Apošnimi dniami biełaruskija ŭłady zajavili pra advod svaich vojskaŭ ad ukrainskaj miažy i zaklikali Polšču da dyjałohu. Spytali ŭ analityka Alaksandra Frydmana, što mohuć značyć hetyja zajavy.
Praz Ukrainu — sihnał Zachadu
Pad čas narady 13 lipienia Alaksandr Łukašenka zajaviŭ pra «likvidacyju napružanaści na miažy z Ukrainaj». Jon daručyŭ advieści vojski z paŭdniovych rubiažoŭ u miescy pastajannaj dysłakacyi.
Ministr abarony Viktar Chrenin adrazu paśla narady z udziełam Łukašenki zajaviŭ ab nieadkładnym vyvadzie vojskaŭ ź miažy z Ukrainaj.
Toje, što adbyvajecca na miažy z Ukrainaj, Frydman nazyvaje šou. Choć dadaje, što ciažka aceńvać, što tam sapraŭdy było.
«Ale kali padychodzić da situacyi racyjanalna, to Ukrainie niama nijakaha sensu stvarać dadatkovuju napružanaść na svaich miežach i pašyrać liniju frontu.
Navat biełaruskija prapahandysty nie zdolnyja znajści niejki sens, čamu Ukraina pavinna być zacikaŭlena ŭ abvastreńni situacyi».
Uciahvańnie Biełarusi ŭ vajnu, na dumku analityka, nie adpaviadaje nie tolki intaresam samoj Ukrainy, ale i Zachada.
«Łukašenka kazaŭ, što situacyja napružanaja, a ciapier vyrašyŭ prademanstravać, što jon hetuju situacyju «razruliŭ». Usio tam ciapier dobra, nijakaj pahrozy niama. Jon z usimi damoviŭsia i advioŭ pahrozu vajny», — kaža Frydman.
Analityk takija pavodziny nazyvaje peŭnym sihnałam da Zachadu, maŭlaŭ «hladzicie, ja nie zacikaŭleny ŭ tym, kab było abvastreńnie i pačałasia vajna».
«Ale na Zachadzie heta i tak viedajuć», — upeŭnieny analityk.
Pry hetym Frydman nie vyklučaje, što ŭ Biełarusi byli peŭnyja kantakty z Ukrainaj pa hetych pytańniach.
«Dniami Budanaŭ u adnym ź intervju taksama kazaŭ, što jon nie bačyć pahroz z boku Biełarusi. U toj ža dzień Łukašenka pačynaje advodzić vojski. Tamu mahčyma tam i byli niejkija kantakty i kansultacyi».
Polski kirunak i šantaž Pačobutam
Litaralna adrazu paśla «źniaćcia napružanaści» na paŭdniovym kirunku ministr zamiežnych spraŭ Maksim Ryžankoŭ zahavaryŭ pra hatoŭnaść Biełarusi da dyjałohu z Polščaj pa situacyi na miažy.
Frydman źviartaje ŭvahu, što hetyja zajavy nie novyja, pakolki na słovach biełaruski bok užo nieadnarazova kazaŭ pra zaprašeńni, prapanovu dyjałohu i h.d.
«Ale ž u Biełarusi vydatna viedajuć, što ad ich čakajuć palaki. U Polščy jość dva kankretnyja patrabavańni. Pieršaje źviazana z uciekačami na miažy, a druhoje — z vyzvaleńniem Andžeja Pačobuta.
Čytajcie taksama: «Chacieŭ by vyjści — napisaŭ by prašeńnie». Łukašysty praciahvajuć sproby złamać Pačobuta
U Biełarusi viedajuć, što jak tolki budzie vyzvaleny Pačobut, mohuć źjavicca mahčymaści da dyjałohu», — adznačaje analityk.
Na dumku Frydmana, Łukašenka nie idzie na hety krok, bo, pa-pieršaje, nie žadaje addavać Pačobuta biez harantyj, što niešta atrymaje ŭzamien. A pa-druhoje, jon nie choča vyhladać čałaviekam, na jakoha nacisnuli.
