50 sprobaŭ uciokaŭ za 200 hadoŭ z samaj nadziejnaj turmy Jeŭropy. Historyk vydaŭ knihu pra sumnaviadomuju Vaładarku
Źmicier Drozd — biełaruski historyk i archivist. Dniami pabačyła śviet jaho novaja praca pad nazvaj «Minski turemny zamak», jak piša «Narodnaja Vola».
«Hetaja kniha — pieršaja častka pieršaha prafiesijnaha daśledavańnia 200-hadovaj historyi Minskaha turemnaha zamka (siońnia ŭ hetym budynku — SIZA № 1 abo «Vaładarka»), — paviedamiŭ Źmicier Drozd. — U śniežni 1821 hoda Rudolf Piščała (u honar jaho zachavałasia nazva Piščałaŭski zamak) vyjhraŭ publičnyja tarhi na pabudovu hetaha kamiennaha budynka. Turma była pryniataja kamisijaj 30 studzienia (pa novym styli — 11 lutaha) 1825 hoda, i ad hetaha dnia my možam adličvać historyju hetaha ŭnikalnaha dla Minska budynka».
Piščałaŭski zamak byŭ adnoj z samych nadziejnych turmaŭ śvietu, ź jakoj nikomu nie ŭdałosia ŭciačy.
Pa słovach aŭtara, asnoŭnaja tema hetaha toma — ucioki z turmy — nie pakinie abyjakavymi čytačoŭ.
«Kala piacidziesiaci raznastajnych uciokaŭ i sprobaŭ uciokaŭ (padkopy, prałomy, pieraapranańni, sproby, admyčki, ucioki razam z achoŭnikam, šturm bramy, viaroŭki z praścin, piłki ŭ sieladcy i mnohaje inšaje), — praciahvaje historyk. — Za nievialikim vyklučeńniem, heta ŭnikalnyja archiŭnyja materyjały, jakija publikujucca ŭpieršyniu. Ale akramia taho, kniha źmiaščaje pieršuju bijahrafiju samoha Rudolfa Piščały, a taksama źviestki pra načalnikaŭ, nahladčykaŭ i aryštantaŭ (u tym liku pra takich zorak, jak Vincent Dunin-Marcinkievič, Jakub Kołas, Aleś Harun) turemnaha zamka. I jak asnoŭnaja tema budučych knih — turemnyja noravy XIX stahodździa i mnohaje inšaje.
Jak časta mianialisia načalniki ŭ turmie? Jak karali za ŭcioki viaźniaŭ i jak nahladčykaŭ? Jakija ŭcioki možna nazvać kłasičnymi, a jakija samymi niedarečnymi? Jakija ŭcioki byli samymi masavymi? Ci byli ščaśliŭčyki, jakich tak i nie ŭdałosia złavić? Ci byli aryštanty, jakim udavałasia ŭciakać ź minskaj turmy dvojčy? Adkazy — na staronkach hetaj knihi».
Nakład knihi nievialiki — usiaho 99 asobnikaŭ, ale za try dni ŭžo razyšłasia tracina ekzemplaraŭ.
«Pracu nad knihaj ja pačaŭ u kancy 2011 hoda i aktyŭna źbiraŭ infarmacyju blizu troch hadoŭ, — kaža Źmicier Drozd. — U asnoŭnym pracavaŭ u Nacyjanalnym histaryčnym archivie Biełarusi i archivie Minskaj vobłaści.
Kniha zadumanaja jak pieršaja ź sieryi knih, pryśviečanych 200-hodździu turmy. Choć nastupnyja knihi pad pytańniem, bo ŭ Biełarusi praktyčna nie zastałosia pryvatnych vydaviectvaŭ».
Kamientary