Čym žyvie adzin z samych viadomych biełaruskich žurnalistaŭ siońnia? Pra heta, a taksama pra budučyniu Biełarusi, studentaŭ-prapahandystaŭ, zaniatak bahasłoŭjem i sapraŭdnuju luboŭ jon raskazaŭ u vialikim intervju «Našaj Nivie».

Siarhiej Darafiejeŭ. Tut i dalej — fota z asabistaha archiva hieroja.

Siarhiej Darafiejeŭ. Tut i dalej — fota z asabistaha archiva hieroja.

«Sioleta 25 hadoŭ, jak ja pracuju ŭ miedyja. Zapusk kursaŭ — łahičny praciah dziejnaści»

«Naša Niva»: Siarhiej, raskažycie, dzie vy ciapier i čym zajmajeciesia?

Siarhiej Darafiejeŭ: Ja pa-raniejšamu žyvu ŭ Zachodniaj Jeŭropie. Raniej maja prafiesijnaja hieahrafija naličvała niekalki krain. Ciapier praź biurakratyčnyja abmiežavańni, ź jakimi, jak i šmat jakija biełarusy, ja sutyknuŭsia, moj areał skaraciŭsia da dźviuch krain. Ja vykładaju, kansultuju pa pytańniach miedyja, dapamahaju zapuskać novyja telekanały i prahramy. Na hety momant nie źjaŭlajusia štatnym supracoŭnikam nijakaha telekanała i pracuju na siabie.

«NN»: A jak składvałasia vaša žyćcio paśla sychodu z «Nastojaŝieho vriemieni» i ŭdziełu ŭ prezidenckaj kampanii ŭ kamandzie z ukrainskim palitykam Ramanam Biaśśmiertnym?

SD: Jak składałasia žyćcio za apošnija piać hadoŭ? Niaprosta — jak, mabyć, va ŭsich. Spačatku byŭ kavid — ekśpierymient nad usimi nami, u maim vypadku — špital i doŭhaja papraŭka, potym vybary ŭ Biełarusi — ekśpierymient nad tryvałaściu i psichikaj biełarusaŭ, voś ciapier — vajna va Ukrainie. Tut zusim jak u Vysockaha: «Kryčać zahonščyki, i brešuć sabaki da ryhoty, kroŭ na śniezie i plamy čyrvonyja ściažkoŭ».

Mnie maje niekatoryja jeŭrapiejskija znajomyja rajać nie hruzicca hetymi ściažkami, jakimi nas atačyli: maŭlaŭ, što ty možaš źmianić.

Ale jak možna adchilicca, kali Rasija zrabiła ŭciekačami 13 miljonaŭ čałaviek — jak hetyja ludzi mohuć zastacca biez našaha ŭdziełu? Jak mohuć adchilicca tyja, chto pachavaŭ svaich rodnych i straciŭ svaje damy? Dadajcie siudy razarvanyja siemji sotniaŭ tysiač biełarusaŭ. A taksama biełarusaŭ, ź jakimi my zhubili suviaź. Čałaviečaja cana ŭsiaho hetaha nievierahodna vysokaja.

«NN»: Niadaŭna vy zaviali ŭłasny telehram-kanał Dorofeev-Media i zapuścili kursy pa žurnalistycy i majsterstvie pieramovaŭ. Što padšturchnuła vyrašycca na hety krok mienavita ciapier?

SD: Doŭhi čas ja vykładaŭ afłajn. Adnak tut i ciapier mianie trymaje łancužok mihracyjnych abmiežavańniaŭ. Heta adna z pryčyn, čamu ja vyrašyŭ zapuścić anłajn-kursy — tak ja pašyraju miežy.

Inšaja i asnoŭnaja pryčyna — u mianie nazapasiłasia šmat historyj, kiejsaŭ, pravieranych receptaŭ, jakimi hatovy dzialicca. Heta taja infarmacyja, u jakoj u svoj čas ja mieŭ patrebu sam. Tady dapamahčy mnie było niama kamu. Ciapier ja chaču dapamahčy ŭsim, kamu heta treba — žurnalistam, viadoŭcam, błohieram, markietołaham i, viadoma, aŭdytoryi. Jak ja baču, heta zapatrabavana — treba i biełarusam, i ŭkraincam. I na heta patrabujecca šmat času.

