kaleh i padapiečnych.

U kožnaha jość čornyja pałosy, kali zdajecca, što ŭsio suprać ciabie. Ale kali zusim chrenova, hałoŭnaje pamiatać, što heta nie nazaŭždy i chutka adpuścić.

Kamientary1

  • Biełarus
    30.04.2024
    "Adnak ja niejak heta pieraharnuŭ" - adziny padzieł, jaki zaraz isnuje. Padobna na toje, što niama ŭ nas budučyni.

Prapahandystka ANT Natalla Stelmach źmianiła imia na Naci Ryšna i zarablaje ŭ Mieksicy na šamanach i narkatyčnych hrybach33

Prapahandystka ANT Natalla Stelmach źmianiła imia na Naci Ryšna i zarablaje ŭ Mieksicy na šamanach i narkatyčnych hrybach

Usie naviny →
Usie naviny

Prezidenta Paŭdniovaj Karei aryštavali — choć i nie ź pieršaj sproby2

Nacbank patrabuje ad bankaŭ spynić kredytavańnie rasijan4

Ukrainski dypłamat Kuleba nazvaŭ Homiel i Mahiloŭ «histaryčna našymi ziemlami». Što?82

Bajden choča paśpieć vykraślić Kubu sa śpisu sponsaraŭ teraryzmu ŭ abmien na vyzvaleńnie palitviaźniaŭ3

«Na dušy pahana». Biełarusy raskazali, jak imi adčuvajecca nabližeńnie vybaraŭ12

U Słavakii školnik admoviŭsia pacisnuć ruku prezidentu praź jaho pazicyju pa vajnie va Ukrainie10

Tramp nie płanuje pakidać Kijeŭ biez padtrymki, bo baicca novaha Afhanistana4

Najhoršy sposab zachoŭvańnia bananaŭ. Voś čamu jany tak chutka čarniejuć6

Novy pakiet sankcyj Jeŭrasajuza moža zakranuć rasijski aluminij3

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Prapahandystka ANT Natalla Stelmach źmianiła imia na Naci Ryšna i zarablaje ŭ Mieksicy na šamanach i narkatyčnych hrybach33

Prapahandystka ANT Natalla Stelmach źmianiła imia na Naci Ryšna i zarablaje ŭ Mieksicy na šamanach i narkatyčnych hrybach

Hałoŭnaje
Usie naviny →