Biełaruski kaścium i avanhard. Pahladzicie, jakija kalekcyi pašyli vypusknicy Akademii mastactvaŭ FOTY
Adzieńnie dla śmiełych dziaŭčat, jakija nie bajacca vyhladać jarka, — tak apisvajuć svaje kalekcyi vypusknicy Biełaruskaj dziaržaŭnaj akademii mastactvaŭ. Na kafiedry dekaratyŭna-prykładnoha mastactva i kaściuma prajšła abarona dypłomnych prajektaŭ, u jakich budučyja dyzajnierki pradstavili svoj pohlad na modu i tradycyjny stroj. Siarod sioletnich vypusknic, darečy, była i dačka dyzajniera Ivana Ajpłatava.
Pahladzicie, jakim moža być ajčynny lehpram.
Nastaśsia Chłus:
— Za asnovu kalekcyi ja chacieła ŭziać niejkaje plemia, bo heta zusim inšy śviet, kałaryt — i heta maksimalna cikava dla vyvučeńnia. Spyniłasia na indanezijskim plemi mientavai ź ich minimalistyčnymi nacielnymi malunkami. Potym vyrašyła dadać temu kosmasa i aŭtahonščykaŭ.
Mnie zdajecca, u modzie zaraz niama nijakich ramak.
U mianie mama pracavała na šviejnaj vytvorčaści. I kali ŭ 9-m kłasie nadyšoŭ čas vyrašać, kudy pastupać, ja dakładna viedała, što heta budzie nie historyja i nie matematyka, a niešta tvorčaje. Hlanuła śpiecyjalnaści: o, dyzajn adzieńnia, kłas, idu!
Pa raźmierkavańni mianie ŭziali na «Konte» dyzajnieram płoskaviazalnaha adździaleńnia — budu raspracoŭvać madeli koftačak, sukienak. Dypłomnaja kalekcyja ŭ mianie avanhardnaja, a tam daviadziecca rabić niešta paspakajniej, dla mas-markieta. Ja zadavolena miescam raźmierkavańnia — dla pačatku całkam narmalna.
Kaciaryna Lavaj:
— Mianie natchniaje biełaruski kaścium. Na praciahu 5 hadoŭ, što vučyłasia, ja pakrysie vyvučała hetu temu. Za asnovu kalekcyi brała namitku — nacyjanalny hałaŭny ŭbor. Toje, jak jana paviazvajecca na hałavu — zakručvajecca, vyvaročvajecca, — vielmi cikava. Ja vyrašyła sumiaścić placieńnie z sučasnymi modnymi tendencyjami.
Kolki siabie pamiataju, zaŭsiody lubiła malavać. A ŭ školnyja hady zrazumieła, što chaču być dyzajnierkaj, stvarać toje, što buduć nasić, što budzie papularna ŭ zvyčajnaha naroda — nie vysokuju modu, jakaja tolki dla podyuma.
Pracavać budu na «Skarbnicy». Heta pradpryjemstva adšyvaje nacyjanalnyja kaściumy dla chora, vyrablaje abrusy, vypuskaje liniejku sučasnaha ilnianoha adzieńnia z vyšyŭkaj, jakoje možna nasić u paŭsiadzionnym žyćci.
Julija Ajpłatava:
— Ja adšturchoŭvałasia ad azijackaj kultury — jana prasočvajecca ŭ rukavach kimano, siłuetnych asablivaściach, pajasach. Druhi składnik kalekcyi — hanhsterski styl 1920-ch, nuar-epocha. U vobrazach chacieła pakazać piaščotu, žanockaść i dziorzkaść. Ja padumała, što ciapier idzie farmiravańnie niejkaj subkultury, jakaja biare za asnovu azijackija kaštoŭnaści. Bo prasočvajecca, što ŭ modzie, mastactvie, ekanomicy Azija zajmaje lidzirujučyja pazicyi.