Sioleta 25 hadoŭ, jak ja pracuju ŭ miedyja, 20 ź ich vykładaju, u mianie była svaja škoła viadoŭcaŭ i žurnalistaŭ. Tamu zapusk kursaŭ — łahičny praciah hetaj dziejnaści.

Što da płanaŭ, u naš čas składana niešta płanavać. Plus ja jašče zajmajusia miedyjakansałtynham.

«NN»: Zdajecca, jak supracoŭnika vas «razarvali» b mnohija ŚMI. Čamu vy vybrali šlach mienavita poŭnaj samastojnaści?

SD: Ja ŭmieju i lublu pracavać u kamandzie. Mnie patrebny kalektyŭ — tak, časta taki rozny…

Ale paśla Prahi ja vielmi stamiŭsia. Nastolki, što žadańnie śpiavać u chory, chaj i ŭ vialikim i zvonkim, dahetul da mianie nie viarnułasia.

Da taho ž, ciapier (u časy prosta dzikich manipulacyj u roznych miedyja — časam navat tych, jakija pazicyjanujuć siabie jak demakratyčnyja) daloka nie kožny Chief Executive advažycca na aŭtarskija prajekty ludziej, jakija niasuć idei niejtralnaj žurnalistyki. Heta realnaść.

«U Biełarusi ciapier pastupać [na žurfak] sensu niama»

«NN»: Jak ličycie, jość sens siońnia pastupać na žurfak u Biełarusi?

SD: Nie. U Biełarusi ciapier pastupać sensu niama. Chto moža dabracca da inšych krain i sprabavać tam — to, viadoma, [jość sens].

Uvohule, sama niejtralnaja žurnalistyka nie maje mahčymaści zrabić ničoha. Važny aŭdytorny zapyt na takuju žurnalistyku. Kali hetyja dva vahańni sustrakajucca, tolki tady mahčymy rezanans. Što važna: nie va ŭsich, ale ŭ dastatkovaj kolkaści biełarusaŭ, navat jakija zastalisia, zapyt na takuju žurnalistyku jość. Heta ja viedaju dakładna. Tamu nie ŭsio stračana.

«NN»: U adnym ź intervju vy raskazvali, što siarod vašych byłych studentaŭ akazalisia tyja, chto siońnia pracuje ŭ prapahandzie. Nie raskažacie bolš detalova? I jak vy dumajecie, jak vykładčyk vy mahli niešta jašče zrabić, kab jany nie papoŭnili šerahi prapahandystaŭ?

SD: Lubaja prapahanda — heta pra balučy relatyvizm, pra kalektyŭnaje nieśviadomaje, pra žadańnie zamianiać realnaść z pryčyny ŭłasnaj słabaści. Nie budziem zabyvać, što kožnaja prapahanda zaŭsiody šukaje ŭraźlivaści ŭ našaj psichicy, identyfikacyi i pamiaci. Tamu jana i znachodzić svajho hledača.

Navošta ja heta kažu? Kab padvieści da adkazu: prapahanda i jaje nośbity — płoć ad chvoraj płoci hramadstva.

Ci moh ja niešta zrabić jak vykładčyk? Składana skazać: studentam ja nie prosta davaŭ materyjał kursa, my razmaŭlali ź imi pra knihi, pra kino, čytali suśvietnuju presu, ja vučyŭ ich źmiaščać padziei ŭ kantekst, hladzieć hłybiej i nie śpiašacca z vysnovami. Kali na vulicach byli pratesty, pamiataju, zusim vyrašyŭ nie kazać pra žurnalistyku, a pryśviaciŭ zaniatak pracam fiłosafaŭ i bahasłovaŭ… Nakolki ja viedaju, asobami stali mnohija, ale, jak bačym, niechta pajšoŭ pa šlachu vyhady i svaju asobu razmazaŭ.

