«Sała Ukrainie». Chto takaja Iryna Kanavałava — redaktarka rajonki, pa danosach jakoj piensijaniera pasadzili, a žančynu departujuć
Historyja ideałahičnaj rabotnicy i žonki milicyjanta, jakaja stała hałoŭnaj redaktarkaj rajonnaj haziety. Ciapier pa jaje danosach ludziej sudziać, sadžajuć u kałonii i departujuć ź Biełarusi.
Homielskaja rajonka «Majak» apošnim časam zmahajecca za łaŭry z Ryhoram Azaronkam. Za list u hetuju hazietu 68-hadovaha piensijaniera asudzili za «dyskredytacyju Respubliki Biełaruś». Paśla kałonki hałoŭnaj redaktarki «Majaka» Iryny Kanavałavaj ź Biełarusi departujuć ukrainku, jakaja 8 hadoŭ pražyła na Homielščynie.
Jak i čamu tak dehradavała kaliści šarahovaja rajonnaja hazieta? Chto takaja Iryna Kanavałava?
Raskazvajem.
Žurnalistku zamianili eks-rabotnicaj BRSM
Da 2019 hoda «Majak» uznačalvała Lilija Vialička. Jana ŭsio žyćcio praviała ŭ žurnalistycy: miascovaje telebačańnie, paśla hazieta «Homielskaja praŭda», a z 2008 hoda Vialičku pastavili kiravać «Majakom».
Lilija Vialička
«U cełym, pry joj pracavałasia narmalna. Zvyčajnaja praca ŭ rajonnaj haziecie. Vialikija palityčnyja padziei taksama aśviatlali, ale Vialička namahałasia niejak heta ačałaviečvać: my nie mahli syści zusim ad hetych temaŭ, tamu rabili ich tak, kab heta nie była vidavočnaja prapahanda, — zhadvaje były rabotnik «Majaka». — I ŭ kalektyvie pracavali ludzi, jakich zadavalniała nie ŭsio, što adbyvałasia ŭ krainie. Bolšaść jabaćkami dakładna nie byli».
Na čale vydańnia Lilija Vialička praviała bolš za 10 hadoŭ, ale ŭ 2019 hodzie syšła sama — u karparatyŭnaje vydańnie «Biełarusnafty».
«Paśla sychodu Vialički «Majakom» niejki čas kiravała vykonvajučaja abaviazki hałoŭreda, žančyna z kalektyvu haziety. Ale jana nie była jabaćkaj, tamu nie zadavalniała rajvykankam, a kankretniej — Aleksinu», — raskazvajuć «Našaj Nivie».
Alena Aleksina — heta miascovaja čynoŭnica. Siońnia jana hałoŭny ideołah Homielščyny, a ŭ 2019 hodzie Aleksina zajmała pasadu staršyni Homielskaha rajvykankama.
Alena Aleksina
Jak kažuć surazmoŭcy «Našaj Nivy», mienavita Aleksina sama adšukała novaha kiraŭnika dla rajonki. U sakaviku 2019 hoda hałoŭnaj redaktarkaj zrabili Irynu Kanavałavu. Žurnalisckaha vopytu Kanavałava nie mieła, ale mieła bolš patrebnyja ŭ siońniašniaj Biełarusi jakaści: łajalnaść i pracu ŭ BRSM i adździele ideałohii za plačyma.
Žonka milicyjanta, režysiorka, ideołah
Kanavałava naradziłasia ŭ Dobrušy. Skončyła Homielski ŭniviersitet imia Franciška Skaryny ŭ 2006 hodzie, vučyłasia na fiłfaku.
Piać hadoŭ paśla ŭniviersiteta Kanavałava adpracavała zvyčajnym piedahoham-arhanizataram SŠ №24 Homiela. Paśla była režysioram Dobrušskaha rajonnaha DK, adtul u 2014 syšła ŭ BRSM.
Paralelna pačała vučobu ŭ Akademii kiravańnia pry prezidencie, paźniej pastupiła ŭ aśpiranturu Instytuta sacyjałohii NAN. U 2015 hodzie Irynu Kanavałavu pryznačyli namieśnikam načalnika adździeła ideałahičnaj raboty, kultury i pa spravach moładzi administracyi Navabielickaha rajona Homiela.
