«Druhi raz pazbaŭlajuć advakata». Baćka Mikoły Dziadka raskazvaje, što adbyvajecca pa spravie syna
Siońnia stała viadoma, što viadomuju advakatku Natallu Mackievič, jakaja abaraniała Viktara Babaryku, Siarhieja Cichanoŭskaha, a taksama Mikołu Dziadka, adchilili ad pracy. Heta druhi raz, kali anarchista pazbaŭlajuć advakata. Sud nad Dziadkom pačaŭsia 29 červienia, a na druhim pasiadžeńni Dziadok zajaviŭ, što jaho katavaŭ HUBAZiK. Z 6 lipienia sud spynili dla praviadzieńnia kompleksnaj psichołaha-linhvistyčnaj ekśpiertyzy nakont nibyta raspalvańnia varožaści ŭ dačynieńni da supracoŭnikaŭ AMAP i dziaržsłužačych. Jak ciapier ruchajecca sprava Dziadka, «Našaj Nivie» raskazaŭ jahony baćka, były sudździa Alaksandr Dziadok.
«Ja atrymaŭ aficyjnaje paviedamleńnie ad advakata Natalli Mackievič, što na jaje zaviali dyscyplinarnuju vytvorčaść i jaje adchilili ad pracy, — kaža Alaksandr Dziadok. — Cikava, što jašče nie zakončanaje sudovaje śledstva — stadyja sudovaha pracesu, kali vyvučajucca dokazy, — a majho syna ŭžo druhi raz pazbaŭlajuć advakata.
Spačatku pazbavili licenzii advakata Masłava, a ciapier adchilili ad abaviazkaŭ advakata Mackievič. Pryčym Mackievič navat nie ŭdzielničała ŭ sudzie pa spravie majho syna — jana musiła ŭdzielničać, kali spravu viernuć u sud.
Jak ja ŭžo kazaŭ, pa spravie Mikałaja praciahvajecca sudovaje śledstva, jano nie skončanaje. Padčas jaho sud pryznačyŭ psichołaha-linhvistyčnuju ekśpiertyzu. Zaklučeńnie ekśpiertyzy jašče nie źjaviłasia, sprava znachodzicca ŭ ekśpiertaŭ, pa toj infarmacyi, jakuju ja maju.
Ekśpiertyza idzie ŭžo amal try miesiacy: heta nadta doŭha, standartny termin — maksimum miesiac. Pryčyny mnie nieviadomyja, mahu tolki mierkavać. Miarkuju, što Kamitet sudovych ekśpiertyz siońnia vielmi mocna zahružany padobnymi ekśpiertyzami, bo, prabačcie, heta siońnia stała «modna» — pravodzić takija ekśpiertyzy pa spravach palityčnych.
Pazaŭčora ja atrymaŭ ad syna list. U cełym usio narmalna, chiba tolki prablemy sa zdaroŭjem: była prastuda, balić hałava, balić vucha.
Jamu abiacajuć miedycynskuju dapamohu, ale ci vykanaje hetaje abiacańnie administracyja SIZA, ja nie viedaju. Užo nie raz sutykalisia, što abiacańni nie vykonvalisia».
Mikałaj Dziadok na sudovym pasiadžeńni raspavioŭ šakujučyja padrabiaznaści svajho zatrymańnia. Ci nie paciahnuła heta niejkija nastupstvy?
«Kab štości takoje było, my b pra heta viedali, — kaža Alaksandr Dziadok. —
Prykład majho syna pakazvaje, što bajacca nielha.
Syn zrabiŭ toje, što treba było zrabić, i ja jaho całkam padtrymlivaju. Bo treba kazać praŭdu».
Kamientary