Ja nikoha nie chaču abmiarkoŭvać i asudžać — kali čałaviek vybraŭ dla siabie prapahandu — značyć, niejkija pryčyny ŭ jaho byli: strach, słabaść, nieaśviečanaść, moža, pačućcio ŭłasnaj vyklučnaści, a moža padliźnictva ci kompleksy. Heta składanaje pytańnie. U maich refleksijach na hety kont bolš pra škadavańnie.

«NN»: Jak vy pieražyvali 2020 hod i toje, što tady, u pryvatnaści, adbyvałasia na telebačańni — toj ža strajk «Biełteleradyjokampanii», zvalnieńni. Chto vas tady najbolš ździviŭ?

SD: Ja šmat pra heta kazaŭ i pisaŭ. Paŭtaracca nie budu. Kali koratka, biełarusy i svaim, i čužym dali zrazumieć, chto jany takija. Hetyja padziei adnaznačna ŭvojduć u historyju. Technałahična taja forma pratestu nie mahła skončycca ničym inšym, akramia zhasańnia. Što asabliva chaču adznačyć — biełarusy pakazali niebyvałuju kulturu pratestu i ŭzajemadapamohu. I tady, i ciapier pakazvajuć.

Kali na pavierku my akazalisia takimi jeŭrapiejcami, spadziajusia, u budučyni heta dapamoža nam chutčej prajści ŭsie stadyi pabudovy cyvilizavanaj nacyjanalna-aryjentavanaj dziaržavy. Chacia kali pačniecca hety praces — vialikaje pytańnie.

Sučasnaja Biełaruś jašče nie vyjšła z sasłoŭnaj sistemy, kab kazać pra stadyju stałaści i hatovaści abapiracca na nacyju.

«NN»: Vy zaŭsiody imknulisia da niejtralnaj žurnalistyki — krytykavali dziaržSMI ź ich «usio vydatna» i niekatoryja apazicyjnyja — za radykalizm. Ci mahčyma ŭ siońniašnich biełaruskich žorstkich realijach zachavać toj samy niejtralitet?

SD: Vy ahučvajecie važnaje i adnačasova vielmi abjomnaje pytańnie. Ja paśpieju adkazać, vidać, tolki na dziasiatuju jaho častku. Paznaču niekatoryja važnyja momanty.

Nielha budavać niezaležnuju žurnalistyku biez budavańnia niezaležnaj dziaržavy z sapraŭdnym padziełam uład — heta pracesy ŭzajemadapaŭnialnyja.

Bo ŭ ideale žurnalistyka — heta adlustravańnie situacyi ŭ hramadstvie. Tut važnaje kožnaje słova: «adlustravańnie» — toje, što realna jość (ni bolš, ni mienš), a «hramadstva» — sukupnaść ludziej, abjadnanych sposabami vytvorčaści i kaštoŭnaściami. Heta kali vielmi ścisła.

Tamu, pakul my ŭsie ŭ svajoj bolšaści nie vyznačymsia z kaštoŭnaściami, niejtralnaja žurnalistyka ŭ našych šyrotach nie ŭkarenicca. A značyć, jaje pasijanaryi hetak i buduć — chto ŭ turmie, chto ŭ vyhnańni.

«Navat kali b Lidzija Michajłaŭna [Jarmošyna] tady nie vyjšła sa studyi, «Vybar» usio adno b začynili»

«NN»: Pra padziei 2010-2011 u vas pytali nie raz. Ale nie mahu nie ŭdakładnić, ci nie było vam kryŭdna, što ŭ 2010-m chvala hramadskaj salidarnaści była mienšaja. Ci šmat kaleh padtrymali vas adkryta?

SD: Z kaleh mianie padtrymaŭ šmat chto — tolki šeptam. Tut usio zrazumieła. Praŭda, byli i takija, jakija chadzili da kiraŭnictva i ledź nie patrabavali viarnuć mianie ŭ efir. U roznyja hady, darečy, heta było. Maje studenty mianie padtrymali. I adkryta. Usim im ja ŭdziačny.

