«Seksołah — heta siabroŭka, u jakoj nie soramna spytacca, što takoje arhazm»
Alonie Miełavackaj 26 hadoŭ. Pa adukacyi jana — nastaŭnica anhlijskaj i niamieckaj moŭ. Ale žyćcio paviarnułasia tak, što ciapier jana vučyć zusim nie dziaciej i zusim nie dziciačym navukam.
Pra toje, jak palubić svajo cieła, jak nie bajacca svaich žadańniaŭ i jak havaryć z partnioram pra «heta», u hutarcy «Našaj Niny».
«Pasłuchajcie, ź dziacinstva nas vučać być dobraj maci, dobraj žonkaj, ale nichto nie vučyć nas być dobraj paluboŭnicaj. Nu jakija viedy nam davali ŭ škole? Pieściki, tyčynki — pachichikali i razyšlisia. A ad hetaha ŭsie prablemy. Nielha ŭ paścieli da ŭsiaho dachodzić «mietadam tyku», — pierakananaja Alona.
Mamie nastaŭniki skardzilisia: «Alona cikavicca chłopčykami»
Alona naradziłasia ŭ Baranavičach. I dziaŭčyna pryznajecca, što jana ź dziacinstva «niazručnaja» dla ŭsiaho taho, što pryniata ličyć normaj.
«U škołu maju mamu vyklikali tamu, što amal usie zaŭvahi ŭ dziońniku zvodzilisia da taho, što «Alona cikavicca chłopčykami». Mnie padabałasia być u centry ŭvahi, mnie padabałasia, kali śviet krucicca vakoł mianie. Što datyčycca viedaŭ pra toje, «adkul biarucca dzieci», maja mama raskazała mnie pra heta, kali mnie było 9 hadoŭ. A jašče jana papiaredziła, kab da 18 hadoŭ ja ni ŭ jakim razie nie sprabavała zajmacca seksam. Ja startanuła raniej. I mnie nie spadabałasia», — ščyra pryznajecca Alona.
Tady Alona stała raźbiracca ŭ tym, čamu tak adbyvajecca.
«Pašancavała tym dziaŭčatam, u jakich pieršy dośvied zdaryŭsia z dalikatnym, uvažlivym partnioram. Ale čaściej zdarajecca inakš», — kaža Alona.
Alona Miełavackaja pryznajecca, što i vyrašyła vučycca na seksołaha paśla taho, jak zrazumieła, što siabroŭki prychodziać da jaje, kab paskardzicca, papłakacca na toje, što chłopcy nie razumiejuć ich, jany vinavaciać dziaŭčat u niaŭmiełaści, patrabujuć niemahčymaha.
«Samy hałoŭny vorah našych adekvatnych pavodzin u realnym žyćci — heta roznyja sajty. Mužčyny nahladziacca ich i patrabujuć ad svaich žančyn taho ž samaha. A ŭ realnym žyćci tak nie byvaje. I heta ja nie kažu pra toje, što niekatoryja pryjomy, jakija pakazvajuć u adpaviednych filmach, niemahčymyja navat ź miedycynskaha punktu hledžańnia», — raskazvaje Alona Miełavackaja.
Z mužčynami treba hutaryć praz rot. I nijak inakš
Parada, jakuju Alona daje i svaim siabroŭkam, i svaim klijentkam adnoj ź pieršych, — havarycie sa svaim partnioram.
«Z mužčynami treba havaryć praz rot. Pa-inšamu jany nie razumiejuć. Tolki tady, kali vy naŭprost vykažacie toje, što vas chvaluje, biez kryku, biez abvinavačvańniaŭ, biez tonkich namiokaŭ, mužčyna vas zrazumieje. Kaniečnie, pry ŭmovie, što vy jamu nieabyjakavyja. Ja naohuł liču, što mužčyny bolš prymityŭnyja, čym žančyny. I ich možna natreniravać», — raskazvaje Alona Miełavackaja.
Ale kab «natreniravać» kahości, udakładniaje Alona Miełavackaja, u pieršuju čarhu treba pačuć siabie.
