Hramadstva

Što heta było?

Dyk što adbyvałasia ciaham tydnia pamiž dniom vybaraŭ i Dniom voli?

Dyk što adbyvałasia ciaham tydnia pamiž dniom vybaraŭ i Dniom voli?

U minułym numary «Našaj Nivy» była krytyčna zhadanaja nazva artykuła «Pieršy dzień revalucyi», nadrukavanaha ŭ numary za 23 sakavika. Maŭlaŭ, treba było kazać nie ab revalucyi, ale ab pratestach. Miž inšym, nazvu dali ŭ redakcyi – artykuł pačatkova nazyvaŭsia jnakš. Ale źmiestu artykułu hetaja nazva mocna nie skaziła. Prosta aŭtar hetych radkoŭ ličyć, što treba aściarožna ŭžyvać hučnyja słovy kštałtu «revalucyja» ci jašče bolš pretencyjoznaje – «revalucyja duchu». Dyk što adbyvałasia ciaham tydnia pamiž dniom vybaraŭ i Dniom voli?

Ispyt płoščaj

Padziei apošnich tydniaŭ sakavika nie ŭkładajucca i ŭ ramki akcyjaŭ pratestu, da jakich usie – i ŭłady, i apazycyja – pryzvyčailisia ciaham apošnich hadoŭ. Reč u tym, što padziei 19 – 25 sakavika niby vyjšli pa-za ramki palityčnaha pola, pašyryli jaho. Raspačaŭšysia jak mitynh suprać falšavańnia vynikaŭ vybaraŭ, pratest chutka pieratvaryŭsia ŭ niešta bolš surjoznaje, čym mierkavany vystup apazycyi.

Adna znajomaja dziaŭčyna pryznałasia, što 19-ha jana ź siabroŭkami išła na Kastryčnickuju płošču jak na rasstreł – u litaralnym sensie słova, – z zamirańniem serca. Adoleŭšy strach, nastupnym dniom mnohija maładyja ludzi vyjšli na płošču ŭžo nia dziela taho, kab prosta padtrymać Milinkieviča ci Kazulina, jakija nia zdoleli ničoha kankretnaha prapanavać. Jany vyjšli baranić nie svaje hałasy, jakich nichto nie ličyŭ, a siabie, svaju hodnaść i samapavahu. Nie jany pajšli za palitykami, ale palityki, ŭražanyja mužnaściu i bieskampramisnaściu maładych ludziej, vymušanyja byli niejak reahavać i ŭrešcie sastupić maralnamu aŭtarytetu nikomu nie viadomych datul junakoŭ i dziaŭčat.

Nichto z apazycyi, vyhladaje na toje, nia vieryŭ u mahčymaść abviaržeńnia vynikaŭ prezydenckich vybaraŭ, a tym bolš – u paŭtornyja vybary, nichto nia vieryŭ u masavaść pratestaŭ ci ŭ ichnuju efektyŭnaść. Maksymum, na što spadziavalisia lidery apazycyi, – heta na reakcyju Zachadu i Rasiei. Hetyja spadziavańni spraŭdzilisia tolki napałovu. Dy j dapamoha Zachadu była abmiežavanaj, navat deklaracyjnaj.

Ale nie mižnarodnaja reakcyja i nie pradkazalnaja reakcyja ŭładaŭ na dziejańni apazycyi stalisia hałoŭnym čyńnikam. Hałoŭnymi stalisia dziejańni pieradavoj častki mienskaj moładzi. Moładzi palityčna niezaanhažavanaj albo prynamsi dalokaj ad jakich-kolviečy partyjnych i hramadzkich strukturaŭ.

Tyja, chto z upartaściu papuhajaŭ paŭtaraŭ słovy pra «mienski Majdan», ničoha nie zrazumieli. Jany nia zdoleli razhledzieć za śpinami amapaŭcaŭ i reparteraŭ biełaruskaje Płoščy (darečy, u polskich hazetach źjaviłasia i atrymała raspaŭsiud u słenhu hetaje biełaruskaje słova – tolki z polskim vymaŭleńniem). Biełaruskaj Płoščy, kaniečnie, nie chapała maštabu j arhanizacyi ŭkrainskaha Majdanu, bo tym, chto stajaŭ u Miensku, było ŭ miljon razoŭ ciažej, čym tym, chto vyjšaŭ na płošču ŭ Kijevie ŭvosień 2004-ha. Bo ŭ mienčukoŭ nie było spadziavańniaŭ na pieramohu, nie było spadziavańniaŭ, što siłaviki raptam piarojduć na bok apazycyi, nie było spadziavańniaŭ na niezaležnuju presu, nie było spadziavańniaŭ na lideraŭ apazycyi, u rešcie rešt. Nia kažučy ŭžo pra niedachop ciopłych rečaŭ i prybiralniaŭ.