Što da salidarnaści, niemahčyma ŭvieści niejkuju škału jaje acenki: voś uzor 2010 hoda, a voś — 2024 hoda. Pahladzicie na prykład Polščy: «Salidarnaść» była razhromlenaja, kab hadami paźniej stać łavinaj. Historyja nie tolki sieje lidaraŭ, časam jana jašče i kłapocicca pra toje, kab jany ŭzyšli i aduželi.

Darečy, paśla taho efiru tok-šou «Vybar» u 2010-m hodzie mnie adkryta pa telefonie, kab padtrymać, patelefanavali šmat viadomych u Biełarusi ludziej — i čynoŭnikaŭ, i artystaŭ, i navukoŭcaŭ. Ludzi nie pabajalisia. Heta šmat čaho varta. Ja im vielmi ŭdziačny dahetul.

«NN»: Što vy adčuvajecie da Lidzii Jarmošynaj, z ulikam novych rys da jaje partreta paśla 2020 hoda?

SD: Ja ničoha nie adčuvaŭ i nie adčuvaju. Roŭnym likam. Chaj kožny adčuvaje siabie sam — jaki adkaz jon budzie trymać pierad Boham. A Lidzija Jarmošyna nijakaj roli ŭ maim prafiesijnym losie nie zhulała. Jaje ŭvachod-vychad — heta jaje asabistaja sprava. Navat kali b Lidzija Michajłaŭna tady nie vyjšła sa studyi, «Vybar» usio adno b začynili.

«Kali na Biełaruś pa-raniejšamu budzie mieć taki kałasalny ŭpłyŭ Rasija, ničoha niezaležnaha, prahresiŭnaha nie budzie»

«NN»: Niekali vy ahučvali maru — stvaryć novaje biełaruskaje telebačańnie. Jakim jano pavinna być? I što najpierš nie tak ź siońniašnim?

SD: Ź siońniašnim — usio nie tak. A novaje biełaruskaje… Kali na Biełaruś pa-raniejšamu budzie mieć taki kałasalny ŭpłyŭ Rasija, ničoha niezaležnaha, prahresiŭnaha, sapraŭdnaha, novaha — ni nacyjanalnaha telebačańnia, ni kino, ni litaratury, ni navuki — ničoha nie budzie. Tamu vy kažacie pra vynik, a nie pra pryčynu. Pierš čym abmiarkoŭvać telebačańnie, treba kazać pra toje, jak apracoŭvać hlebu dla jaho.

«NN»: Jakaja, na vaš pohlad, u cełym roźnica pamiž telebačańniem vašaha času i siońniašnim? Paśla zvalnieńnia vy dosyć ciopła adhukalisia pra byłoje miesca pracy, a ciapier šmat chto ličyć, što pracavać tam — zusim zaškvar.

SD: U niaprostych umovach nulavych nam šmat čaho atrymałasia zrabić. Ciapier, viadoma, i sotaj častki tych prajektaŭ realizavać niemahčyma. Nie-nie, dla mianie biełaruskaje telebačańnie ciapier — zabaronienaja terytoryja.

Navat jašče ŭ 2018-2019 možna było rabić niejkija adzinkavyja prajekty pra žyvych ludziej i ich žyvyja idei. Paśla 2020 — usio.

«Čyrvony čałaviek» puściŭ takija hłybokija karani, što ŭ 1991-m atrymałasia vydrać tolki ściobły»

«NN»: Jak vy daviedalisia pra pačatak poŭnamaštabnaj vajny va Ukrainie, dzie hetaja navina vas zaśpieła?

SD: U noč na 24 lutaha 2022 hoda ja litaralna spaŭ z telefonam — usie, chto razumieŭ, što adbyvajecca, čakali napadu. Pra vajnu ja daviedaŭsia sa stužki fejsbuka. Paźniej patelefanavali baćki, jakija płakali ad hetaj naviny. Ja byŭ u Zachodniaj Jeŭropie.

