«Ščaślivy, što žoncy ŭdałosia źjechać. A ja vytrymaju». Chirurh Andrej Lubiecki daŭ intervju ź SIZA
Vybitnaha skivičnaha chirurha Andreja Lubieckaha zatrymali ŭ mai. Za niekalki dzion da hetaha jaho žonka źjechała z krainy — paśla siužeta na ANT, dzie jaje nazyvali pamočnicaj Ihara Makara, i dźviuch načej u «amierykancy». Na Andreja zaviali spravu pa častcy 2 artykuła 368 (abraza prezidenta). Doktar zmoh dać karotkaje intervju «Našaj Nivie» — pra hety niaprosty pieryjad jon raskazvaje z ułaścivym jamu humaram.
«Naša Niva»: Ci źmianili vas piać miesiacaŭ u niavoli?
Andrej Lubiecki: Ja staŭ bolš darosłym (uśmichajecca).
«NN»: Jak bavicie tam čas?
AŁ: Krychu sportu, niamieckaja mova, špacyry. Na Vaładarcy jość «zombiskrynia». Hutaru z dobrymi ludźmi.
«NN»: Što ŭ vas za prahrama trenirovak?
AŁ: Zajmajusia chvilin 40-60, na roznyja hrupy myšcaŭ. Hanteli — heta torby z cukram i vadoj.
«NN»: U adnym ź listoŭ vy pisali, što admovilisia ad soli i kavy. Čamu?
AŁ: Na voli piŭ užo tabletki ad cisku. Vyrašyŭ admovicca ad ich u tym liku. Ciapier usio dobra, leki nie prymaju.
«NN»: Ci sumujecie biez fejsbuku (Andrej časta pisaŭ svaje razvahi pra situacyju i mieŭ niekalki akaŭntaŭ, bo jaho pieryjadyčna banili. — «NN»)?
AŁ: Biez fejsbuku nie. Sumuju bieź siamji i niekatorych siabroŭ.
«NN»: Kali b była mahčymaść zajści na svaju staronku, što b tam napisali?
AŁ: Niekalki vieršaŭ.
«NN»: Ci spatrebilisia ŭ SIZA doktarskija navyki?
AŁ: Zredku dapamahaŭ jak kansultant.
«NN»: Ci płanujecie rabić pryščepku tam?
AŁ: Nie. Ja chvareŭ — heta raz. I druhoje — nie daviaraju vakcynam, što prapanujuć.
«NN»: Vy za kratami sustreli dzień narodzinaŭ. Jak jaho adznačali?
AŁ: Ja spačatku nie chacieŭ kazać, ale zajšoŭ «kaban» (pieradača) paśla abiedu i my nakryli palanu.
«NN»: Ci byvajuć u turmie ščaślivyja dni? Kali tak, to jak jany vyhladajuć?
AŁ: Amal kožny dzień. Ja nazyvaju heta maleńkimi radaściami: kali prychodziać listy, a ich u mianie šmat, kali idziom na špacyr, kali zhadvaju padziei, siamiejnyja ŭ pieršuju čarhu, i hetak dalej.
«NN»: Što vam dapamahaje zachoŭvać ćviarozy rozum?
AŁ: Adsutnaść ałkaholu (uśmichajecca).
«NN»: Dzień, kali vas zatrymali — jak vy jaho źbiralisia pravieści? I ci čakali, što za vami pryjduć mienavita tady?
AŁ: Ja nie čakaŭ, što mienavita ŭ toj dzień, ale amal nie sumniavaŭsia, što heta zdarycca. Źbiraŭsia zajmacca mašynaj, rychtavaŭ da prodažu.
«NN»: Dla mnohich apynucca ŭ turmie — strašny son. A kali ty ŭžo tam, jaki son stanovicca samym strašnym?
AŁ: Turma nie mahiła! Samaje strašnaje dla mianie — śmierć baćki. Jaho nie stała čatyry hady tamu, u vieraśni 2017-ha.
«NN»: Što ciažej — čakać žonku z KDB ci samomu apynucca za kratami?
AŁ: Naturalna, žonku. Kali jana źjazdžała i heta atrymałasia, ja byŭ ščaślivy, što ŭdałosia. A ja vytrymaju, pieražyvu.
«NN»: Ci škadujecie, što nie źjechali razam ź siamjoj?
AŁ: Nie. Heta i navuka, ciapier ja budu da kanca razumieć hetu sistemu. Nie budu davać aznačeńniaŭ, a to znoŭ skažuć, što abražaju (uśmichajecca)!
«NN»: Ź jakimi dumkami čakajecie suda?
AŁ: Z pazityŭnymi. Jak by jany ni staralisia, usie (maje rodnyja, znajomyja, siabry) viedajuć, što ja nie vinavaty. I mnie nie soramna hladzieć ludziam u vočy!
***
Adras dla listoŭ: 220030, h. Minsk, vuł. Vaładarskaha, 2, SIZA-1.
Kamientary