«Jak ujaŭlu, što znoŭ mahu pabačyć, dyk až dryžyki pa ciele biahuć». Kala Smarhoni žančyna sfatahrafavała «čupakabru»
Smorhonskaja žančyna sutyknułasia ź niejkaj niezvyčajnaj žyviolinaj i navat zdalok jaje sfatahrafavała, piša rajonnaja hazieta «Śvietły šlach».
Apovied žančyny, jakaja zavitała ŭ redakcyju, byŭ nadzvyčaj emacyjny: «Spačatku mnie padałosia, što heta ryś, potym — što leapard. Jak žyviolina padyšła bližej da doma — padumała, što lisa. A jak prysieła — kienhuru! Śpieradu chudavataja, ale zad masiŭny. Nos vostry, daŭhavaty, nie taki, jak u rysi ci leaparda. Uvieś u niejkich ružovych plamach, amal hoły, tolki zredku šerść uzdyblenaja. Padyšła jana da našaj chaty davoli blizka, ad płota — na mietry dva. Spakojna tak prašpacyravała, byccam na prahułku vyjšła.
Ja tak spałochałasia, tak raschvalavałasia, pačała na telefon fatahrafavać. Potym doŭha adychodziła ad ubačanaha. I siońnia supakoicca nie mahu: idu, ahladajusia, kab nie nakinułasia na mianie źnianacku heta źvieryna».
Iryna zaznačyła, što čuła pra čupakabru, ale nikoli jaje nie bačyła. Jak znajšła fotazdymak u internecie, adrazu zajaviła: «Vielmi padobny źvier!»
Redakcyja rajonki adznačaje, što za kazačnuju «čupakabru» ludzi va ŭsim śviecie časta prymajuć žyvioł (sabak, kajotaŭ, lisic, šakałaŭ), vidaźmienienych u vyniku chvarob abo mutacyj. Najčaściej heta žyvioły, jakija abłysieli ad karosty. Karostavy zudzień pravakuje vypadzieńnie šerści ŭ žyvioł, zmorščvańnie skury, źniasileńnie arhanizma.
«Čupakabra heta ci nie, ale supakoicca i praz sutki nie mahu. Jak ujaŭlu, što znoŭ mahu pabačyć, dyk až dryžyki pa ciele biahuć.
Kali chto ŭbačyć hetu žyviolinu, niachaj adrazu ŭ ŽKH pazvonić, jaje treba źniščyć, kab biady jakoj nie narabiła», — bje ŭ zvany smarhonskaja kabieta.
Kamientary