Mierkavańni: čas prymać strohija miery da ałkaholikaŭ, až da hvałtoŭnaj sterylizacyi
U Biełarusi mohuć uvieści normu, jakaja praduhledžvaje pakryćcio pacyjentam vydatkaŭ na lačeńnie,
kali miedycynskaja dapamoha spatrebiłasia praz toje, što jon znachodziŭsia ŭ stanie ałkaholnaha abo narkatyčnaha apjanieńnia. A jak jašče na zakanadaŭčym uzroŭni možna zmahacca z ałkahalizmam, praź jaki dehraduje nacyja? Pra heta «Narodnaja hazieta» zapytałasia ŭ pradstaŭnikoŭ roznych prafiesij.
Siarhiej Kaścian, staršynia Biełaruskaha słavianskaha kamiteta:
— Treba kančać ź libieralnaj demahohijaj adnosna pravoŭ čałavieka ŭ dačynieńni da asacyjalnych elemientaŭ. