«Ja nie zhodny z terminam «raskoł». Maćviej Kuprejčyk — pra milicejskaje minułaje, prastytutku Łambadu ŭ adździele, situacyju ŭ «Bajpole» i nazvu «Biełpoł»
Maćviej Kuprejčyk staŭ zaŭvažnaj miedyjnaj asobaj paśla kanfliktu ŭ abjadnańni byłych siłavikoŭ «Bajpoł». Ale sam jon nie zhodny z tym, što jaho imia atajesamlajuć sa skandałam. U vialikim intervju «Našaj Nivie» jon raskazvaje pra svajo milicejskaje minułaje, prastytutku Łambadu na «słužbie» ŭ jaho adździeła, nazyvaje pryčyny kanfliktu i tłumačyć, čamu nazvaj uziali «Biełpoł».
«Majoj pracaj było vykryćcio piedafiłaŭ, sutenioraŭ»
«Naša Niva»: Spadar Kuprejčyk, jaki ŭ vas status u «Biełpole»? Vy tam kiraŭnik?
Maćviej Kuprejčyk: Ja pradstaŭnik arhanizacyi, jaje miedyjnaja asoba. Bolšaja častka arhanizacyi ź mierkavańniaŭ biaśpieki paźbiahaje publičnaści. Tamu ja pradstaŭnik «Biełpoł».
Publičnaj asobaj ja byŭ z samaha pieršaha dnia stvareńnia «Bajpoła». Rehularna źjaŭlaŭsia ŭ miedyjnaj prastory. Tamu nielha ŭsprymać mianie asobaj, jakuju sparadziŭ kanflikt u «Bajpole».
«NN»: Vy były supracoŭnik milicyi. Dzie i kim vy słužyli?
MK: Ja advučyŭsia ŭ Akademii MUS 5 hadoŭ. Pa skančeńni trapiŭ va ŭpraŭleńnie pa narkakantroli i supraćdziejańni handlu ludźmi minskaj haradskoj milicyi. Rabiŭ u adździele noravaŭ.
Majoj pracaj było vykryćcio piedafiłaŭ, sutenioraŭ, prastytutak. Taksama vyjaŭlaŭ kanały raspaŭsiudžvańnia dziciačaj parnahrafii ŭ internecie.
Svaju pracu liču vielmi važnaj. U mianie ŭ toj čas byli dźvie plamieńnicy, i mnie było važna razumieć, što ja ich baraniu ad takich niehatyŭnych źjaŭ. Pracavaŭ sumlenna i zakon nie parušaŭ.
Zvolniŭsia ŭ zvańni staršaha lejtenanta. Razam z navučańniem u Akademii adsłužyŭ u orhanach 8 hadoŭ.
Dobra raźbirajusia ŭ kampjutarach. Vučyŭsia va ŭniviersitecie infarmatyki i radyjoelektroniki pa śpiecyjalnaści inžynier-prahramist, ale nie skončyŭ jaho. Zastavałasia tolki zdać dypłomnuju pracu.
«NN»: Čamu pajšli ŭ milicyju i jak, na vaš pohlad, składvałasia vaša karjera?
MK: Moj baćka słužyŭ u Departamiencie achovy. Jon užo na piensii. Z maci vymušany byŭ źjechać z krainy praz represii.
Pajści ŭ milicyju byŭ moj śviadomy vybar.
U dziacinstvie ja hladzieŭ šmat filmaŭ pra palicejskich. Mianie zachaplała ramantyka vyšukovaj pracy, zatrymańni kryminalnych aŭtarytetaŭ.
Karjera ŭ mianie składałasia dobra. Adrazu pa zakančeńni akademii mnie prapanavali pajści nie na «ziamlu», a ŭ Hałoŭnaje ŭpraŭleńnie Ministerstva ŭnutranych spraŭ pa Minsku.
Pieršyja paŭhoda było ciažka, bo nie mieŭ nijakaha dośviedu, ale ŭciahnuŭsia. Byli i hučnyja zatrymańni, dobra ładziŭ ź ludźmi.
Naprykład, udzielničaŭ i dapamoh u vykryćci piedafiła, jaki vyrablaŭ dziciačuju parnahrafiju. Zajmaŭsia jon hetym va Ukrainie i Biełarusi. U spravie ja byŭ zadziejničany jak analityk. Była infarmacyja, što jon vyjazdžaŭ ź Minska na čyrvonym lehkaviku. Treba było vyznačyć, kudy jon jeździć. Mnie ŭdałosia vyličyć heta.
