«Iryna Pałm zrobić heta najlepiej»
Dalikatnaja psychalahičnaja drama sa skandalnym siužetam.
Ścipłaja chatniaja haspadynia-ŭdava Mehi, kab vyratavać chvoraha ŭnuka, najmajecca pracavać u načny klub. Tam jana zadavalniaje mužčynaŭ najpraściejšym metadam. Słava pra jejnuju “ručnuju pracu” raście, ale ni siamja, ni siabroŭki nie zdahadvajucca, što piacidziesiacihadovaja žančyna – znakamitaja Iryna Pałm…
Mastactva – zaŭždy pravakacyja, jano dachodzić da miežaŭ, uhladajecca ŭ śmierć, skandał, zabaronienaje. Meta – raskryć čałavieka j jahonuju dušu, padnieści lusterka da tvaru kožnaha. My nikoli nia trapim u sytuacyju “Hamleta”, nia budziem šturmavać młyny ź dzidaju (“Don Kichot”) i ŭpotajki nia pojdziem u Mardor, kab źniščyć krynicu zła. Ale my paznajem u hierojach siabie – i našy žyćciovyja sytuacyi.
Karcina Sema Harbarskaha, chacia j hučyć u pierakazie skandalna, nadzvyčaj dalikatnaja j taktoŭnaja (anivodnaj pluhaj sceny). Stužka zroblenaja na namiokach, adcieńniach emocyj i bliskučaj aktorskaj hulni pad trapna-medytatyŭnuju muzyku “Ghinzu”. Dla stvaralnikaŭ filmu istotnyja nie kłubnična-pabytovyja padrabiaznaści seks-industryii, a tvary, pozirki, luboŭ, nianaviść, paharda, zdolnaść daravać.
Babula lubić unuka, niaviestka nienavidzić jaje, syn-rochla apuściŭ ruki j azłobiŭsia, hanarovy ŭładar načnoha klubu chavaje samotu pad maskaj cynizmu. A hierainia va ŭzroście znachodzić siły, kab znoŭ raskryć svajo serca.
Maryan Fejtfuł (Mehi – Iryna Pałm) i Miki Manojłavič (stały aktor Kusturycy, u filmie – haspadar klubu) – kranalna-naiŭnyja, jak padletki, jakija nia viedajuć, jak pryznacca ŭ pieršym kachańni. Ale, kali padletkam zaminaŭ brak dośviedu, to starym hierojam zaminajuć zvyčki, praca i viek.
Iranična-daścipnyja maski siabrovak-kumušak, biezhrašoŭje i plotki ŭ kramie; rospačnaja histeryka syna, jaki daviedaŭsia, čym zajmajecca jahonaja maci…
Hladzicie. Heta sapraŭdnaje kino pra žyćcio.
Kamientary