Paśla avaryi nieabyjakavy žychar Dziaržynska biehaŭ pa lesie za basanohim pjanym kiroŭcam
Najlepšych słoŭ zasłuhoŭvaje žychar Dziaržynska paśla taho, jak dapamoh zatrymać pjanaha, jaki schavaŭsia paśla ŭčorašniaha sutyknieńnia ŭ Słonimskaha rajonie.
Prajazdžajučy mima miesca aŭtaavaryi, jon spyniŭsia i pacikaviŭsia, ci patrebna dapamoha. Pabačyŭšy, što vinoŭnika DTZ niama, pajšoŭ za im u les. Praź niekalki chvilin viarnuŭsia, da taho času ŭžo chtości vyklikaŭ chutkuju. Tady junak vyrašyŭ adnavić pošuki. Ruchajučysia pa trasie ŭzdoŭž lasnoha masivu, zaŭvažyŭ ujezd u jaho i tudy paviarnuŭ.
Niedzie praz paŭkiłamietra ŭ pole zroku trapiŭ mužčyna, jaki sprabavaŭ schavacca. Paśla vokryku «Stoj!» toj kinuŭsia biehčy, i praz paru dziasiatkaŭ mietraŭ byŭ dahnany. Kali złamyśnik daviedaŭsia ab namiery vyklikać milicyju, to raźbiŭ ekran telefona chłopca. Znoŭ sprabavaŭ biehčy i znoŭ byŭ zatrymany. Skruciŭšy vinoŭnika DTZ, chłopiec pa złamanym telefonie patelefanavaŭ pa numary 102 i vyrazna zaryjentavaŭ supracoŭnikaŭ DAI pra svajo miesca znachodžańnia.
Zatrymanym akazaŭsia pazbaŭleny ŭ studzieni hetaha hoda na tryccać šeść miesiacaŭ prava kiravańnia 34-hadovy žychar Baranavičaŭ. Na aŭtadarozie Hrodna—Baranavičy na zakruhleńni naleva jon źjechaŭ na pravuju abočynu, paśla čaho dapuściŭ sutyknieńnie na pałasie sustrečnaha ruchu. U sustrečnym «Folksvahienie» dziaŭčyna-kiroŭca (jechała z maci, žančyna nie paciarpieła) traŭmavała levuju ruku. Utrymańnie ałkaholu ŭ lichača pieravysiła hranična dapuščalnaje značeńnie amal u vosiem razoŭ. Vinavatamu kiroŭcu pahradžaje kryminalnaja adkaznaść, aŭtamabil kanfiskujuć.
Kamientary