«NN»: Vy sami niejak ahučyli tezis «historyja nie vučyć». A čamu, na vaš pohlad, i represii, i vajna stali mahčymyja ŭ krainach, dzie paŭtarali «nikoli znoŭ»?

SD: Tamu što my nie vyjšli z savieckaha minułaha — ni mientalna, ni histaryčna. Spytajcie siabie — dzie i jak była praviedzienaja dekamunizacyja? «Čyrvony čałaviek» puściŭ takija hłybokija karani, što ŭ 1991-m hodzie atrymałasia vydrać tolki ściobły. Heta vielmi abjomnaje pytańnie.

Tut u čym jašče sprava. U tym, što ŭ našych šyrotach nie viedali (aproč Ukrainy) i nie viedajuć, što takoje svaboda i što ź joj rabić. «Kali hublaje raŭnavahu tvaja śviadomaść stomlenaja, kali prystupki hetych uschodaŭ iduć z-pad noh, jak pałuba», — hetyja słovy Brodskaha i pra našu adzinotu:

z 1990-ch pad našymi nahami była tolki pałuba, a ŭ kapitanskuju nas u vyniku tak i nie puścili. My prosta byli pasažyrami treciaha kłasa i šmat kaho z nas hety kłas zadavalniaŭ — rabskaja psichałohija pieravažvała i tady, i ciapier.

«NN»: Pieramohu na ŭkrainskich vybarach, da jakich vy mieli dačynieńnie ŭ kamandzie z Ramanam Biaśśmiertnym, atrymaŭ tady Uładzimir Zialenski. Jak vy siońnia aceńvajecie toje, jak jon viadzie krainu ŭ taki dzika niaprosty pieryjad?

SD: Nie mnie publična aceńvać dziejańni Uładzimira Zialenskaha. Choć, viadoma, svajo mierkavańnie ŭ mianie jość.

Mahu tolki paŭtaryć toje, što kazaŭ užo nieadnojčy: ja razumieju, ale nie prymaju astrakizmu, učynienaha biełarusam u ciapierašniaj Ukrainie. Pa-mojmu, heta vialikaja pamyłka.

«NN»: Ci jość u vas śpis palitykaŭ, z kim chaciełasia b papracavać jašče? Chto, na vaš pohlad, ź biełaruskich demakratyčnych palitykaŭ najmacniejšy i maje ŭsie šancy na kiravańnie krainaj u budučyni?

SD: Ja baču ŭsio. Mnie jość što skazać biełaruskaj apazicyi i na što źviarnuć jaje ŭvahu. Ale parady majoj nichto nie prasiŭ. Kožnaja maja fraza ciapier moža być uspryniata jak toje, što ja kahości vuču. Ale rabić hetaha ja nie chaču. Navat z nahody niadaŭnich vybaraŭ u Kaardynacyjnuju radu ja napisaŭ post užo paśla taho, jak jany adbylisia, kab mimavoli nie razhaniać niečyja naratyvy.

«Časam u mianie ciakuć ślozy, kali čuju niejkuju pieśniu pra Biełaruś»

«NN»: Vy niejak apublikavali post pra ŭciakactva, pra rodny horad, jaki nie adpuskaje 14 hadoŭ. Što dla vas samaje składanaje ŭ emihracyi — było i jość? Pa čym bolš za ŭsio sumujecie?

SD: Nie viedaju. U majoj dušy tak šmat usiaho… Pa-mojmu, u mianie ŭžo atrafavałasia zdolnaść sumavać. Jak tolki pačynaješ sumavać, ściraješ miežy pamiž minułym i budučyniaj. Empiryčnym sposabam ja pryjšoŭ da taho, što heta škodna dla sučasnaści. Časam u mianie ciakuć ślozy, kali ja čuju niejkuju pieśniu pra Biełaruś ci traplajecca niejkaja fatahrafija ź biełaruskaha minułaha. Ale heta reflektornaje. Ahułam u mianie ŭnutry takaja sumieś z haradoŭ i krain, što časam ja hublajusia ŭ prastory.

