Pra heta napisała ŭ svaim fejsbuku jaho žonka Viktoryja.
«Siońnia advakat Maryja Kolesava-Hudzilina bačyłasia z Eduardam. Ja vielmi rada była pačuć, što ź im usio ŭ paradku. Jon badziory i na zdaroŭje nie skardzicca. Atrymaŭ pieradaču ad siamji. Uvieś čas z 27 vieraśnia znachodzicca ŭ CIP, i jamu paviedamili, što jon adbyvaje tam 30 sutak, pačynajučy z 27.
Skazaŭ, što čuŭ, jak padyšoŭ marš pad Akreścina ŭ minułuju niadzielu. Pieradavaŭ, što ŭsie pryhažuny.
Listoŭ nie atrymlivaŭ, ale sam napisaŭ usim, kaho viedaje i čyje adrasy ŭspomniŭ. Prapanuju ŭsio ž pisać jamu jašče, moža, niešta dy dojdzie paźniej.
Na administracyju CIP nie skardzicca, kaža, što staŭleńnie narmalnaje. Novych pratakołaŭ jamu padpisvać nie prynosili. I ja vielmi spadziajusia, što pa zakančeńni 30 sutak moj muž vyjdzie na volu i ŭsio budzie dobra», — napisała Viktoryja
Kamientary