Ci strohi krytyk tata? Ja časam, ščyra kažučy, nie mahu zrazumieć jaho reakcyju. Mnie chočacca, kab, kali ja niešta krutoje prydumała, jon uskliknuŭ: o, kłasna! A jon: tak, dobra. Potym mama raskazvaje, što jon mianie pachvaliŭ. Kaniečnie, heta vielmi dapamahaje, kali pobač jość taki daśviedčany čałaviek.
Ź pieršaha kursa ja pracuju razam z tatam u jaho studyi. Mnie bolš kamfortna budzie jašče nabracca ŭ jaho vopytu, bo ja adčuvaju, što jość, čamu vučycca. Mahčyma, niekali atrymajecca zrabić štości svajo. Ź inšaha boku, navošta stvarać novy brend, kali ja mahu pracavać u tym, što ŭžo skłaŭsia, i rabić jaho lepš, dadavać svoj charaktar.
Na trecim kursie ja šmat pracavała sa słavianskim kaściumam. Tamu ŭ budučym ja za toje, kab raźvivać hetu tematyku, natchniacca biełaruskimi tradycyjami. U słavianskim kaściumie mnie vielmi padabajecca siłuet. Ciapier aktualnyja daŭhija rukavy, jakija zakryvajuć kiści, — u našym stroi takoha vielmi šmat. Biełaruskija hałaŭnyja ŭbory cikavyja. Pole dziejnaści vialikaje — u nas, ja b skazała, jašče mała pracujuć ź biełaruskim kaściumam.
Kaciaryna Matyhina:
— Pieršaj krynicaj nachnieńnia była skulptura ispanskaha tvorcy Marcina-Kansuehry. Druhoj — ideja stvaryć chadziačuju vystaŭku. Ja vybrała viadomyja karciny z roznych epoch — ad Adradžeńnia da postmadernizmu.
Kali kazać pra dyzajn naohuł, mnie padabajecca ideja davać druhoje žyćcio rečam z sekand-chendu. Heta tanna, i možna zrabić niešta krutoje.
Kali hladžu na toje, jak apranuty dziaŭčaty na vulicach, mnie nie padabajecca hety stadny instynkt. Niešta ŭvajšło ŭ modu — i pajšło: va ŭsich adnolkavyja sumki, krasoŭki… Choć niešta, ale pavinna być svajo. Ludzi, napeŭna, bajacca vyłučycca z natoŭpu. Nie treba heta rabić błakitnymi vałasami — možna apranucca z hustam, stylova, ale nie pad kapirku.
Kudy idu pracavać? Ja pakul nie viedaju. Naŭrad ci pa prafiesii. Mnie padabajecca modnaja industryja, ale ja bolš mastak, čym kanstruktar.
Dzijana Starych:
— Mianie nachtniŭ mastak Osip Cadkin — vychadziec ź Biełarusi. Pra jaho ja daviedałasia ad svajoj vykładčycy, i mnie zachaciełasia raskazać ab hetym čałavieku. U jaho vielmi niezvyčajnyja pracy. Mnie spadabałasia kalarovaja hama jaho karcin, płastyka fihur, i ja imknułasia ŭvasobić heta ŭ kalekcyi.
Siońniašniaja moda vielmi raznastajnaja. Jakija tendencyi aktualnyja? Ciapier usie dyzajniery zachapilisia temaj 1980-1990-ch — robiać pinžaki z šyrokimi plačyma, doŭhija rukavy. U modzie taksama asimietryja i nieonavyja kolery.
Ja dumała nad tym, kab raźvivać nacyjanalnuju tematyku. Mnie padabajucca biełaruskija kazki, ilustracyi ź dziciačych knižak. U nas jość svaje mifałahičnyja hieroi, i, mnie zdajecca, heta cikavaja tema dla dyzajnieraŭ.
Zaraz ja pracuju mastakom-dekarataram. Ale ŭ dalejšym chacieła b uładkavacca pa śpiecyjalnaści. Svaju kalekcyju spadziajusia pakazać na Młynie mody, Belarus Fashion Week.
Kamientary