«Chto takija «my»?» — pasoł Ukrainy prakamientavaŭ słovy Łukašenki pra viartańnie va «ŭłońnie słavianstva»
Ihar Kizim pracytavaŭ Alaksandra Łukašenku, jaki 28 studzienia skazaŭ: «My vierniem našu Ukrainu va ŭłońnie našaha słavianstva».
«Niezrazumieła, chto takija «my». I, u hetym kantekście, čamu dla kahości Ukraina «naša» i kali jana vyjšła z «ułońnia słavianstva»? Kali «my» — heta Biełaruś, to vidavočna, što ź biełarusami my i jość toje samaje «ŭłońnie słavianstva» (darečy, i palaki tam, i bałhary, i słavaki, i inšyja) i nam tudy viartacca nie treba, my jaho nie pakidali.
Kali «my» — heta A. Łukašenka i U. Pucin, a «ŭłońnie našaha słavianstva» — heta sajuz Biełarusi z RF, to kazać ab Rasii jak ab «słavianskaj» dziaržavie chutka naohuł budzie składana, a viartacca va «ŭłońnie» (ci, pravilniej, u sajuz), dzie jość kraina, jakaja zachapiła ŭkrainski Krym, raźviazała i praciahvaje vajnu na Danbasie, achviarami jakoj stali dziasiatki tysiač słavian, nie zachoča jašče nie adno pakaleńnie ukraincaŭ. Heta aksijoma, i dakazvać tut niama čaho», — napisaŭ Ihar Kizim.
Kamientary