Niadaŭniaje vyzvaleńnie niekatorych palitviaźniaŭ (siarod ich byŭ ciažkachvory staršynia BNF Ryhor Kastusioŭ) analityk nazyvaje sprobaj pierahulać palakaŭ.
«Voś, hladzicie, Pačobuta vy nie atrymlivajecie, ale my kahości vyzvalili i napružanaść na miažy krychu źmienšyli, my kroki da dyjałohu robim. To-bok niejkija kroki jany robiać, ale nie tyja, jakija ad ich čakaje polski bok».
Źviartajučysia da vystupu ministra zamiežnych spraŭ Ryžankova, Frydman adznačaje, što ŭ im była vykazana peŭnaja niezadavolenaść pazicyjaj Polščy.
«Ahučanaje im možna razhladać jak peŭny zaklik da palakaŭ —što davajcie ŭsio ž taki jašče raz pasprabujem. Bo kali vy nie adkažacie na našyja prapanovy i nie pojdziecie z nami na dyjałoh i budziecie dalej razmaŭlać movaj ultymatumaŭ, to ničoha ŭ vas nie atrymajecca».
Sikorski pakryŭdžany na Łukašenku?
Hałoŭnaj prablemaj, čamu baki nie mohuć damovicca, Frydman nazyvaje poŭnuju adsutnaść davieru z abodvuch bakoŭ.
«Davieru na dadzieny momant nijakaha niama. A kab niejki dyjałoh adbyŭsia, pavinien być chacia b bazavy ŭzrovień davieru. Treba ŭličvać i asabisty čyńnik. Ciapier za źniešniuju palityku Polščy adkazvaje Radasłaŭ Sikorski, jaki maje asabisty niehatyŭny dośvied adnosinaŭ z Łukašenkam», — kaža Alaksandr Frydman.
Analityk miarkuje, što Sikorski pamiataje, jak u 2010 hodzie pryjazdžaŭ u Minsk razam sa svaim niamieckim kaleham Hida Viestervele.
«Jany viali z Łukašenkam pieramovy, rabili prapanovy, a jon ich padmanuŭ i na «Płoščy-2010» adbyłosia toje, što adbyłosia. U dadatak paśla byli abraźlivyja zajavy na ich adras z boku Łukašenki».
Na dumku analityka, Sikorski ŭpeŭnieny, što z Łukašenkam možna razmaŭlać tolki žorstkaj movaj ź ciskam i ŭltymatumami, bo inšuju movu jon nie razumieje.
Tamu, kali Łukašenka anansavaŭ vyzvaleńnie chvorych, Sikorski adrazu adreahavaŭ, što Łukašenka viedaje, čaho nasamreč patrabujuć palaki i čarhovy raz zhadaŭ pra Andžeja Pačobuta.
«U hety momant stała zrazumieła, što Pačobut nie vyjdzie. Bo kali było tak, što kiraŭnik polskaha MZS skazaŭ pra jaho i jaho vypuścili, to heta było by vielmi kryŭdna i niepryjemna dla Łukašenki».
Ci nie isnuje ryzyki pieracisnuć na Łukašenku?
Frydman pahadžajecca, što ŭ situacyi, kali biełaruski režym robić peŭnyja pazityŭnyja kroki, choć i nie tyja, jakija ad jaho čakaje Polšča, a tyja adkazvajuć novymi abmiežavańniami i ŭltymatumami, Łukašenka moža admovicca ad dalejšych pasłableńniaŭ.
Tym nie mienš, analityk upeŭnieny, što hetym razam takija hulni nie spracujuć.
«Łukašenka imkniecca hulać pa svaich praviłach. Ad jaho patrabujuć toje i toje, ale jon ihnaruje tyja patrabavańni i robić toje, što ličyć patrebnym.
Ale heta pakul nie spracoŭvaje i Łukašenku heta mocna nie padabajecca, bo jon užo tak ci inakš pryzvyčaiŭsia pieramahać hetych zachodnikaŭ».
Vyrašyć situacyi na miažy moža akazacca nie pad siłu Łukašenku.
«Chutčej za ŭsio heta pytańnie rasijskaje, tamu spynicca pavinna Maskva. A heta nie ŭ ich intaresach, kab spyniŭsia mihracyjny kryzis», — ličyć Frydman.
Kamientary