U mianie byli raspracoŭki ab vyjaŭleńni kanałaŭ raspaŭsiudžvańnia dziciačaj parnahrafii ŭ sacyjalnych sietkach. Pa adnoj ź ich była raspačataja sprava pa 20 kryminalnych artykułach.
«Niechta z kalehaŭ danios na mianie»
«NN»: Vy zvolnilisia padčas pratestaŭ u 2020 hodzie. Čamu ŭ hety čas vyrašyli pakinuć słužbu?
MK: 3 vieraśnia 2020 hoda ja napisaŭ zajavu ab zvalnieńni.
Z našym adździełam ščylna supracoŭničała prastytutka ź mianuškaj Łambada. Jaje imia Alena Kuźmina. Jana prynosiła šmat infarmacyi. U studzieni 2020 hoda jaje śpisali, bo jana pierastała być karysnaj.
U mai 2020-ha, kali zatrymlivali Siarhieja Cichanoŭskaha, to ŭ pravakacyi suprać jaho ŭdzielničała Łambada. Jana była hałoŭnaj jaje hierainiaj.
Uvieś adździeł abmiarkoŭvaŭ toje, što adbyłosia ŭ Hrodnie. Kazali: jak tak, jana ž supracoŭničała z orhanami, i tut raptam źjaŭlajecca ŭ horadzie, dzie nie pražyvaje. Tady ŭ mianie niešta pieraščoŭknuła. Da hetaha ja nie cikaviŭsia palitykaj.
Dla mianie hałoŭnaj była praca. Kali ž pabačyŭ scenu z pravakacyjaj suprać Cichanoŭskaha, pryjšło razumieńnie, što ŭ krainie adbyvajecca niešta nie toje.
«NN»: A jak zvalnialisia?
MK: U siaredzinie lipienia ŭ spartovaj zale ja atrymaŭ traŭmu i byŭ na balničnym amal 45 dzion. Na pracu vyjšaŭ 18 žniŭnia.
Tady kiraŭnik upraŭleńnia pa narkakantroli i supraćdziejańni handlu ludźmi Alaksandr Sazonaŭ (ciapier jon pracuje ŭ Ministerstvie ŭnutranych spravaŭ) vyklikaŭ mianie i jašče dvuch supracoŭnikaŭ, jakija taksama byli na balničnych, na ideałahičnuju hutarku. Jon vypytvaŭ u nas, ci moža jon stajać z nami ŭ adnym šychcie, ci možna na nas pakłaścisia.
My jamu davodzili, što nienarmalna, kali bjuć ludziej, i pytali, čamu tak adbyvajecca.
Ja zapisaŭ tuju hutarku, i paźniej my jaje vykłali ŭ kanał «Bajpoł».
Sazonaŭ zaŭvažyŭ, što ja dla jaho nienadziejny supracoŭnik. Pakolki mianie doŭha nie było na słužbie, ja raspytvaŭ kalehaŭ, što adbyvajecca. Jany mnie raskazvali žudasnyja rečy: jak na Akreścinie katavali, źbivali ludziej.
Ja vystupaŭ suprać biezzakońnia, bo ličyŭ, što ŭžyvańnie hvałtu było niepravamiernym i biespadstaŭnym.
Niechta z kalehaŭ danios na mianie Sazonavu. Jon vyklikaŭ mianie i zajaviŭ: kali ja taki bečebešnik, to sa mnoju budzie raźbiracca pa-asablivamu, maŭlaŭ, nie doŭha tabie zastałosia.
Paśla toj hutarki ja źviazaŭsia sa svaim siabram, jaki žyŭ u Jeŭropie. U 20-ch dniach žniŭnia sabraŭ dakumienty na polskuju pracoŭnuju vizu i ŭ noč z 3 na 4 vieraśnia 2020-ha pakinuŭ krainu.
«Nie viedaju adkul, takaja žorstkaść u siłavikoŭ»
«NN»: Čamu supracoŭniki siłavych strukturaŭ nie stali na bok pratestu, choć bačyli biezzakońnie, jak ličycie?
MK: Usie supracoŭniki milicyi viedali, što vusaty prajhraŭ vybary. Tyja, chto znachodziŭsia na ŭčastkach, bačyli falsifikacyi. Bačyli, kolki ludziej prychodziła hałasavać ź biełymi stužkami dy składali biuleteni harmonikam.
