U Śvietłahorsku chłopiec zaprasiŭ dziaŭčynu ŭ hości. Pakul jon spaŭ, jana skrała hrošy, pradukty i źbiehła
U Śvietłahorsku chłopiec zaprasiŭ dziaŭčynu ŭ hości. Jany vypili, paśla čaho małady čałaviek zasnuŭ. Ranicaj siabroŭku jon užo nie ŭbačyŭ, a razam ź joj źnikli hrošy, pradukty i inšyja rečy, paviedamili ŭ Dziaržkamitecie sudovych ekśpiertyz.
Akazałasia, što na adnoj ź dźviarnych ručak zastaŭsia śled ad žanočaha palca. Pa im i vyśvietlili asobu 24-hadovaj dziaŭčyny.
Jana va ŭsim pryznałasia i viarnuła skradzienyja rečy.
Kamientary