«Vočy apuskajuć»: 20-hadovuju naziralnicu nie puskajuć u škołu jaje ž nastaŭniki
Ivie Ambraževič 20 hadoŭ. Adkul takoje niezvyčajnaje imia? «Baćki pastaralisia», — śmiajecca dziaŭčyna.
Jašče zusim niadaŭna jana była vučanicaj škoły №59 u Minsku, a sioleta pasprabavała stać naziralnicaj na adnym z učastkaŭ u rodnaj škole. Z čym Iva sutyknułasia, jana raskazała karespandentu «NN».
«Ja vučyłasia tut z 6 da 9 kłasa. Potym pastupiła ŭ kaledž mastactvaŭ. I z vučoby ŭ kaledžy, i pa žyćci ŭ mianie byli siabry, jakija cikavilisia palitykaj. Jość dobry siabra z «Moładzi BNF». Praz hetyja kanały, praz znajomych ja troški vałodała infarmacyjaj. Ale mnie zdavałasia, što heta nie duža tyčycca mianie, a ja sama čałaviek apalityčny. Naturalna, što ŭsio heta na pavierchni i ŭsich tyčycca. Kali padčas vučoby prachodzili mitynhi, to pary nam pieranosili na viečar, kab my nie chadzili. Dzieści adličvali maich siabroŭ z univiersitetaŭ.
Strašnyja rečy adbyvalisia, u takoj situacyi być apalityčnym niemahčyma. Palityka ž jana prosta vakoł: kali idzieš u kramu i bačyš tam ceny, kali bačyš piensiju babuli, jakaja 40 hadoŭ adpracavała na ptuškafabrycy, a ciapier maje 300 rubloŭ», — kaža Iva.
Na hetych vybarach jana nie była ŭ inicyjatyŭnych hrupach kandydataŭ u prezidenty, nie źbirała podpisy za ich vyłučeńnie, choć sama padpisvałasia. A voś prapuścić mahčymaść stać naziralnikam nie zmahła.
«Ja chacieła spačatku stać členam vybarčaj kamisii. Kali ja pra heta daviedałasia, to mnie padałosia niečym nierealnym. Heta akazvajecca, što možna stać čałaviekam, jaki ličyć hałasy! U «Sumlennych ludziej» usio tak pazityŭna było apisana, heta jany mianie padšturchnuli, sama b ja, moža, nie pajšła.
Było pryjemna stasavacca z susiedziami, u nas u spalnych rajonach nie duža pryniata kantaktavać. I tut ja paznajomiłasia z mnohimi ludźmi, što žyvuć u maim domie, jany zyčyli pośpiechu. Pieršaje, što niepryjemna ździviła — heta anłajn-tranślacyja z pasiadžeńnia. Heta značyć, što nichto z nas nie moh abaranić svaju kandydaturu asabista. Tolki pa fakcie ja ŭbačyła, što za maju kandydaturu nichto nie prahałasavaŭ. Zatoje pačuła proźviščy ŭsich maich nastaŭnikaŭ.
Ja padpisvałasia za ŭsich kandydataŭ. Pieražyvała, kali nie zarehistravali Babaryku i Capkału. Pisała ŭ Frunzienski rajon, kab moj podpis pryznali, chadziła stajała ŭ čarzie ŭ CVK. Typovyja biełaruskija zabaŭki apošnim časam.
Potym mianie litaralna šakavała, što naziralnikam moža stać kožny, ja nikoli raniej pra heta nie dumała. Toje samaje i pra členaŭ vybarčaj kamisii, ale hetyja pravy ja nie mahu realizavać.
Ja pajšła ŭ naziralniki z namieram pahladzieć u vočy nastaŭnikam. Dumała, što pryjdu na ŭčastak, hlanu na ich, jany vočy apuściać i skažuć: «Usio, chopić». Naturalna, takoha nie adbyłosia.
Potym ja źviazałasia z arhanizacyjaj «Prava vybara», daviedałasia pra ich. U nas byli kłasnyja treninhi, jakija pravodziŭ Źmicier Sałoškin, ja vielmi rychtavałasia. Było strašna, što ja stanu naziralnikam, a potym zatuplu, nie tak zrazumieju, nie tak zrablu, skarhu nie padam. Ale pa fakcie ja nie mahu vykonvać svaju rolu naziralnika», — kaža Iva.