Vielmi šmat supracoŭnikaŭ dałučylisia da płatformy «Hołas». Navat z majho adździeła.
Ale była takaja pazicyja ŭ byłych kalehaŭ: u mianie ž kredyty, siamja, dzieci, za navučańnie mušu niešta płacić.
Užo potym, kali ja pracavaŭ u «Bajpole» i my havaryli z supracoŭnikami sistemy, jakija chacieli havaryć, dyk jany zajaŭlali, što nie bačyli arhanizavanaha pratestu, u im nie było siły i struktury. Kali b heta ŭsio było, dyk pierajšli b na bok narodu.
Supracoŭniki milicyi cudoŭna viedali, što pratest nie prapłačany. Razumieli, što ludzi vychodzili pratestavać, bo bačyli, što adbyvajecca ŭ krainie.
Kali 100 tysiač ludziej stajali suprać ściany amapaŭcaŭ i kali b pajšli na ich, to siłaviki raźbiehlisia b — u hetym pierakanany. Vusaty ža taksama na viertalocie ŭciakać źbiraŭsia, a kali pabačyŭ, što ludzi raźviarnulisia i pajšli ŭ druhi bok, to staŭ biehać z aŭtamatam biez ražka.
«NN»: Nu dobra, kredyty, kvatery, siemji, ale adkul u milicyjantaŭ takaja žorstkaść, navat schilnaść da sadyzmu?
MK: Hałoŭnymi katami byli supracoŭniki AMAPa i HUBAZiKa. Kiraŭnik HUUS Minharvykankama Kubrakoŭ pakazvaŭ padnačalenym, jak treba bić ludziej.
Adnak vialikaja kolkaść supracoŭnikaŭ nikoha nie biła i navat dapamahała ludziam.
Ja nie viedaju, adkul takaja žorstkaść. U nas była infarmacyja, što ŭ Savieckim RUUS na tumbie stajała harełka. Paśla vypitaha ŭ supracoŭnikaŭ mutnieŭ rozum, i tady jany mahli b rabić, što zaŭhodna.
«NN»: Ale ŭsie adździeły milicyi pieratvaryli ŭ katavalni.
MK: Ja liču, što byŭ niejki zahad.
Viadoma, što kiraŭniki Savieckaha, Frunzienskaha RUUS sami brali ŭdzieł u hetym. I kali jany pakazvali prykład, to supracoŭniki, jakija vahalisia, pačynali toje ž rabić z zatrymanymi.
Heta nie narmalna. Kožny supracoŭnik milicyi pracuje dla taho, kab u krainie panavaŭ zakon. I vychodzić, što jany zabylisia pra toje.
«Napružvała nieprazrystaść»
«NN»: Vy byli ŭ hrupie aficeraŭ, jakija zasnavali «Bajpoł». Heta było ŭ 2020 hodzie. Čym arhanizacyja miełasia zajmacca ŭ vašym tahačasnym bačańni i ci apraŭdalisia vašy čakańni?
MK: Kali my sabralisia, heta byli čatyry čałavieki:
Andrej Astapovič, jaki inicyjavaŭ stvareńnie «Bajpoł», Uładzimir Žyhar, Ihar Łoban i ja, Maćviej Kuprejčyk.
U nas byŭ adzin kampjutar i pa adnym mabilnym telefonie. My ledźvie nie na kalenkach pačynali hetu spravu. Šukali krynicy infarmacyi, ludziej, hatovych z nami pracavać. Nam bačyłasia, što dadomu my vierniemsia chutka.
Pieršaj našaj metaju było składańnie prajekta reformy MUS i stvareńnie prafsajuza milicyjantaŭ dla novaj Biełarusi.
Hetyja mety pieratvarylisia ŭ toje, što my pravodzili rasśledavańni, vykryvali złačynnyja schiemy režymu, vyjaŭlali «seksotaŭ». Dapamahali, kab uvodzili sankcyi suprać karnikaŭ.
Pracy było zroblena šmat. Na toj momant ja byŭ zadavoleny, jak u nas usio vychodziła.
«NN»: Kali vy adčuli niezadavolenaść tym, što adbyvajecca ŭ «Bajpole»?
MK: Heta pačałosia, kali z arhanizacyju pačali pakidać značnyja dla jaje asoby. Adyšoŭ Andrej Astapovič, Ihar Łoban, zatym Aleh Talerčyk.
«NN»: Što było nie tak?