Samaje składanaje ŭ emihracyi — nie zhubić siabie i svaju vieru ŭ ludziej, znachodzić siły pačynać žyćcio spačatku i nie adčajvacca.

«NN»: Apošni raz vy byli ŭ Biełarusi ŭ 2019-m i kazali, što navat u toj karotki pieryjad pobač z baćkami vam dali zrazumieć, što vam na radzimie nie rady. Možacie raskazać bolš detalova?

SD: Tak, mnie jasna davali zrazumieć, i nie raz, što navat prosta ŭ statusie syna svaich baćkoŭ znachodzicca ŭ Biełarusi niepažadana. Ja nie stanu pryvodzić detali: jany mała kamu cikavyja — tut u kožnaha treciaha ciapier padobnaja historyja.

Niejak paśla čarhovaha epizodu baćki prapłakali ŭsiu noč, a ranicaj ja znoŭ pačaŭ źbirać valizy…

«NN»: Vaša cytata: «Oj, a eto Rośsija?» — łovlu na siebie vzhlad. Do utvierditielnoho otvieta, sudia po vsiemu, nam vsiem ostałoś niedołho». Vy hledzicie na biełaruskuju niezaležnaść tak piesimistyčna?

SD: Tak. Pakul ja nie baču pieradumoŭ dla inšaha nastroju. Supakojvaju siabie tolki tym, što historyja zdolnaja arhanizavać takuju turbulentnaść, što ŭsie: «Voj, a heta Rasija?» — imhnienna syjduć u minułaje.

Ź inšaha boku, ja niejak razhavaryŭsia na temu adčaju z Kšyštafam Zanusi, i jon skazaŭ vielmi važnuju reč. Heta nie cytata, ale sens nastupny: vajna i cenzura adkryvajuć u nas takija hłybini i zdolnaści, pra jakija my sami raniej navat nie zdahadvalisia. To-bok u takija časy my možam stać sapraŭdnymi mastakami ŭ samym šyrokim sensie słova. Kali pahladzieć na prablemu pad hetym kutom, aptymizmu robicca bolš.

«Ščaślivym mianie robić kachańnie»

«NN»: Nie mahu nie pacikavicca, što ciapier z vašym sercam i siamiejnym statusam? Usio ž vas pryznavali biełaruskim seks-simvałam, i šmat dla kaho tak i zastajecca.

SD: Pakińcie hetuju častku žyćcia mnie. A padobny simvalizm — ciapier jon vyklikaje ŭ mianie tolki ŭśmiešku.

«NN»: Ci adčuvajecie vy siabie siońnia samotnym? I što robić vas ščaślivym?

SD: Nie, ja nie samotny. Ščaślivym mianie robić kachańnie. Jano paŭsiul. Darečy, ja tolki niadaŭna ŭ poŭnaj miery zmoh adčuć heta kachańnie. Da dziaŭčyny, da žančyny — takoje kachańnie było amal zaŭsiody. A voś kachańnie, jakoje raźlita vakoł… Nie chaču padacca sientymientalnym, ale heta nievierahodnaje adčuvańnie. Vy viedajecie, usiu hłybiniu kachańnia, dadzienaha čałavieku, ja adčuŭ tolki tady, kali pačaŭ vyvučać bahasłoŭje. Ja nie zašorany, mnie šmat čaho cikava. Ale nakolki dzivosnyja takija adkryćci nie na ŭzroŭni rozumu, a serca.

«NN»: Jak čałaviek relihijny — jak vy sami sabie tłumačycie toje, što adbyvajecca z pravasłaŭnaj carkvoj u Biełarusi i Rasii?