Na vybarčym učastku ŭ škole dziaŭčyna sutyknułasia z kłasnaj. «Maja kłasnaja kiraŭnica Eła Uładzimiraŭna Aparovič adpuskaje ŭ dačynieńni da mianie ŭsialakija repliki. Ja spačatku nie razumieła, što takoje, a potym stała jasna — jana ž namieśnica staršyni ŭčastkovaj vybarčaj kamisii. My kali ź joj na vulicy bačylisia vypadkova, to dobra stasavalisia. Zaŭsiody cikaviłasia, jak spravy.
31 lipienia ja pryjšła padavać dakumienty, kab być naziralnikam, to Aparovič na mianie nie hladzić, čytaje vyklučna papiery. «Vy niejkuju fihniu prynieśli», — havoryć jana mnie. Ja padavała zajavu na hałosny i adkryty padlik hałasoŭ. Viadoma ž, mnie skazała, što nichto tak rabić nie budzie jak napisana ŭ zajavie. Kali Aparovič — namieśnica staršyni kamisii, to i adkaznaść na joj adpaviednaja. Plus da ŭsiaho mianie nazirać adpraŭlała Partyja BNF, a na partyjnych tut jašče horš pazirajuć».
U škole №59 čatyry ŭčastki dla hałasavańnia. Na 30-m učastku, dzie staršynioj kamisii źjaŭlajecca dyrektarka škoły Natalla Čuchmanava, naziralniki siadziać adny i tyja ž. Na 32-m učastku mianiajucca. «Siadziać tolki tyja, kaho choča kamisija. My nie viedajem, ad kaho tam naziralniki», — havoryć Iva.
4 žniŭnia ŭ jakaści naziralnikaŭ dyrektarka škoły vyjšła i zabrała svaich. «Čamu svaich? Bo heta tyja nastaŭniki, jakija viali ŭ mianie pradmiety. Jany z dyrektarkaj prajšli, bolšaść z nastaŭnikaŭ ja viedaju. Jany spasyłajucca na 115-ju pastanovu, dzie abmiažoŭvajecca kolkaść naziralnikaŭ u pamiaškańni dla hałasavańnia, ale čamu nielha znachodzicca ŭ samoj škole? Kažuć, źviartajciesia da dyrektara škoły. Taja ničoha nie dazvalaje».
Kolkaść naziralnikaŭ na ŭčastkach abmiežavali praz epidemijałahičnuju situacyju ŭ krainie, ale ŭsie naziralniki, jakich zmahli ŭbačyć na 30-m i 32-m učastkach, byli biez masak i palčatak. Usie členy kamisij taksama biez masak i palčatak. Šviejcar, jaki adčyniaje dźviery ŭ škołu, ni razu nie apracavaŭ ručki.
U pieršy dzień niezaležnyja naziralniki zmahli naličyć 264 čałavieki, ale tut chodziać i rabotniki škoły, i ludzi, što prychodziać u basiejn. 264 — heta maksimalnaja kolkaść! A ŭ ich nibyta 318.
«My ceły dzień staim na vulicy, u tualet prajści nielha. Učora ŭvieś dzień paliła soniejka, — kaža Iva Ambraževič. — Čuchmanava nas zdymała na kamieru. Mahčyma, kab pakazać supracoŭnikam milicyi, kaho treba «prymać», kab viedali ŭ tvar usich.
Iva i sama papracavała trochu vykładčycaj kieramiki, ale ŭ niedziaržaŭnym centry. «Nastaŭnikaŭ svaich bačyła. Nie pytałasia, ci im soramna. My ž u dziełavych adnosinach. Prynamsi z majho boku heta tak. Tut taki rajon, što šmatdzietnyja siemji i lhotniki. Nastaŭniki brali na siabie vychavaŭčyja funkcyi. Toj ža moj kłasny kiraŭnik, mnie zaŭsiody było cikava na jaje ŭrokach. I nastaŭnica pa biełaruskaj movie, jana taksama ŭ kamisii. Ujavić nie mahła, što taki cyrk moža być. Ja ž z hetymi nastaŭnikami siadzieła pobač, stasavałasia, a ciapier navat pavitacca nie mahu. Viečaram, kali vychodziać, to nie vitajucca, vočy apuskajuć», — raskazała dziaŭčyna.
***
Kamientary