Z taho času, jak bolšaść z nas pierastała ŭjaŭlać svajo žyćcio biez štodzionnaha siadzieńnia ŭ internecie, z taho času, jak vašy adnosiny nielha nazvać surjoznymi, kali vy nie paviedamili pra heta ŭ hrafie «stasunki» ŭ sacyjalnych sietkach, z taho času, kali dasłany smajlik-sercajka ličycca surjoznymi zalacańniami, — psichołahi pačali bić tryvohu.
Jany navat prydumali vyznačeńnie dla takich adnosin i nazvali takija pavodziny mikrazdradami.
Pad vyznačeńnie mikrazdradaŭ traplajuć łajki pad fotazdymkami, vykarystańnie emodzi z kvietačkami, pacałunačkami i sercajkami, jakija rassłyłaje vaš kachany/aja naprava i naleva, padpiska na instahram byłoha abo dadańnie jaho/iaje ŭ siabry, sajty znajomstvaŭ u śpisie dadatkaŭ, historyja zapytaŭ u pošukaviku.
My zapytalisia ŭ psichołaha Hanny Jafremavaj, ci varta bić tryvohu, kali pavodziny vašaha partniora ŭ internecie stali vas turbavać.
— Tak, ja liču, što heta možna nazvać zamaskiravanaj zdradaj. Kali niečaha nie chapaje ŭ adnosinach, čałaviek šukaje hetaha «niečaha» na baku. Čamu b nie pahutaryć paśla pracoŭnaha dnia? Nie raskazać adno adnamu pra toje, što zdaryłasia za dzień? A kali vaš čałaviek prychodzić i ŭtykajecca nosam u telefon, nie čuje vas, to varta pačać chvalavacca.
Ale navat kali takija pavodziny vyklikajuć u vas tryvohu, ni ŭ jakim razie nielha pačynać sačyć za partnioram, manitoryć jaho siabroŭ, vyšukvać łajki ci niešta padobnaje.
Sačeńnie napružvaje ŭsich. I kali łajki mohuć nie pieraraści ŭ niejkija sustrečy i adnosiny, to pastajanny niedavier, padazreńni adnaznačna paskorać razryŭ adnosin.
— Što tady rabić? Viadoma, razmaŭlać, havaryć pra prablemy ŭ adnosinach. Bo zdrada — heta ŭ apošniuju čarhu fizičny kantakt. I ludzi zdradžvajuć nie za seksualny składnik, a tady, kali nie atrymlivajuć u adnosinach kachańnia, piaščoty, uvahi, kłopatu.
I kali ŭ adnosinach uźnikaje niedavier abo vašyja padazreńni, što partnior bolš uvahi nadaje virtualnym siabram, psichołah raić DA-MAŬ-LA-CCA.
— Adnosiny — heta praca. I kali jany harmaničnyja, to vy pavinny prynosić u ich stolki ž, kolki zabirajecie. A zdrada, u tym liku i mikrazdrada, — heta zvanočak taho, što niešta idzie ŭ adnosinach nie tak. Heta sihnał, maŭlaŭ: «Ej, mnie niekamfortna z taboj, ja pakryŭdziŭsia na ciabie, mnie nie chapaje tvajoj uvahi, zaŭvaž mianie». I samaje hałoŭnaje na hetym etapie — pačuć adno adnaho. Vy zaŭvažali starych ludziej, jakija iduć za ruki? Heta pra toje, što jany prajšli ahoń, vadu i, mahčyma, zdradu. Ale zmahli damovicca. Nie prosta paprasić adno ŭ adnaho prabačeńnia, a vyśvietlić, z-za čaho ž adbyłasia zdrada.
Mesendžary — heta ŭcioki ad realnych znosin
Jašče adna niebiaśpieka, jakaja padścierahaje adnosiny ŭ sučasnym śviecie, — heta razmovy ŭ mesendžarach.
— Heta strašna, kali blizkija ludzi hutarać tolki ŭ pierapiscy. Heta skažeńnie adnosin. Pasvarylisia, zabłakavali, pamirylisia, dasłali adno adnamu sercajka. I ŭsio? Uviečary viartajucca dadomu, jak ni ŭ čym nie byvała? Heta padman samich siabie.
Tolki kali vy hladzicie adno adnamu ŭ vočy, možna havaryć pra sapraŭdnuju blizkaść. Bo raskazać pra svaje strachi i tryvohi, pra pačućci i adnosiny, hledziačy čałavieku ŭ vočy, — heta mužnaść i adkaznaść.
Sacsietki ni ŭ jakim razie nie mohuć zamianić realnych adnosin. Da taho ž, heta jašče škodna tym, što vy prosta stvarajecie dadatkovuju hlebu dla reŭnaści i padazreńniaŭ.
— Bačycie, što vaš kachany pozna siadzić u sacyjalnych sietkach, vy tut ža skazili realnaść, padumaŭšy pra toje, što jon pierapisvajecca z kimści inšym. Ubačyli na fota ŭ siabroŭki, naprykład, čaraviki, jakija nosić vaš kachany, tut ža vyrašyli, što vam zdradzili. A čaraviki mahli być prosta padobnymi.
Prablema ŭ takich vypadkach nie zaŭsiody tolki ŭ tym, što vaš partnior staŭ pavodzić siabie niejak inakš.
— Manitorynh sacsietak partniora, reŭnaść — heta prykmiety vašaj zanižanaj samaacenki. Iluzija taho, što kali vy prakantralujecie, vydalicie ŭ jaho ź siabroŭ usich pryhožych dziaŭčat, to ŭsio budzie dobra. Prablema nie vyrašycca. Heta nie ŭ jaho łajkach sprava, a ŭ vašych da ich adnosinach. Treba razabracca ŭ sabie: čamu mianie tak torkaje, kali ja baču, jak jon razmaŭlaje ź inšymi ŭ sacsietkach.
Pry hetym, kaža Hanna Jafremava, hetyja prablemy daloka nie padletkaŭ, a stałych ludziej.
— A adbyvajecca heta tamu, što nas nichto nie vučyć adnosinam. My pryvykli zamoŭčvać svaje prablemy. I źviartacca z prablemami nie da psichołaha, a da siabroŭki. Zdradziŭ tabie tvoj kachany, siabroŭka, mahčyma, paraić, adpomścić jamu, taksama zdradzić. A što potym? Tabletka rasčaravańnia. Bol nie sydzie.
U lubych adnosinach, kaža psichołah, hałoŭnaje, zastavacca praŭdzivym z saboj.
— Ja liču, što navat paśla zdrady treba zrabić usio, što ad ciabie zaležyć, kab vyratavać adnosiny. Kab razumieć, što ja nie źbieh, nie pakryŭdziŭ, nie zamaŭčaŭ prablemu, a pasprabavaŭ jaje prahavaryć. I kali vaš partnior nie choča vas słuchać, to pieražyvać treba nie mikrazdradu, nie zdradu, a razryŭ. Ale heta ŭžo inšaja historyja…
Kamientary