«Smurod taki, što niemahčyma dychać». Dom u «Minsk-Śviecie» try dni zalivała kanalizacyjaj
U žycharoŭ doma pad nazvaj «Tbilisi» na vulicy Nikoły Tesły, 10, vydalisia nie vielmi viasiołyja vychodnyja: apošnija try dni jany sprabavali spynić patop na pieršym paviersie. Pavodle ich słoŭ, kanalizacyjnaja vada litaralna biła z padłohi. Jana imhnienna zaliła ahulny kalidor i pranikła ŭ kvatery, piša Onliner.by.
Padrabiaznaściami zdareńnia padzialiłasia haspadynia adnoj z paciarpiełych kvater Alena:
— 30 maja prykładna ŭ 13:30 ŭ ahulnym kalidory pieršaha paviercha z-pad plitki i z ščylin u ścienach pačała prasočvacca vada z kanalizacyi. Spačatku zusim krychu. Potym jana pačała prybyvać i nieŭzabavie pranikła ŭ kvatery praź dźviarnyja prajomy. Jašče paźniej vada pačała vylivacca z unitazaŭ! Pry hetym smurod byŭ taki, što niemahčyma było dychać. Paŭsiul stajała ściokavaja kanalizacyjnaja vada z usimi «pryhažościami».
Pavodle słoŭ dziaŭčyny, ludzi adrazu ž źviarnulisia ŭ servis-arhanizacyju «Minsk-Śvietu» — TAA «Chepi Płaniet».
— Rabotniki pryjechali, pračyścili trubu i źjechali. My pakazvali im videa, na jakim vidać, što vada prasočvajecca z padłohi praz švy plitki. Kažam: treba ŭskryvać. Ale jany hetaha nie zrabili.
Paśla sychodu śpiecyjalistaŭ praciok spyniŭsia. Ale litaralna praz try hadziny patop viarnuŭsia ŭ jašče bolšym abjomie.
— Prykładna a 21-j hadzinie ŭsio znoŭ pačało zalivać. Siem čałaviek biehali z kvatery ŭ kvateru, vyčerpvali kanalizacyju. Rabili heta da 3 hadzin nočy. Taksama prychodzili santechniki, niešta pračyścili. Znoŭ ničoha nie ŭskryli, chacia ŭłasnymi vačyma bačyli, jak ciače z-pad plitki.
Nastupnym dniom vada praciahvała biaskonca zalivać pieršy pavierch. Adnak pradstaŭniki avaryjnaj słužby nie brali na siabie adkaznaść rabić niešta, akramia bazavych dziejańniaŭ.
U pieršy dzień leta situacyja paŭtaryłasia, a dakładniej — praciahnułasia:
— A 9-j ranicy nas stała zalivać tak, što papiarednija dva dni zdalisia kvietačkami. My ŭžo ŭskryli padłohu samastojna, biez dazvołu. I akazałasia, što pad plitkaj — truba biez zahłuški. Prosta truba, jakaja z momantu pabudovy doma była adkrytaja, i ŭsia kanalizacyja, napeŭna, išła kudyści ŭ fundamient.
— Akramia taho, u hetym miescy pavinien byŭ znachodzicca luk dla revizii, ale zamiest hetaha trubu prosta zakryli zvyčajnaj plitkaj, — adznačaje Alena.
Onlíner źviarnuŭsia ŭ «Chepi Płaniet», ale pakul nie atrymaŭ tłumačeńnia situacyi. Pavodle infarmacyi Aleny, pradstaŭnik absłuhoŭvajučaj arhanizacyi paabiacaŭ «zakryć dzirku i padabrać lučok u bližejšy čas». A pakul krynicu prablem prykryli padručnymi srodkami. I choć praciok časova spyniŭsia, ułaśnikaŭ kvater na pieršym paviersie chvaluje pytańnie: jak ciapier pryvieści žyllo ŭ paradak paśla takoj «vodarnaj» padziei i chto budzie apłačvać ramont?
Akramia taho, ich cikavić, čamu naohuł truba akazałasia adkrytaj?
Ciapier čytajuć
«Byŭ hałodny, jak z Aśviencima, nie jeŭ ni miasa, ni harodniny». Što viadoma pra śmierć babrujskaha žurnalista, na jakoha zaviali kryminalnuju spravu ŭ Polščy1919
Kamientary
1) Čakali fantan nieŭci.
2) nie płacili subpadradčykam, usim drobnym firmama i IP. Ich, harotnych, tam zbankrutavała bahata.