«Taki ŭradžaj u kastryčniku nikoli nie źbirali». Na leciščy pad Hrodnam u siaredzinie vosieni paśpieli kłubnicy
Sioletni vierasień byŭ niezvyčajna ciopły, jon pabiŭ usie tempieraturnyja rekordy sa znakam «plus». Tamu niadziŭna, što niekatoryja raśliny zabłytalisia i stali pavodzić siabie nie tak, jak pryniata vosieńniu. Navat kłubnicy na leciščach raptam stali pładanosić u samym pačatku kastryčnika, piša Newgrodno.by.
Čytačy vydańnia zazirnuli na lecišča i vielmi ździvilisia, kali pabačyli na kustach jarkija jahady. Jakija da taho ž i smačnyja.
«Smak taki ž, jak i letam. Vielmi sałodkija i sakavityja. Na rynku takich nie znojdziecie. Uradžaj u nas zvyčajna nie vielmi vialiki. Moža, za siezon viadro sabrali. Ale vosieńniu nikoli jahad nie bačyli», — raskazaŭ čytač.
Zrešty, rekord moža być nie kančatkovy. Pobač ź jahadami možna zaŭvažyć i novyja kvietki. Kali ciapło raptam jašče vierniecca, to kłubnicy mohuć paradavać haspadaroŭ i jašče adnym uradžajem.
Kamientary