Iryna Kanavałava zamužam.
Viadoma, što jaje muž słužyć u miascovaj milicyi.
«Kanavałava vyklučna kadr Aleksinaj, jakaja jaje pryznačyła, a redakcyju prosta pastavili pierad faktam. Kalektyŭ ničoha nie viedaŭ pra hetuju Kanavałavu, adpaviedna, čakańniaŭ nie było nijakich.
Ale kali novaja redaktarka pryjšła — pačaŭsia kašmar, — zhadvaje były rabotnik «Majaka». — Iryna z takich ludziej, jakim ty što ni zrobiš, usio budzie kiepska. Vybar niejtralnaha fotazdymka dla haziety pačaŭ zajmać dzień — bo musili być dobryja i pazityŭnyja naviny.
Raniej standartna było dva ciažkija dni, kali hazietu rychtavali da vypusku. A z Kanavałavaj ciažkim dniom staŭ kožny».
Pra palityku pisała sama
Surazmoŭca «Našaj Nivy» adznačaje, što Kanavałava nie spałochałasia novaj pracy. Naadvarot, kinułasia ŭ žurnalisckaje žyćcio rajonki z hałavoju.
«My čakali, što jana budzie prosta siadzieć i zajmać kresła. Ale nie. Iryna žyła vyklučna pracaj. Dla jaje było normaj zvanić u 12 nočy, naprykład.
Jana nie bajałasia składanaściaŭ, sama pisała na temy, ad jakich usie admaŭlalisia, majecca na ŭvazie «palityka».
Na dumki čytačoŭ Kanavałavaj było plavać. My pravodzili apytanki, zhodna ź jakimi čytačam nie chapała paradaŭ pa haspadarcy, receptaŭ. Ale ź ciaham času takich materyjałaŭ stanaviłasia ŭsio mienš, a paśla hazieta kančatkova pieratvaryłasia ŭ rupar prapahandy, — raskazvaje eks-rabotnik «Majaka». —
Ale časam pisali i pra realnyja prablemy. Redakcyi treba było zdavać spravazdačy ŭ vykankam, dzie ŭkazana kolki artykułaŭ pra moładź, kolki pra kultury i hetak dalej. Tam adzin z punktaŭ — kolkaść krytyčnych materyjałaŭ. My nie vielmi chacieli heta rabić, bo nie chaciełasia svarycca ź miascovymi ŭładami. Ale ŭsio ž praz heta źjaŭlalisia publikacyi pra kiepskija darohi, pra toje, što vady niedzie niama.
Taksama Kanavałava adrazu zachacieła pahoršyć umovy kalektyŭnaj damovy, kab samoj razdavać rabotnikam premii (raniej hety momant byŭ prosta prapisany pa zmoŭčańni). I kali hazietu ŭznačalvała Vialička, jana davała pracavać, bolš materyjałaŭ — bolšaja premija.
A Kanavałava pačała źmianšać hetyja pierapracoŭki, niekatorym prosta «zarubała» materyjały i zamiest žurnalistaŭ pisała ich sama. U niekatorych zarobak staŭ prosta hołym akładam, a heta ŭsiaho tolki 300—400 rubloŭ.
Ź ludźmi jana pavodzić siabie svojeasabliva. Razmaŭlaje z usimi na «ty».
Aleksina była zadavolenaja novaj redaktarkaj, rehularna vyklikała jaje da siabie. Ale byvała i takoje, što paśla takich sustreč Kanavałava prychodziła ŭ ślazach. Čamu — nie viedaju».
Fejkavyja cytaty, kałonija dla piensijaniera i «Sała Ukrainie»
Taksama Iryna Kanavałava rehularna publikavała ŭ haziecie svaje kałonki. Spačatku jana razvažała pra brud u lesie, vychavańnie dziaciej ci žyviołaŭ u cyrku. Ale z 2020 hoda Kanavałava pačała pisać kałonki ŭžo pra hieapalityku i Bajdena.
Z časam na staronkach «Majaka» pačali źjaŭlacca prapahandysckija štampy — «Polša — hijena Jeŭropy», «prychilniki destruktyŭnych pieramienaŭ», «bčb horšy za karonavirus» i ŭsiakaje takoje.