SD: Siońnia ŭ našych krainach čas kialejnaj malitvy — asabistaj razmovy z Boham. Jon, pa słovie jevanhielista Matfieja, pavinien być zaŭsiody. Ale siońnia takaja malitva ŭ dastatkovaha liku viernikaŭ stała zamianiać saboj i sabornuju — u chramie. Ja viedaju ludziej, jakija paśla dabrasłavieńnia patryjarcham Kiryłam vajny va Ukrainie nie chočuć chadzić u chram, nie chočuć słuchać kazańni šerahu ajcoŭ: u ich bolš militaryzmu, čym lubovi i pakory.

Uvohule, usio heta Z-dabrasłavieńnie, viadoma, nie źmiaščajecca ŭ chryścijanskuju navuku viery. Jano moža być častkaj vajskovaj daktryny Rasii, być navat płodam, jak jany lubiać paŭtarać, «simfonii» carkvy i dziaržavy, ale jak «ja jość pastyr dobry» (In.10:11) moža dabrasłaŭlać na zabojstva na čužoj ziamli, ja nie razumieju. Zrazumieła, što heta vynik prapahandy i heta dakładna nie abarona siabie i svajoj chaty. A pahladzicie kolki ajcoŭ byli zabaronienyja ŭ słužeńni tolki za toje, što nie padtrymali vajnu. Adzin Alaksiej Uminski čaho varty! Heta ž unikalnyja ludzi!

Viedajecie, ja prafiesijna vyvučaju bahasłoŭje. Koła maich znosin, jak minimum napałovu, składajecca z manachaŭ, śviataroŭ, archirejeŭ, bahasłovaŭ z Ukrainy, Biełarusi, Hruzii, Hrecyi, Małdovy, Čechii, Sierbii, Afona, Kanstancinopala i šeraha inšych krain, cerkvaŭ i ŭdziełaŭ. Siarod ich jość i sapraŭdnyja śviacilni — ludzi nievierahodnaj šyryni, vialikaha serca, redkaj adukacyi i mudraści. Dla ich, viadoma, vajna va Ukrainie — ich asabisty bol.

Takija ludzi jość i ŭ biełaruskaj carkvie — voś za ich treba trymacca. Da ich jeździć, im adkryvać svaje dumki. A ŭvohule carkva — heta my. Chto skazaŭ, što ŭsie, chto ŭ joj słužyć, śviatyja? Heta takija ž ludzi.

«NN»: Raskažycie, čym vy zajmajeciesia ŭ volny čas? U vas jość chobi?

SD: Treniroŭki i bieh. Navučańnie. Pakul vypaŭ z hrafika: šmat pracy, ale pastupova ŭvachodžu ŭ zvykłuju dla siabie kalainu. Jašče padarožžy. Ciapier heta nie dalokija pieraloty, jak raniej, ale i karotkija vajažy dajuć mnie siły. Plus čytańnie i kino. Apošnim časam usio bolš vydranymi frahmientami.

«NN»: Vyvučajučy vašu bijahrafiju, tak i nie zrazumieła, navošta vam byŭ mienavita BNTU. Heta baćki nacisnuli? Vam niejak spatrebilisia atrymanyja tam viedy?

SD: U nas nichto nikoli ni na kaho nie cisnuŭ. Pieradhistoryja nastupnaja. U dziacinstvie i junactvie ja vielmi zachaplaŭsia avijacyjaj. Ja i ciapier nie zmahu nie padniać hałavy na pralatajučy samalot. Dy i ŭ Minsku my žyli niedaloka ad staroha aeraporta, tak što pad hetyja huki ja ros. I voś paśla razvału Sajuzu niedzie tam naviersie (ale nižej, čym lotajuć samaloty) vyrašyli — a čamu b u Biełarusi nie pačać rychtavać svaich avijakanstruktaraŭ? Padumali — i stvaryli avijakanstruktarski kłas u zvyčajnaj siaredniaj škole. Jak tolki ja daviedaŭsia pra jaho isnavańnie, viadoma, adrazu tudy pastupiŭ.