MK: Napružvała nieprazrystaść u dziejańni kiraŭnictva. Ale kiraŭnika ŭ «Bajpole» nikoli nie było.
Kali my stvarali abjadnańnie siłavikoŭ, była damoŭlenaść, što ŭ arhanizacyi kiraŭnikoŭ nie budzie. Byli adkaznyja za kirunki dziejnaści i ŭsie rašeńni prymalisia hałasavańniem.
Kiraŭnictva było samaabvieščanym. U arhanizacyi zaŭždy paŭstavali pytańni, chto siabie kiraŭnikom nazyvaje, a chto nie.
Arhanizacyju zasnavali čatyry čałavieki. Heta była hramadskaja arhanizacyja abjadnańnia siłavikoŭ Biełarusi «Bajpoł». Toj ža Azaraŭ dałučyŭsia da jaje paźniej.
Fond «Bajpoł» stvaraŭsia ŭ mai 2021 hoda tolki jak techničnaja častka. Jon pavinien byŭ lehalizavać nas u krainie našaha časovaha znachodžańnia: arenda ofisa, zaklučeńnie pracoŭnych damovaŭ, praviadzieńnie finansavych vypłataŭ, spłata padatkaŭ.
Azaraŭ byŭ pryznačany prezidentam hetaha fondu tolki dla vykanańnia farmalnych funkcyj. Takaja pasada vymahała šmat papiarovaj pracy. Nichto nie chacieŭ zajmacca joju. Usie chacieli zmahacca z režymam: pravodzić rasśledavańni, vykryvać złačyncaŭ.
Z časam čałaviek, jaki byŭ pastaŭleny dla farmalnych funkcyj, pačaŭ pradstaŭlacca kiraŭnikom «Bajpoł». U kalektyvie ŭ jaho pytali, čamu tak kaža. Adkaz byŭ taki: heta nie ja tak skazaŭ, a miedyja padpisali.
Z hetaha pačalisia pracoŭnyja, imidžavyja prablemy. Prablemy stali vypłyvać vonki.
Kalektyŭ «Bajpoła» pravioŭ hałasavańnie, i Azarava z Łupanosavym vyklučyli.
Adnak zastaŭsia adzin momant. Jurydyčnych paŭnamoctvaŭ, kab vyklučyć ich z fondu, u nas nie było. Tamu jany zastalisia ŭ im.
Adnak z abjadnańnia siłavikoŭ Biełarusi my ich vyklučyli.
«NN»: Ci šmat ludziej vymušana było pakinuć arhanizacyju praź niezadavolenaść abstanoŭkaju ŭ joj?
MK: Nijakich ličbaŭ nie budzie. U našaj kamandzie bolš za 10 asobaŭ.
Skažu, što hetyja asoby ź vielmi vialikim prafiesijnym dośviedam. Jany majuć zvańni majoraŭ i padpałkoŭnikaŭ. Bolšaść ź ich niepubličnyja asoby.
Niekatorych ź ich Śviatłana Cichanoŭskaja, pradstaŭniki Abjadnanaha pierachodnaha kabinieta viedajuć pa sumiesnaj pracy.
Čamu «Biełpoł»?
«NN»: Čym vy zajmalisia ŭ «Bajpole» da raskołu?
MK: Ja nie zhodny z terminam «raskoł» u «Bajpole». Ja ŭžo tłumačyŭ, čamu nie raskoł.
Udakładniu: kab dalej my mahli pracavać, nam treba było źmianić nazvu, bo jurydyčna nazvu «Bajpoł» my vykarystoŭvać nie mahli.
Tamu nazvalisia «Biełpoł».
U «Bajpole» ja zajmaŭsia padrychtoŭkaj videarasśledavańniaŭ, złačynstvaŭ režymu, pravodziŭ vieryfikacyju ludziej. Zajmaŭsia miedyjakiravańniem. Była ŭ mianie praca z krynicami ŭnutry krainy. I inšymi sakretnymi zadačami.
«NN»: Čamu prydumali takuju nazvu i jak budziecie jurydyčna afarmlacca?
MK: Damien «Baj» zjaviŭsia ŭ saviecki čas, kali nazva našaj krainy pisali jak «Biełoruśsija». Adsiul była «BY».
Ciapier, kali aficyjnaja nazva našaj krainy «Biełaruś», to takim skaračeńniem musić być «BEL». Tamu ŭ naźvie arhanizacyi «BEL», a «POL» — palicyja.
