«Padzieńnie impieryi»: mocny film pra raspad nacyi, što pakinie ŭ biełarusaŭ adčuvańnie dežaviu
U suśvietnym prakacie śmiełaja antyŭtopija — film Civil War pra hramadzianskuju vajnu ŭ siońniašnich ZŠA (u biełaruskim prakacie jon idzie pad nazvaj «Padzieńnie impieryi»). Pa krainie, achutanaj supraćstajańniem, padarožničajuć žurnalisty, i razam ź imi my paznajem sutnaść vajny i samich siabie.
Film vypuściła studyja A24. Siarod ich stužak apošnich hadoŭ jość, naprykład, askaranosny «Usio, paŭsiul i adrazu» pra paralelnyja suśviety, dziŭny «Hieroj našych snoŭ» pra čałavieka, jaki śniŭsia ŭsim navokał, šakujučaja «Zona intaresaŭ» pra kamiendanta Aśviencima i šmat inšych karcin, jakija nie pakinuć raŭnadušnym, i tut heta nie kliše.
U pieradvybarny dla ZŠA hod A24 vypuskajuć stužku pra Amieryku, dzie pravić aŭtakrat, jaki nadta nahadvaje adnaho ź sioletnich kandydataŭ i byłoha prezidenta Donalda Trampa. I heta nie prosta historyja aŭtakratyi: stvaralniki Civil War iduć dalej i pakazvajuć vialiki kanflikt, jaki raździraje źniešnie manalitnuju krainu.
Prezident ZŠA zachodzić na svoj treci termin, čym parušaje ciapierašnija amierykanskija zakony. Dva vielmi roznyja štaty, Techas i Kalifornija, vyrašajuć abjadnacca suprać uzurpatara i ŭźnimajuć paŭstańnie, što razharajecca ŭ vialikuju hramadzianskuju vajnu.
U takich umovach pracujuć fatohrafka Li i jaje kaleha, reparcior Džoeł. Razam z Semi, niekali bujnym žurnalisckim bosam z vydańnia New York Times, jany žadajuć prajechać usiu krainu i trapić u Vašynhton. Vakoł jaho ściskajecca koła — miesiac-dva, i kalifarnijska-techaskaje vojska vyzvalić stalicu. A pakul što ŭ Vašynhtonie pravić tyran, i možna prarvacca da jaho na ekskluziŭnaje intervju: zapytać, naprykład, pra avijaŭdary pa amierykanskich hramadzianach, ździejśnienyja pa jaho zahadzie.
U hetaje padarožža reparciory, adnak, jeduć učatyroch. Niečakana kampaniju im składaje Džesi, fatohrafka-pačatkoŭka, jakaja fanacieje ad Li i maryć pra takuju ž karjeru. Za šlach da Vašynhtona jana paśpiavaje pastaleć i pieratvarycca ŭ žurnalistku, zdolnuju zdymać u lubych umovach, tolki b atrymać dobry kadr. Ale za taki adčajny prafiesijanalizm davodzicca płacić niavinnaściu. Džesi vučycca hladzieć na hvałt šyroka raspluščanymi vačyma i abirać svaju pracu tam, dzie raniej mahła b adviarnucca ci zadavacca składanymi pytańniami.
Civil War — film ź vielmi rvanym tempam. Zbolšaha heta roŭd-muvi, historyja pra padarožža, choć jano i adbyvajecca ŭ antyŭtapičnych dekaracyjach. Ale nie treba padmanvacca: kali hetyja abstaviny źmianiajucca na pierastrełki i niebiaśpieku, my adčuvajem žachlivaje napružańnie i bačym nastolki mocny hvałt, što padobnaje redka traplaje na kinaekrany. Niezdarma ŭ ZŠA film maje rejtynh R, to-bok 17+, Civil War — kino nie dla słabaniervnych.
I šmat dla kaho ź biełarusaŭ hety film budzie poŭny ciažkich napaminaŭ i dežaviu. Raździortaje hramadstva, bai na haradskich vulicach, tanki na darohach — usio heta my bačyli ŭ apošnija hady, a heta daloka nie ŭvieś hvałt, jaki pakazvajuć u filmie. Ale praz dośvied padziej u filmie my prachodzim razam ź jaho hierojami, razam ź imi płačam, razvažajem i kryčym, navat kali sił na heta niama — tak, jak maŭkliva kryčyć žurnalist Džoeł, kali nie moža trymać pieražytaje ŭ sabie. I ŭ kancy, kali ŭsio vypłakanaje, nadychodzić palohka.
Adznačym, što ŭ raskazie pra supraćstajańnie stvaralniki filma zdoleli nie zaniać ničyju pazicyju. Tut niama dobrych i drennych chłopcaŭ, jak heta časta byvaje ŭ amierykanskich, dy i nie tolki, stužkach, u katle vialikaj vajny ŭsie baki źmiešvajucca.
I tamu, kali Džesi i Džoeł znajomiacca z dvuma snajpierami, tyja nie kažuć, za kaho jany, bo i sami hetaha nie viedajuć: jość ich dom, jość tyja, chto stralaje, i jany, chto stralaje ŭ adkaz, kab vyžyć, i ničoha bolš.
Adna z hałoŭnych scen filma — svarka z vajskoŭcami, jakija razdumvajuć, ci adpuskać Džesi da kaleh. Kab patłumačyć im, što reparciory nie niasuć niebiaśpieki, Džoeł kaža — maŭlaŭ, my amierykancy, jak i vy. Sałdat u adkaz pytajecca: jakija amierykancy? Hetaksama i snajpiery, jakija abaraniali svoj dom, nie zvažajuć na nadpis «presa» na baku mašyny žurnalistaŭ.
U novaj realnaści staryja šabłony i ŭjaŭleńni pra siabie — amierykancy, presa — bolš nie dziejničajuć, i kožny vypracoŭvaje dla siabie novuju etyku. Tak, jak heta zrabili žychary miastečka ŭ sercy krainy, jakija vyrašyli nie zvažać na vajnu i žyć tak, byccam ničoha nie adbyvajecca, chacia i sa snajpierami na dachach. Ci tak, jak heta atrymałasia ŭ Džesi, hatovaj dziela dobraha fota na ŭsio.
Jość i mienš zaŭvažnyja cahlinki ŭ hetym filmie, jakija dapamahajuć jamu być takim pierakanaŭčym. Heta vydatnaja praca apieratara, fajnaja praca Kirsten Danst u roli fatohrafki Li, dy i jaje kaleh taksama, razumny Aleks Harlend u roli scenarysta i režysiora: jon nie daje adkazy na spodačku i nie razžoŭvaje kantekst, a daje prastoru padumać samim. I viadoma, hetaja historyja — pra pašanu da žurnalistaŭ, jakija pracujuć u haračych punktach i zonach kanfliktaŭ.
Siarod zasilla rasijskaha kino i papsy nakštałt «Mankimena» i «Hadziły» hety film nie varta prapuskać.
«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny
PADTRYMAĆ
Kamientary
Chutčej za ŭsio, hrošy na taki film vydatkoŭvali kalifarnijski ja ajci-pradprymalniki.