Jeł tynyš, jeł aman!
«Narod — spakojny, narod — zdarovy», — skandujuć prychilniki Nazarbajeva, jaki pieraabraŭsia na čarhovy termin. Razam ź imi Lolik Uškin u feljetonie.
Oj, nie chacieŭ by ja akazacca zaraz na miescy dyrektara sacyjalahičnaha centru, jaki niadaŭna padsunuŭ baćku vyniki apytańniaŭ nakont perspektyvaŭ jahonaha pieraabrańnia. Budzie jamu siakir-baška pa viartańni prezydenta z Padniabiesnaj. Heta ž treba — za chraniciela kryštalnaha sasudu hatovyja siońnia padpisacca 87% vybarščykaŭ, hetaja ličba ŭžo sarvałasia z vusnaŭ pravadyra kryvičoŭ i była staranna zanatavana hazetčykami. I raptam u paniadziełak kazaskaja Jarmošyna pa imieni Onałsyn Žumabekaŭ paviedamiła, što pa vynikach vybaraŭ prezydenta krainy ŭ 91-m adsotku makulatury, jakaja była vyciahnutaja z skryniaŭ, nasuprać proźvišča Žarmachan Tujakbaj (kazaski Vajtovič) stajała «Tak». Žartuju. Naturalna nasuprać «Nursułtan Abišavič Nazarbajeŭ».
Na fonie 91,1 ličba 87, pahadziciesia, vyhladaje hetak žałaśliva, jak biełaruski biespant u paraŭnańni z praduktam z Čujskaj daliny.
Mahčyma, Onałsyn abpiŭsia kumysu, bo vybryk Astany — parušeńnie ŭsich mižuradavych damovaŭ u ramkach SND i adnačasova smačny plavok u tabloidy Miensku, Taškientu, Baku i inšych cytadelaŭ postsavieckaj demakratyi. Niedzie ź siaredziny 1990-ch u krainach, dzie słova Soras synanimična słovu Šajtan, skłałasia sakretnaje praviła — lubimy kiraŭnik pieramahaje, nabraŭšy pryblizna 85% hałasoŭ.
Takaja praktyka dazvalała, z adnaho boku, padtrymlivać imidž krainy, jakaja rušyła daloka napierad ad stresneraŭskaha Parahvaju i chadžaisckaj Ałbanii (tam zvyčajna «za» byli 99,9%). I adnačasova prademanstravać, što tut apazycyjanery pačuvajuć siabie hetak ža volna, jak karajedy ŭ Puščy. A što za demakrataŭ nichto nie hałasuje, to tamu, što ŭ adroźnieńnie, naprykład, ad Nazarbajeva, jak piša kazaskaja saŭbiełka — «Kazaskaja praŭda», tyja nie źjaŭlajucca «centralnym zachavalnikam enerhietyki staražytnaha stepu, jaje mahučym retranślataram na budučyja trasy žyćcia».
Naviny z Kazachstanu staviać šmat palitykaŭ SND u farmat bolš pikantny, čym pazycyja partnera-mužčyny ŭ kamasutraŭskaj pozie za numaram 103: «mužčyna lažyć na śpinie i ŭzdymaje nohi da hary, pryciskajučy kaleni da hrudziaŭ». Mandaryny apynulisia pierad dylemaj: nie ŭźniać planki rejtynhu za 91,1% — značyć vyznać, što ty nia tak lubimy pipłam, jak Abišavič. Uźniać — ryzykuješ zapisać siabie ŭ poŭnyja satrapy.
Što skaža Miensk na chod Astany? «My pas. Enerhietyka bałota nie takaja mocnaja, jak stepu». Abo «Prymaju i pavyšaju svoj rejtynh da 91,2%». Azartnaja hulnia ŭ pokier ambicyj pačałasia.
Kamientary