Što kažuć Mackievič, Karpaŭ, Čarniaŭskaja i inšyja pra pres-kanfierencyju Babaryki i Kaleśnikavaj
Paśla pres-kanfierencyi vyzvalenych palitźniavolenych, u jakoj u tym liku ŭdzielničali Viktar Babaryka i Maryja Kaleśnikava, mierkavańni biełarusaŭ padzialilisia. Pahladzieli, jak adreahavali viadomyja asoby.

Pradprymalnik i błohier Alaksandr Knyrovič zaklikaje nie panikavać. Bo, maŭlaŭ, z nami razmaŭlajuć «hości ź minułaha» — ludzi, jakija praviali šmat času ŭ izalacyi va ŭmovach katavańnia.
— My ž z vami ŭžo bačyli Cichanoŭskaha, jaki zaklikaje zdymać maski i źbirajecca nanieści «śmieły ŭdar pa režymie» siłami 5‑ci novych YouTube-kanałaŭ? Nu bačyli ž, pamiatajecie? Dajcie ludziam dychać. Pakul im bolš patrebna naša luboŭ i pryniaćcie, a nie ich «pazicyja ŭ0 pytańni…».
Jon prapanoŭvaje pakul prosta ciešycca, što ludzi žyvyja, na voli i nie stracili ŭłasnych dušeŭnych jakaściaŭ — viery, intelihientnaści, pryhažości vonkavaj i ŭnutranaj. Za što ich kaliści i palubili, i davierylisia im.
— Davajcie pabudziem pakul «dla ich», a pa ŭsich astatnich pytańniach pahavorym… uviesnu, dobra?
Fiłosaf Uładzimir Mackievič, jaki sam zusim niadaŭna byŭ na miescy vyzvalenych palitźniavolenych, vykazaŭsia značna bolš žorstka: «Časam lepš žavać, čym havaryć».
Jon raskazaŭ, što sam nie pajšoŭ na pres-kanfierencyju na nastupny dzień paśla departacyi, bo byŭ upeŭnieny: nie na ŭsie pytańni treba adkazvać, nie saryjentavaŭšysia ŭ situacyi. Usio ž čatyry hady ŭ izalacyi — heta nie žart. Ale jość «ale».
— Na niekatoryja pytańni treba adkazvać kateharyčna, nie vykručvajučysia. Chto ahresar. Čyj Krym. Chto vorah. Chto siabar. Jašče niekatoryja. Ale situacyja za 5 hadoŭ mocna źmianiłasia. I nieetyčna zadavać viaźniam, jakija vyjšli ŭčora, pytańni pra situacyju. I na takija pytańni im nie treba adkazvać. Inšaja sprava pierakanańni. Jany mohuć być pazasituatyŭnymi. Za pierakanańni ludziej nie treba łajać. Pierakanańni treba prosta ŭličvać. I ŭličvajučy vyrašać, supracoŭničać ź ludźmi tych ci inšych pierakanańniaŭ, ci nie.
Fiłosaf upeŭnieny: chto na kaho napaŭ, možna było viedać i ŭ łahiery, navat čytajučy režymnyja haziety i hledziačy televizar. A palitkarektnaść u hetym vypadku nazyvaje chitraściu.
— Zrazumieła, što kali vorah trymaje ŭ zakładnikach blizkich, to čałaviek budzie vybirać taki adkaz, kab nie naškodzić blizkim ludziam. Mahčyma, my čuli na presavaj kanfierencyi adkazy takoha kštałtu. Adsiul užo pytańnie etyčnaści takich pres-kanfierencyj.
Zakančvaje dopis Mackievič rytaryčnym pytańniem: ci mahčyma, kab žurnalisty i PR-ščyki ŭstrymlivalisia ad chajpa ŭ haračych temach i nakont adčuvalnych padziej?
— Ci moža publika z razumieńniem stavicca da nieadnaznačnych i ślizkich vykazvańniaŭ traŭmavanych i dezaryjentavanych ludziej? Daravać nieaściarožna kinutyja słovy?
Staś Karpaŭ pryznajecca: jon miarkuje, što Babaryka byŭ by dobrym prezidentam dla krainy ŭzoru 2020 hoda. Ale, kali b vybary adbylisia ŭ 2025 hodzie, jon ni za što nie prahałasavaŭ za ludziej, jakija «siedziačy pasiarod Ukrainy nie mohuć nazvać vajnu vajnoj i złačynca złačyncam».