Žalezny śmiech

Ale heta j nie było aktam adčaju, pryniasieńniem siabie ŭ achviaru revalucyi. Kožny z tych, chto pryjšoŭ na płošču, pavodziŭ siabie tak, jak ličyŭ dla siabie adzina mahčymym i pravilnym. Inakš kažučy, kožny ź ich zrabiŭ vybar, jaki nie nazyvaŭsia «Milinkievič», abo «Kazulin», abo «suprać Łukašenki». Hety vybar nazyvaŭsia – «ja sam». A kali vyjaviłasia, što takich «samych» u Miensku dy inšych miescach Biełarusi nie adzin dziasiatak i navat nia sto, siła kožnaha ź ich uzrasła šmatkroć.

Jaje nie zmahli adužać ni specsłužby, ni sudy, ni turmy. Pačałosia toje, što nazyvajecca «łancuhovaj reakcyjaj».

Nazyvać dziejańni kupki – sapraŭdy, ŭsiaho tolki kupki – junakoŭ i dziaŭčat kamičnymi mohuć tolki ludzi, pazbaŭlenyja nia toje što marali, ale pačućcia realnaści. I nia maje asablivaha značeńnia, chto vystaŭlaje pratest moładzi dy karnyja aperacyi suprać jaje ŭ kamičnym śviatle – BT, «Sovietskaja Biełoruśsija», albo «BiełHazieta». U kožnym razie, heta jość reakcyja strachu. Bo kali niechta pierastaje bajacca, niahledziačy na ŭsie zastrašvańni, kali parušajecca «zvykły» paradak rečaŭ – tady pačynajuć bajacca tyja, chto strašyć, chto ličyć siabie haspadarami žyćcia j čužych dušaŭ. Tady suprać mirnaj akcyi «stajańnia» na płoščy kidajuć specnaz. Heta ŭsio adno, što kidać suprać kvietak u poli tanki dy avijacyju. U Pekinie, na płoščy Ciańańmeń, tanki jechali pa ludziach. U Miensku pakul što abyjšlisia SOBRam i telebačańniem.

Ale zvykłaja «karcinka» śvietu adnojčy pačynaje razburacca. I voś užo nad BT pačynajuć śmiajacca navat tyja, chto jašče niadaŭna ničoha, akramia 1-ha nacyjanalnaha, nie hladzieŭ i vieryŭ usiamu, što havorać z teleekranaŭ. Uśmieška na vusnach kiraŭnika, jaki davodzić, byccam zabarona tranślacyi biełaruskich dziaržaŭnych telekanałaŭ pryvatnymi kampanijami ŭ Litvie jość lepšym dokazam efektyŭnaści dziaržaŭnaje prapahandy, nahadvaje aščer pacuka, jaki raptam apynyŭsia ŭ jarkim śviatle. U orŭełaŭskim śviecie, jak viadoma, «čornaje» jość «biełym» i naadvarot. Ale ž śviet vampiraŭ i kadaŭraŭ nie vytrymlivaje śviatła dnia. Ad jaho promniaŭ skura niačyścikaŭ pakryvajecca puchirami j hnojnymi ranami.

Asobnaj acenki zasłuhoŭvaje pazycyja rasiejskich infarmacyjnych prahramaŭ. Zusim ścisła jaje možna charaktaryzavać tak: my pryzvyčailisia žyć u strachu j brudzie, dyk i vy, biełarusy, biarycie toje, što vam dajuć, i nie rabicie vyhladu, byccam vam treba bolej za inšych.