My budziem adkryvać svoj fond, ale ŭ nas užo vyznačana, što jon budzie isnavać dla vykanańnia administracyjnaj pracy. Fond zabiaśpiečyć našu lehalizacyju. Jon nie budzie mieć nijakaha dačynieńnia da pracy abjadnańnia siłavikoŭ Biełarusi.
Usie pytańni buduć vyrašacca tolki schodam usich siabroŭ i kožny budzie mieć svoj adzin hołas.
«NN»: Ci možna było nie davodzić situacyju ŭ arhanizacyi da publičnaha kanfliktu, a vyrašyć u miežach kalektyvu?
MK: 90 pracentaŭ siabroŭ, jakija vyklučyli sa składu arhanizacyi troch asobaŭ, razumieli, što nielha dapuścić apubličvańnia kanfliktu.
My piśmova prainfarmavali Abjadnany pierachodny kabiniet. I sprabavali biez publičnaha skandału ŭrehulavać situacyju.
Adnak spadar Azaraŭ vyjšaŭ u pabliki. Azaraŭ abraŭ taktyku dušyć adnaho čałavieka. Jon ličyŭ, što ja adzin i ničoha nie mahu zrabić.
«NN»: Chvilinku. Vy zhadali dźviuch asobaŭ, a ciapier kažacie pra troch. Ci možacie nazvać treciuju asobu, jakuju vyklučyli z arhanizacyi?
MK: Hetaja asoba niepubličnaja, tamu — nie.
«NN»: Z vašych słoŭ vynikaje, što ŭ vas z Azaravym byli nieparazumieńni?
MK: Jon abraŭ takuju taktyku, kab kazać pra adnaho čałavieka, nie pakazvajučy, što jaho pakinuli ŭsie. Ale 90 pracentaŭ arhanizacyi razam sa mnoju i ja razam ź imi. My adna kamanda.
My zdoleli zachavać kaściak kamandy. My ŭžo, jak ja skazaŭ, dałučyli Andreja Astapoviča. Viaducca pieramovy z byłymi supracoŭnikami ab ich viartańni ŭ arhanizacyju.
«Biełpoł» — heta abjadnańnie siłavikoŭ Biełarusi. Klučavoje słova — «abjadnańnie».
«NN»: A jak składavalisia ŭ vas z Alaksandram Azaravym stasunki? Było mižasabovaje nieprymańnie adzin adnaho, tak vyhladaje?
MK: Biez kamientaroŭ.
«Nam napisali sotni ludziej, jakija vykazvajuć davier»
«NN»: Što adbyvałasia ŭ arhanizacyi paśla ŭmiašańnia Cichanoŭskaj u kanflikt?
MK: Cichanoŭskaja nie ŭmiešvałasia.
My paprasili dapamahčy nam, bo Azaraŭ nie prychodziŭ u ofis. A pakolki jon ličycca pradstaŭnikom Kabinieta, to my źviarnulisia tudy pa dapamohu.
Źviarnulisia taksama i da Śviatłany Cichanoŭskaj.
12 červienia ŭ Varšavie była praviedzienaja narada ź jaje ŭdziełam, našych pradstaŭnikoŭ i hrupy Azarava. Byli dasiahnutyja damoŭlenaści. Nam nie ŭsio spadabałasia, ale my pajšli na kampramis pa niekalkich pytańniach. Byŭ składzieny pratakoł.
Pratakoł i damoŭlenaści nie vykonvajucca inšym bokam. Dahetul nivodnaje pytańnie nie vyrašana z tych, jakija byli vyznačanyja ŭ damovie.
«NN»: A što nie vykonvajecca?
MK: Finansavaja dakumientacyja fondu, naprykład, nam nie pakazanaja. Kab jaje pieradać, nie patrebnyja vialikija vysiłki.
«NN»: Ci razumiejecie, što davier da arhanizacyi stračany i viarnuć jaho budzie nadta składana?
MK: Nie zhodny, što davier da arhanizacyi stračany.
Našaj kamandaj užo praviedzieny šerah sustreč z mnohimi pradstaŭnikami demakratyčnych siłaŭ i roznych struktur. Nam napisali sotni ludziej, jakija nas padtrymlivajuć i vykazvajuć davier.
Najbližejšym časam svajoj pracaju i kankretnymi spravami my pakažam, što davier maje pad saboju padstavy.
My budziem pracavać na karyść narodu Biełarusi dziela adnoj mety — źniščeńnia režymu Łukašenki i viartańnia demakratyi ŭ Biełaruś.
