Aŭtar karykatury na katalickich śviataroŭ u «Minskaj praŭdzie» nie razumieje, čamu razhareŭsia skandał
Anton Astroŭski, aŭtar karykatury z ksiandzami sa svastykaj, jakaja vyjšła 7 vieraśnia ŭ «Minskaj praŭdzie», žyvie i pracuje ŭ Viciebsku, daznalisia naviny.by.
U fejsbuku Astroŭski padzialiŭsia mierkavańniem pra karykaturu:
«Taja samaja niby rezanansnaja vokładka haziety z majoj karykaturaj. U peŭnych kołach tam dy siam kryčali va ŭsie hałasy, što ich nibyta abraziŭ hety malunak. Pradstaŭniki kaścioła navat aficyjnuju zajavu pra nibyta abrazu ich carkvy zrabili, supravadziŭšy jaje tezisami bieź jakoj-niebudź vyraznaj kankretyki. Aburanyja hramadzianie pisali mnie ŭ sacyjalnyja sietki. Adnak i jany pakul tołkam nie skazali, čym kankretna ja ich abraziŭ. Ja prychodžu da vysnovy, što ni abrazy, ni tym bolš raspalvańnia varožaści ŭ adnosinach da ŭsioj kanfiesii ŭ hetym malunačku, jak i na vokładcy ŭ cełym, ni z majho boku, ni z boku redakcyi zusim niama. Tak, ułasna, ja i nie płanavaŭ nikoha abražać naohuł. I čaho raskryčalisia?»
Kamientary