Onliner.by zrabiŭ apytańnie čytačoŭ, jakija z praduktaŭ jany nienavidziać, abo nikoli nie kaštavali. Adzin z čytačoŭ raskazaŭ, što nienavidzić draniki i naohuł usio ź ciortaj bulby.
Čytač raspavioŭ pra nieluboŭ da dranikaŭ i naohuł usich straŭ z syroj ciortaj bulby — babki, kałdunoŭ, klocak, cepielinaŭ. Dziŭna, ale ŭ lubym inšym vykanańni bulbu jon jeść z zadavalnieńniem. Darečy, nianaviść vyklikanaja nie smakam, a fizijałahičnym nieprymańniem. I znoŭ taja ž historyja — pierakarmili ŭ dziacinstvie, a mienavita ŭ dziciačym sadzie.
— Kožny, chto čuje pra maju niepieranosnaść, padkołvaje mianie na nacyjanalnaj hlebie (jak praviła, biełarusy ž). Potym admachvajecca i kaža, što ja prosta nie kaštavaŭ smačnych dranikaŭ, klocak i hetak dalej. A jaho draniki nastolki smačnyja, što ich ja b sapraŭdy spakojna jeŭ.
«Adnojčy baćka prymusiŭ mianie pakaštavać klocki za kaladnym stałom. Maŭlaŭ, heta lubimaja strava našaha niabožčyka dzieda, i ja prosta abaviazany.
Čym skončyłasia heta niezabyŭnaja viačera, zdahadacca niaciažka», — reziumuje čytač.
Kamientary