«Nasamreč, zajakaryć mužčynu nieskładana. Kožnaja žančyna vałodaje hetymi pryjomčykami: frazy, uśmieška, pach, radzimki, žesty. Ale jaki ŭ hetym sens, kali vy nie viedajecie, čaho vy chočacie? A daviedacca davoli prosta».
«Pačnicie z padručnika anatomii. Kali vy budziecie viedać, jak uładkavany vaš arhanizm, dzie ŭ im samyja čullivyja kropki, vy dakładna zmožacie skazać svajmu partnioru, čaho vy ad jaho chočacie», — raić Alona Miełavackaja.
Nie zaŭsiody treba być seksołaham, časam treba być prosta siabroŭkaj
Časam nie treba być kansultantam, dastatkova być prosta siabroŭkaj, jakaja prosta vysłuchaje i nie budzie sunucca sa svaimi paradami, dzielicca Alona Miełavackaja.
«Ale niekatorych svaich siabrovak mnie časam chočacca stuknuć hałavoj ab stoł, kab tyja pračnulisia. Časam chočacca kryknuć: «Dzieŭka! Što ty vyrablaješ, ab ciabie vycirajuć nohi, a ty cierpiš heta?» — raskazvaje Alona.
Nieprymalnaje i dziŭnaje dla Alony toje, što žančyny hatovyja znachodzić apraŭdańnie navat samym kryŭdnym učynkam mužčyn, hatovyja daravać svaim mužčynam zdrady.
«Zdrada — heta nie seks ź inšaj žančynaj. Zdrada — heta kali padzialicca tym, što paabiedaŭ, vaš mužčyna śpiašajecca nie z vami. Što navinami dzielicca nie z vami. Što siadzić pobač z vami, a sam zalipaje ŭ telefonie. Heta zdrada», — upeŭnienaja Alona Miełovackaja.
I raskazvaje, što jaje nikoli nie kidali.
«Ja, sapraŭdy, nikoli nie płakała z-za mužčyny, nikoli nie hałasiła: «Za što jon tak, čamu mianie?» Kali niešta nie zadavalniała, ja sychodziła sama. I jašče ja nie padtrymlivaju adnosin ni z adnym sa svaich byłych mužčyn. Usio značyć usio», — raskazvaje Alona.
Alonu taksama možna pabačyć u rekłamach i klipach. Jana — madel plus-sajz.
«Ja adnojčy zrazumieła, što dobra atrymlivajusia na fota. Pajšła na kursy paziravańnia. Stali zaprašać na zdymki. Mnie heta ŭ kajf. Naohuł, ja navučyłasia žyć u kajf. Mahu paśniedać marožanym, mahu pajści patracić hrošy prosta tak, na «babskija nišciaki». Navat vałasy pafarbavała ŭ čyrvony, tamu što mnie tak chočacca. Zatoje moj małady čałaviek mnie ciapier kaža, što z hetym koleram vałasoŭ moj źniešni vyhlad staŭ adpaviadać majmu ŭnutranamu śvietu», — pryznajecca Alona.
Pry hetym Alona śćviardžaje, što nie prasoŭvaje modny ciapier bodzipazityŭ.
«Ja prosta za pazityŭ. Tamu što jaki sens, kali ty ŭsia takaja ź siabie madel, kali vočy ŭ ciabie patuchłyja? Tamu ja za toje, kab radavacca, kab być śmiełym. U hetym płanie ja vielmi ŭdziačnaja svajoj mamie, jakaja ŭ adzin dzień vyrašyła źmianić svajo žyćcio. Jana pryjechała z Baranavičaŭ ŭ Minsk, źniała tut kvateru i pieraciahnuła nas ź siastroj. Bieź jaje šturška ja b tak i siadzieła ŭ Baranavičach i nyła, jak mnie błaha. A ciapier — bieźlič płanaŭ. Chaču zarabić hrošaj, kab ich chapała na samaadukacyju, i maru adkryć svaju kramu dla darosłych. I pravodzić tam ekskursii», — pryznajecca Alona Miełavackaja.
Kamientary