«NN»: Čym budzie zajmacca novaja arhanizacyja «Biełpoł»?
MK: «Biełpoł» nie novaja arhanizacyja. Ja ŭžo kazaŭ, što my ź jurydyčnych pryčyn vymušanyja byli źmianić nazvu. My pravapierajemniki «Bajpołu». My tolki źmianili nazvu.
90 pracentaŭ składu zastałosia ŭ arhanizacyi. Da nas dałučyŭsia Andrej Astapovič, što śviedčyć pra surjoznyja našy namiery. Zajmacca my budziem amal tym ža, čym zajmaŭsia raniej «Bajpoł».
Publičnaja častka — heta videarasśledavańni, dapamoha pa ŭviadzieńni sankcyj, vykryćcio złačynstvaŭ režymu Łukašenki.
Taksama budzie niepubličnaja častka, pra jakuju my nie budziem ničoha kazać.
«Z asobami, jakija ŭdzielničali ŭ represijach, treba pastupać pavodle zakonu»
«NN»: Paviedamleńni «Biełpoła» ruskamoŭnyja. Jakoje staŭleńnie ŭ arhanizacyi da biełaruskaj movy?
MK: Staŭleńnie našaj arhanizacyi da rodnaj movy stanoŭčaje.
Amal usie našy supracoŭniki vielmi dobra vałodajuć biełaruskaj movaju. I ja z vami havaru pa-biełarusku.
Ale treba skazać, što ŭ našaj krainie jość prablema: dopisy, rasśledavańni na biełaruskaj movie hladziać nie vielmi šmat ludziej. Hetu prablemu treba vyrašać.
Asnoŭnaja naša zadača, kab maksimalnaja kolkaść našych ludziej atrymlivała infarmacyju i dakładna jaje ŭsprymała. Dla hetaha varta karystacca i ruskaj movaju.
My płanujem i budziem vydavać častku našych rasśledavańniaŭ na biełaruskaj movie.
«NN»: Jakoj bačycie Biełaruś i siłavyja struktury paśla taho, jak skončycca teror suprać hramadstva? Što treba rabić z udzielnikami represijaŭ?
MK: Paśla abrynańnia režymu Biełaruś pavinna stać suvierennaj, demakratyčnaj, jeŭrapiejskaj dziaržavaju. U joj buduć vykonvacca hramadzianskija pravy i budzie panavać viaršenstva prava dy zakonu.
Što treba rabić z udzielnikami represijaŭ? Heta vielmi składanaje i dyskusijnaje pytańnie.
Z asobami, jakija ŭdzielničali ŭ represijach i katavali ludziej, treba pastupać pavodle zakonu. Vinavatyja pavinny panieści zasłužanaje pakarańnie. Heta abaviazkova.
Zhodna z zakanadaŭstvam, suprać ich mohuć prymianiacca roznyja miery: śmiarotnaje pakarańnie, jakoje ciapier jość u Kryminalnym kodeksie krainy, praciahłyja terminy źniavoleńnia, ale moža być i amnistyja.
Tym, chto ŭdzielničaje ŭ represijach i raźličvaje na amnistyju, treba spynicca i pierajści na bok narodu.
«NN»: Pra viartańnie ŭ Biełaruś. Kali toje moža adbycca?
MK: Heta składanaje pytańnie.
Kali ja tolki pryjechaŭ u Polšču, to valizku nie raspakoŭvaŭ amal paŭhoda. Štodnia pračynaŭsia i dumaŭ: voś-voś — i pajedziem dadomu. A azirajučysia, my ŭžo tut amal try hady.
Usie my chočam viarnucca dadomu jak maha chutčej. Dla hetaha treba pracavać i pracavać. I nie tolki tym, chto za miažoju, ale i tym, chto ŭ samoj Biełarusi. Pavinna być razumieńnie, što nie tolki «Biełpoł» ci chtości jašče pryjedzie i vyzvalić krainu. Kožny maje ŭdzielničać u hetym pracesie.
«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny
PADTRYMAĆHladzicie taksama:
Chranałohija kanfliktu ŭ «Bajpole» — što za čym adbyłosia
U kaho ciapier danyja biełarusaŭ, što pisali ŭ čat-bot płana «Pieramoha»?
Durnota ci zdrada? Kamientar «Našaj Nivy» pra situacyju ŭ «Bajpole»
Kamientary