Chistańni lideraŭ

Zrazumieła, nielha prymianšać toje, što ŭdałosia zrabić apazycyi za niapoŭnyja try miesiacy da vybaraŭ. Joj udałosia razvarušyć hramadzkuju dumku ŭ Biełarusi, davieści chacia b častku praŭdy da mnohich tysiač ludziej. I ŭ toj momant, kali apazycyja spyniłasia ŭ svaim ruchu, paličyŭšy svaju zadaču ŭ cełym vykananaj, kupka maładych ludziej zrabiła jašče adzin krok napierad. Jany zastalisia na płoščy. Lidery apazycyi nie zmahli adrazu acanić usioj važnaści hetaha kroku, bo jany praciahvali dumać čysta palityčnymi katehoryjami. Jany razhubilisia ŭ pieršy momant hetaksama, jak i ŭłada, stali razvažać nad tym, ci karysna im heta, ci nie. A kali karysna – dyk u jakoj stupieni i jakija palityčnyja dyvidendy možna vycisnuć z novaj sytuacyi? Adsiul chistańni Kazulina, jaki to padtrymlivaŭ moładź na płoščy, to ŭmaŭlaŭ ich razyścisia, to sychodziŭ sam, to viartaŭsia ŭ samy niedarečny momant – praz dvaccać chvilinaŭ paśla «začystki», – to krytykavaŭ Milinkieviča za toje, što toj, nibyta, pravakuje ŭłady na represii suprać demanstrantaŭ, to sam adčajna kidaŭsia na milicejskija dubinki na čale maršu na Akreścina.

Prychilniki Milinkieviča, jak viadoma, ŭ svaju čarhu abvinavacili Kazulina ŭ pravakacyjnych dziejańniach. Adpaviedny adkaz kazulincaŭ taksama byŭ chutkim. I nichto ź ich, vidać, nie razumieŭ u momant «dyskusii», što hetyja razborki mieniej za ŭsio cikaviać hramadzkaść. Razychodžańni pamiž eks-kandydatami, ichnyja vypady j kontravypady cikavili, chiba, biełaruskija dziaržaŭnyja medyi dy rasiejskija ŚMI, pierad jakimi była pastaŭlenaja zadača prynizić i vyśmiejać akcyi pratestu ŭ Biełarusi, vystavić dziejačaŭ apazycyi ŭ vyhladzie błaznaŭ, jakija nia mohuć padzialić pamiž saboj słavu dy hrošy. Ale jany, hetyja pryŭładnyja medyi, pamylilisia ŭ svaich raźlikach. Adrazu paśla aryštu Kazulina Milinkievič pačaŭ aktyŭna damahacca ad uładaŭ źviestak pra jahony los i stan zdaroŭja. Ale nia lidery apazycyi na toj momant užo zrabilisia hałoŭnymi hierojami padziejaŭ. Imi stali sotni nieviadomych junakoŭ i dziaŭčat, mužčynaŭ i žančyn, jakich pačkami dastaŭlali na Akreścina, u Žodzina dy ŭ inšyja «vychavaŭčyja» instytuty.

Niešta źmianiłasia

Ci možna nazvać akcyi pratestu i masavyja aryšty revalucyjnymi padziejami? U klasyčnym sensie, biezumoŭna, nie. Viadoma, što revalucyju, jakaja prajhrała, nazyvajuć sprobaj buntu. Ale ž i zvyčajnym buntam toje, što adbyłosia ŭ Miensku, nie nazavieš. Bunt aznačaje, jak praviła, vychad stychijnych pačućciaŭ i instynktaŭ natoŭpu z-pad kantrolu rozumu. Tamu rasiejski paet nazvaŭ niekali bunt biessensoŭnym i biaźlitasnym. U taho, što zrabili mienskija chłopcy i dziaŭčaty, byŭ svoj hłyboki sens. Biaźlitasnymi byli tyja, kamu jany procistajali. Heta byŭ vynik uśviadomlenaha vybaru, zroblenaha pad upłyvam narmalnych, vysakarodnych čałaviečych pačućciaŭ. Kali nie ŭ žyćci krainy, dyk u žyćci hetych ludziej adbyłosia niešta nadzvyčaj važnaje, čaho nikoli nie pierakreślić tysiačam prapahandystaŭ ni za jakuju zarpłatu.

