U Homieli šmatdzietnaja žančyna pavieryła, što jaje nieŭzabavie zabiare ŭ ZŠA Merylin Mensan. I heta złamała ŭsio žyćcio joj i dzieciam

U pierapiscy «Mensan» paabiacaŭ šmatdzietnaj maci zabrać jaje i dziaciej da siabie ŭ ZŠA. Žančyna ŭspryniała heta, jak znak zvyš, i pačała rychtavacca da pierajezdu: kab mieć srodki na novaje žyćcio ŭ Amierycy, jana pradała kvateru. Hrošy amierykaniec prapanavaŭ pieravieści jamu na rachunak — kab nie ŭźnikła prablem z apłataj i pieralotam.

Tym časam čas išoŭ, a «Mensan» nie śpiašaŭsia pieravozić da siabie homielskuju siamju i ŭsialak adciahvaŭ momant asabistaj sustrečy. Žančyna vymušana była prapisać dziaciej u babuli na vioscy, a samoj źniać kvateru ŭ Savieckim rajonie Homiela.

Z taho času prajšło 5 hadoŭ, ale siamja ŭ Amieryku tak i nie patrapiła.

Jak raskazali ŭ administracyi škoły № 72, u ich vučylisia syn i dačka Anastasii. Ale ŭ 2018 hodzie žančyna pryjšła i napisała zajavu, što dzieci bolš nie buduć naviedvać navučalnuju ŭstanovu ŭ suviazi z tym, što siamja pierajazdžaje na PMŽ u Złučanyja Štaty.

Nieviadoma, što adbyłosia dalej, ale sioleta ŭ zdymnaj kvatery byŭ znojdzieny trup małodšaj dački Safii. U chodzie prakurorskaj pravierki było ŭstanoŭlena, što siamja žyła ŭ antysanitarnych umovach.

11-hadovaje dzicia pamierła ad cukrovaha dyjabietu pieršaha typu. Z-za adsutnaści akazańnia naležnaj miedycynskaj dapamohi litaralna za 2 tydni chvaroba achapiła dziaŭčynku i nie pakinuła joj šancu. Maci dziaŭčynki sprabavała lačyć jaje samastojna, kuplała leki ŭ aptecy, ale praz toje, što jana nie viedała dyjahnazu, jaje dapamoha była marnaj.

Dzieci byli źniasilenyja z-za minimalnaj kolkaści ježy i nie atrymlivali naležnaha vychavańnia i dohladu. U siaredniaj dački Darji miełasia chraničnaje zachvorvańnie. U 2017 hodzie dziciaci była aformlena invalidnaść i rekamiendavana nazirańnie ŭ lekara na praciahu 5 hadoŭ. Ale maci rekamiendacyju nie vykanała.

Siamja, jak šmatdzietnaja, była na ŭliku ŭ sacsłužbaŭ, adnak pry pierajeździe z adnaho rajona ŭ inšy nichto infarmacyju pra jaje nie pieradavaŭ. Akramia hetaha, syn žančyny dasiahnuŭ 18-hodździa i pavinien byŭ stać na ŭlik u vajenkamat, ale jaho nichto nie šukaŭ.

Siamja žyła na alimienty i piensii pa invalidnaści. Za 5 hadoŭ siamja tolki niekalki razoŭ vychodziła ŭ park, uvieś astatni čas jany siadzieli ŭ kvatery. Ale svaich dziaciej maci ŭsio pierakonvała, što jany chutka abaviazkova pierajeduć u Amieryku.

U starejšaj dački žančyny 9 kłasaŭ adukacyi, syn eksternam zdaŭ ekzamieny i ciapier budzie sprabavać pastupić u kaledž, a jašče adna dziaŭčynka znachodzicca ŭ prytułku.

Ciapier na šmatdzietnuju maci zaviedzienaja kryminalnaja sprava. Mahčyma, jaje nieŭzabavie pazbaviać baćkoŭskich pravoŭ. Pryciahnutyja da adkaznaści i čynoŭniki, jakija niadbajna pastavilisia da svajoj pracy i nie cikavilisia žyćciom šmatdzietnaj siamji.

• 11
• 0
• 4
• 41
• 2
• 50
• 15
• 0