— Cichanoŭski, jaki ledź nie ŭvieś termin adsiadzieŭ u izalatary, tym nie mieniej, jak bačym, atrymaŭ dastatkova infarmacyi dla razvah, kab prykinuć, chto tut mudak, a chto achviara. Pytańnie navat nie ŭ tym, jaki dostup da infarmacyi mieli hetyja ludzi ŭ turmie, a ŭ tym, što jany da 2020 hoda nie nazapasili vysnoŭ pra śviet, pra siabie i pra susiedziaŭ.
Karpaŭ miarkuje: faktyčna my ŭbačyli kanfierencyju nie tolki biełaruskaha vyzvalenčaha supracivu, ale i pres-kanfierencyju «dobrych ruskich».
— Biełaruś — kraina akupavanaja, dzie «rasijskaje prava» realizavana ŭ poŭnym abjomie. Naša pazbaŭlenaja samastojnaści i identyčnaści kraina — miesca, dzie za spraviadlivaściu sočać kiepskija ruskija. A supraćstajali im, jak bačym, dobryja ruskija. Tyja, jakija nie razumiejuć ukrainskaj movy, bo nie vučyli biełaruskuju. Tyja, katoryja za spraviadlivy i niepadkupny sud ad Anadyry da Bresta.
Stas Karpaŭ piša, što raniej jaho časam złavała Cichanoŭskaja, amal pastajanna — Cichanoŭski. Ale soramna stała tolki paśla niadaŭniaj pres-kanfierencyi.
— Najpierš, soramna za siabie, soramna za toje, jak rašuča i bieskampramisna ja vybiraŭ u 2020 hodzie pamiž kiepskimi i dobrymi ruskimi.
Nasta Roŭda, dyrektarka «Našaj Nivy», padziakavała ŭkraincam, što pryniali biełaruski palitviaźniaŭ, što arhanizavali pres-kanfierencyju i dali mahčymaść ich pačuć.
— A ź inšaha boku — jak ža škada, što heta nie była pres-kanfierencyja dla biełarusaŭ. Čakaju jašče adnu, bo stolki pytańniaŭ zastałosia. I spadziajusia, što ŭsim im u chutkim časie narešcie daduć mahčymaść vyjści ź infarmacyjnaha vakuumu, jaki ciahnuŭsia hadami. Davajcie dačakajemsia hetaha momantu, pierš čym rabić vysnovy. Nu a ŭśmieška Mašy natchniaje, viadoma!
Były palitźniavoleny anarchist Mikoła Dziadok napisaŭ:
— Adzinaja reč, vakoł jakoj nie hatovyja biaskonca svarycca prademakratyčnyja biełarusy — heta biezumoŭnaja padtrymka Ukrainy. Kožny palityk ci lidar mierkavańniaŭ, jaki nie padzialaje hetuju płatformu, vielmi chutka pierastanie być i palitykam i lidaram mierkavańniaŭ. Prašu ŭkrainskich siabroŭ taksama heta ćviorda razumieć.
Alaksiej Lavončyk vykazaŭsia maksimalna łakanična:
— Jak i raniej, ja dumaju, što ŭ tych, chto vyjšaŭ, jość niekalki miesiacaŭ indulhiencyi na vykazvańni.
Žurnalist Dźmitryj Hurnievič prakamientavać pres-kanfierencyju vyrašyŭ zdalok:
— «Vo bł…ć, urody, vot suki jab…ia». Hetyja paru słoŭ skazaŭ mnie čałaviek ź Biełarusi 24 lutaha 2022 hoda, kali na dośvitku jon pačuŭ ad mianie try słovy «Rasijanie bambiać Ukrainu».
Hurnievič padkreślivaje: toj jaho znajomy nie pračytaŭ sotniaŭ knih, nie ŭmieje šukać infarmacyju z roznych krynic, nie refleksuje nad tezisami Artehi-i-Haseta, jon nikoli pra jaho navat nie čuŭ i naŭrad ci pačuje
— Jon nie žyvie ŭ vialikim horadzie, hladzić viečarami zabaŭlalnyja šou na rasijskim telebačańni, pje samahonku i tancuje na karparatyvach pad Filipa Kirkorava. Faktyčna, jon usio žyćcio ŭ inkamunikada. Ale maralnuju acenku złu jon daŭ biezdakorna, chacia maje prava na miljon apraŭdańniaŭ.
Režysior Mikałaj Chalezin piša, što ciapier daviedaŭsia: kožny čałaviek, jaki adsiedzieŭ piać hadoŭ inkamunikada, budzie pramaŭlać toje, čaho ad jaho čuć nie chočuć.