Kaliści, u 1968-m, na Krasnuju płošču ŭ Maskvie vyjšli niekalki čałaviek, kab vykazacca suprać savieckaha ŭvarvańnia ŭ Čechasłavaččynu. Usich – u tym liku, paetku Natallu Harbanieŭskuju, u jakoj było małoje dzicia – imhnienna aryštavali pieraapranutyja ahienty KHB. Udzielnikaŭ pratestu chutka schavali ŭ lahieroch na daŭhi termin. Ichny ŭčynak, z hledzišča prahmatykaŭ, ničoha nie źmianiŭ i nia moh źmianić u tahačasnym SSSR. Dy nia tolki ŭ SSSR. Maniery specsłužbaŭ, jak bačym, nia nadta źmianilisia j praź piatnaccać hadoŭ pa jahonym raspadzie.

Ale ŭ sakaviku 2006 h., paśla padziejaŭ na Kastryčnickaj płoščy, u biełaruskim hramadztvie – prynamsi ŭ častcy jaho – niešta skranułasia, rušyła ź miortvaj kropki. Hetym amal niaŭłoŭnym, nieŭśviadomlenym da kanca adčuvańniem taho, što niešta źmianiłasia, mabyć, adroźnivajecca palityčnaja kampanija viasny 2006 h. ad 11-ci papiarednich viosnaŭ.

Ci zrobiać ź siolatniaj rańniaj viasny svaje vysnovy palityki? Ci źmieniacca jany sami, ich metady? Čakać chutkich i adnaznačnych źmienaŭ da lepšaha było b, napeŭna, niedarečna. Dy ŭvohule, kali havaryć pra palityčnyja źmieny, to jany sami pa sabie nie harantujuć palapšeńnia žyćcia j rostu dabrabytu, spraviadlivaści j hramadzkaha spakoju. Žyćcio kožnaha kankretnaha čałavieka ŭvohule mała zaležyć ad hramadzkaha ładu ci formy kiravańnia dziaržavaj. U kožnym razie, možna zrabić u svaim žyćci niešta takoje, čym buduć hanarycca dzieci i ŭnuki.

Ale varta ŭśviedamlać – toje, ab čym idzie havorka, pakul što zastajecca faktam bijahrafii niekalkich dziasiatkaŭ asobaŭ. U skrajnim vypadku, heta moža stać faktam bijahrafii pakaleńnia. Nazyvać tyja abo inšyja padziei histaryčnymi (u čym pavinien pakajacca aŭtar hetych radkoŭ) śpiašacca nia treba. Razdačaj acenak i padbivańniem rachunkaŭ chaj zojmucca našyja naščadki. Siońnia jość bolš pilnyja spravy.

Vital Taras

Kamientary

Stali viadomyja pieršyja piać proźviščaŭ palitviaźniaŭ, vyzvalenych pa novym pamiłavańni7

Stali viadomyja pieršyja piać proźviščaŭ palitviaźniaŭ, vyzvalenych pa novym pamiłavańni

Usie naviny →
Usie naviny

«Milicyjanier ciaham usiaho pracesu hulaje ŭ telefon». Pačytali vodhuki na biełaruskija sudy3

Roŭna 25 hadoŭ tamu biasśledna źnikli Viktar Hančar i Anatol Krasoŭski3

Učorašniuju stralbu ŭ Fłarydzie kvalifikavali jak zamach na Trampa6

«Prosta zalivaješsia ślaźmi i dumaješ: za što?» Iryna Ščasnaja i jaje čatyry balučyja hady za kratami17

Śbierbank: Rasijanie praz telefonnych machlaroŭ pieraviali USU bolš za miljard dalaraŭ10

Kala doma Trampa ŭ Fłarydzie adbyłasia stralanina. Miljarder nie paciarpieŭ4

Tramp: Ja NIENAVIDŽU TEJŁAR ŚVIFT!52

U Baraŭlanach para zaniałasia seksam u skviery. Ciapier u kachankaŭ prablemy z zakonam10

Nazvanyja pieramožcy konkursu astranamičnaj fatahrafii FOTA

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Stali viadomyja pieršyja piać proźviščaŭ palitviaźniaŭ, vyzvalenych pa novym pamiłavańni7

Stali viadomyja pieršyja piać proźviščaŭ palitviaźniaŭ, vyzvalenych pa novym pamiłavańni

Hałoŭnaje
Usie naviny →