Heta byli najcikaviejšyja hady. Nahruzka była vysokaja — kožny dzień pa 8-9 urokaŭ. U 10 i 11 kłasach my ŭžo chadzili na zaniatki ŭ Palitechničnuju akademiju na pary pa supramacie, čarčeńni, technałohii materyjałaŭ, avijakanstrujavańni… To-bok jašče dzieci, a ŭžo vyvučali vyšejšuju matematyku i takija dyscypliny. My byli vielmi matyvavanyja i družnyja. Ale pad kaniec škoły niešta tam naviersie (znoŭ ža, nižej, čym lotajuć samaloty) nie atrymałasia, i avijakanstruktarski fakultet na bazie Politechničnaj akademii nie adkryli. A kudy było jašče pastupać z takim abjomam fiziki i matematyki? Tak ja i apynuŭsia ŭ Nacyjanalnym techničnym univiersitecie. Ja zaŭsiody lubiŭ dakładnyja navuki. Ja i ciapier padpisany na šerah navukovych profilaŭ. A matematyka, darečy, dahetul mnie dapamahaje pry analizie faktaŭ i źjaŭ.

Dakładnyja navuki arhanična źmiaščalisia ŭ majoj hałavie z žurnalistykaj. Ź pieršaha kursa ŭniviersiteta ja ŭžo pracavaŭ na radyjo. Na son amal nie zastavałasia času — mianie časta budzili dziažurnyja na apošniaj stancyi. Ale heta byŭ ščaślivy čas, poŭny nadziejaŭ i płanaŭ.

Fota z kalandara «Alfa Radyjo», 2000-2001 hod

Fota z kalandara «Alfa Radyjo», 2000-2001 hod

«NN»: Chto dla vas sapraŭdny biełaruski hieroj siońnia, pra jakoha chaciełasia b zrabić prajekt/efir?

SD: Vy viedajecie, ludzi-hieroi — nie abaviazkova majuć zvańni ci niejki status. Ci nie hieroj, naprykład, šmatdzietnaja maci, jakaja pa viečarach, paśla svajoj ułasnaj pracy, jašče chodzić u špital da sirot, kab dapamahać sanitarkam, a potym brać tam dzietak na ruki i ich nasić — kab jany viedali, što takoje abdymki i piaščota. Ujaŭlajecie hetu stupień datyčnaści?

Čałaviek-hieroj — heta i toj vykładnik, jaki da samaj nočy siadzić nad pracami svaich vučniaŭ, a na ranicu tak im raskazvaje materyjał, što studenty pad kaniec pary jamu apładzirujuć i nie adpuskajuć z aŭdytoryi. Pamiatajecie akademika Lichačova: «Žyć u maralnym dačynieńni treba tak, jak kali b ty pavinien byŭ pamierci siońnia, a pracavać tak, jak kali b ty byŭ nieśmiarotny». Voś pra takich ludziej z zadavalnieńniem ja b zdymaŭ i kazaŭ. Jany b, viadoma, ad sustrečy z kamieraj admaŭlalisia, ale mienavita jany zasłuhoŭvajuć našaha apoviedu i padziaki.

«NN»: Kali b umoŭnyja «Kibierpartyzany» atrymali dostup da adnaho ź biełaruskich telekanałaŭ i ŭ vas była b mahčymaść źviarnucca da biełarusaŭ z karotkim zvarotam, što b vy ahučyli z ekranaŭ?

SD: Usimi siłami zachoŭvajcie ŭ sabie čałavieka i nie pakidajcie malitvy pra Biełaruś.

Čytajcie taksama:

«Biełaruskija hledačy tak daŭno znachodziacca pad tonami rasijskaha kantentu, što nie razumiejuć, dzie rasijski, a dzie biełaruski paradak dnia»

Chto składaŭ biełaruski bamond 1990-2000-ch i što stałasia z hetymi ludźmi

«Žyćcio ŭ emihracyi — jak palimpsiest». Siarhiej Darafiejeŭ raskazaŭ pra svajo praciahłaje biežanstva

Клас
56
Панылы сорам
6
Ха-ха
8
Ого
9
Сумна
13
Абуральна
28