Spačatku ich nichto nie zaŭvažaŭ — u materyjałaŭ rajonki mizernyja prahlady, dzie paru socień, a dzie i ŭsiaho dva dziasiatki. Ale, jak toj kazaŭ, dalej — viesialej.
U pieršy skandał kanavałaŭski «Majak» trapiŭ u 2021 hodzie. Tady rajonka apublikavała źniavažlivyja kamientary biełaruskich spartoŭcaŭ u adras biahuchi Kryściny Cimanoŭskaj. Voś tolki vyśvietliłasia, što nijakich kamientaraŭ «Majaku» nichto nie davaŭ.
Redakcyja prosta vydaliła materyjał i pačyściła sacsietki. Ale nastupstvy byli — praŭda, zvolnili nie Kanavałavu, a žurnalista Aleha Dubaŭca.
«Žurnalist napisaŭ toje, što jamu skazali. Pryčym, što dziŭna, nie pad psieŭdanimam, a pad svaim proźviščam. I kali historyja ŭspłyła, Dubaŭca i Kanavałavu vyklikali ŭ rajvykankam na razborki. U vyniku, žurnalista zvolnili, chacia jamu zastavałasia paru miesiacaŭ da piensii. Kanavałava zastałasia pry svajoj pasadzie», — raskazali «Našaj Nivie».
U červieni 2022 hoda prajšoŭ sud nad 68-hadovym viaskoŭcam Mikałajem Vicikavym. Mužčyna ŭ studzieni prynios u hazietu Iryny Kanavałavaj arkuš sa svaimi razvažańniami i bačańniem Kanstytucyi.
Redaktarka zajaviła na piensijaniera ŭ milicyju.
Vicikava zatrymali, źmiaścili ŭ SIZA, abvinavacili ŭ dyskredytacyi Biełarusi, paśla prysudzili 8 miesiacaŭ kałonii.
A paśla pačatku vajny va Ukrainie Kanavałava razradziłasia čarhovaj kałonkaj. Redaktarka nakinułasia na dajarku — ukrainku, jakaja 8 hadoŭ pražyła na Homielščynie. Kanavałava abvinavaciła žančynu ŭ rasiźmie i nacyźmie.
Voś cytata z kanavałaŭskaha opusa:
«Paddaŭšysia masiravanaj emacyjnaj nakačcy, žančyna biez kropli saramlivaści stała pavodzić siabie pa-chamsku, zaklikajučy «stralać ruskich, a razam ź imi i biełarusaŭ». Usio heta čarhavałasia zvykłymi vykrykami «sała Ukrainie». Na źmienu padobnym «vysokamaralnym» replikam pryjšli i śpievy z takoj ža rytorykaj. Ich źmiest pra «drennaha prezidenta Pucina», viadoma, u pierakładzie na niecenzurnuju leksiku ŭžo mahła čuć usia akruha».
Admietna, što za paru miesiacaŭ da taho, toj ža kanavałaŭski «Majak» adznačaŭ dajarku jak vydatnicu pracy. Na staronkach haziety publikavali navat jaje fota:
Skončyłasia ŭsio milicyjaj. Va ŭkrainki pravieryli telefon, ale ničoha nie znajšli. U vyniku, joj paviedamili, što departujuć ź Biełarusi praz parušeńni pa linii DAI. Žančyna źbirałasia abskardzić rašeńnie — jana z Čarnihaŭskaj vobłaści, jaje dom tam razburyli padčas ciapierašnich abstrełaŭ, joj banalna niama kudy jechać.
Ale ci jość da taho sprava Kanavałavaj?
«Naša Niva» źviarnułasia pa kamientar niepasredna da redaktarki rajonki, ale taja adkazvać nie zachacieła.
«Pryjazdžajcie ŭ redakcyju, tady pahavorym. Usiaho dobraha», — paviedamiła jana i pakłała słuchaŭku.
«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny
PADTRYMAĆ
Kamientary
mnie pozvoleno vyskazyvaťsia tiepieŕ tolko na tiemu borŝa i kłubnički (