Polski sałdat, što źbieh u Biełaruś: Nikoli nie było takoj situacyi, kab my pravodzili mihrantaŭ i ich nie zabili
Apovied polskaha sałdata Emila Čečki abrastaje ŭsio novymi padrabiaznaściami. Videaintervju ź im publikuje biełaruskaje telebačańnie.
Naprykład, Čečka kaža, što na miažy Polščy i Biełarusi šmat śviežych mahił. Bo mihrantaŭ admysłova zabivali polskija žaŭniery.
«My zaŭsiody zabivali. Cieły mihrantaŭ zakapanyja ŭ ziamlu abo razadranyja vaŭkami, ale bolšaść u jamach. Mnie ciažka skazać, kolki tam mahił», — kaža polski vajskoviec.
Taksama jon raspaviadaje, što sałdat pierad zabojstvam mihrantaŭ paili.
Sam jon taksama ŭ hetym udzielničaŭ.
«Na pieršym patrulavańni my byli pjanyja, pa darozie łavili samotnaha čałavieka, vieźli jaho ŭ les, vykopvali jamu i prama na našych vačach pamiežniki stralali jamu ŭ hałavu», — raspavioŭ jon.
Na pytańnie prapahandystki, kolki, na jaho pohlad, na miažy polskija siłaviki zabili mihrantaŭ, Čečka adkazaŭ: «Adzin patrul braŭ dvuch žaŭnieraŭ, jakija štodnia zabivali hrupu asob, jakija źmiaščalisia ŭ kuzavie vajskovaha hruzavika».
Vajskovaja palicyja Polščy paviedamiła, što ŭ vieraśni Čečku sudzili za žorstkaje abychodžańnie ź blizkimi (pavodle žurnalistaŭ, havorka idzie pra maci), a 12 śniežnia jon byŭ zatrymany za kiravańnie ŭ niećviarozym stanie. Paviedamlajecca taksama, što ŭ chłopca prablemy z ałkaholem i narkotykami.
Troje kiraŭnikoŭ Čečki byli zvolnienyja. Dziejańni byłoha sałdata polskaj armii rascanili jak deziercirstva, jamu pahražaje pazbaŭleńnie voli terminam da dziesiaci hadoŭ.
Kamientary