I što navat znakamityja ludzi stračvajuć navyk kamunikacyi z aŭdytoryjaj — bo śviet źmianiajecca imkliva i toje, što piać hadoŭ tamu jašče było «norm», užo niekalki hadoŭ jak «strom».
— Piać hadoŭ ty nie taropiŭsia ŭ telefon, i tamu nie viedaješ aktualnych miemaŭ. Dy što tam miemaŭ — ty jašče nikoli nie čuŭ elemientarnych słoŭ, nakštałt «krynž», «skuf» abo «kraš». Nie kažučy ŭžo pra toje, što «Alaksandr Ryhoravič» užo daŭno vymaŭlajecca značna karaciej — «dzied». A jaho sustreča z «Uładzimiram Uładzimiravičam» — «dva dziady». I jašče, ty nie viedaješ, što kali prajechać ź Biełarusi praz Čarnihaŭskuju vobłaść i dajechać da Kijeva, a potym paviarnuć naprava, to ty patrapiš u Buču. U tuju samuju Buču, jakuju sučasny čałaviek nie moža nie viedać — jak nie moža nie viedać Aŭšvic, Srebranicu ci Chatyń.
Zhadvaje Chalezin i adnu z parad byłoha palitźniavolenaha Paŭła Vinahradava:
— Niadaŭna na adnym sa strymaŭ «Svabody», kali viadoŭca spytała jaho, što b jon parekamiendavaŭ tym, chto tolki što vyjšaŭ na volu paśla doŭhaha źniavoleńnia adkazaŭ: «Kali špacyrujecie na dvare, nie ješcie žoŭty śnieh». A jašče jon rekamiendavaŭ nie davać intervju, pakul nie ahledziciesia i nie zrazumiejecie, jak zaraz uładkavany hety śviet. U hetym ja absalutna zhodny.
Palityk Juryj Hubarevič dumaje: tłumačyć pačutaje ad Babaryki i Kaleśnikavaj na pres-kanfierencyi vyklučna praz pryzmu inkamunikada, infarmacyjnaj izalacyi i cisku režymu, uklučna z pahrozami svajakam, niedastatkova:
— Takoje tłumačeńnie vyhladaje zručnym, ale niedastatkovym. Biełaruskaja praktyka viedaje niamała prykładaŭ palitykaŭ, jakija vychodzili sa źniavoleńnia z vyraznaj i adnaznačnaj pazicyjaj, u tym liku ŭ pytańniach vajny, akupacyi i adkaznaści. Viedaje jana i prykłady tych, chto nie ŭstrymlivaŭsia ad publičnych acenak, majučy blizkich za kratami.
Jon bačyć u pieršych publičnych vykazvańniach Babaryki i Kaleśnikavaj sihnał ab miežach i mahčymych kirunkach budučaj palityki kamandy Babaryki.
A taksama havoryć pra toje, što mandat, jakija čałaviek mieŭ u 2020 hodzie, nie adnaŭlajecca aŭtamatyčna.
— Status byłoha palitviaźnia, biezumoŭna, nadaje maralnuju vahu, ale nie zamianiaje stračany davier i nie zdymaje patreby ŭ vyraznaj kaštoŭnasnaj pazicyi. U hetym sensie vajna va Ukrainie źjaŭlajecca nie infarmacyjnym, a kaštoŭnasnym testam, jaki patrabuje nie poŭnaj daśviedčanaści, a bazavaj maralnaj aryjentacyi. Razmytyja abo ŭchilistyja farmuloŭki tut sčytvajucca nie jak aściarožnaść, a jak śviadomy vybar.
Julija Čarniaŭskaja vykazałasia ścipła:
— Ja dumaju, što pres-kanfierencyi ludziej, jakija ŭčora vyjšli, adsiedzieŭšy hady i hady, asabliva ŭ inkamunikada, amaralnyja.
Biaspałaŭ: Babaryka sprabuje pracavać na tych, chto ŭnutry krainy. Dajcie prastoru, nie pieraškadžajcie
Łosik: Inkamunikada? Kožny razumny čałaviek pavinien byŭ vyznačycca jašče ŭ 2014-m, čyj Krym
Ciapier čytajuć
Babaryka i Kaleśnikava pahavaryli ź Inhaj Ruhinienie i zaklikali Litvu «dałučycca da dypłamatyčnych namahańniaŭ ZŠA» i «nie prapuścić akno mahčymaściej»
Kamientary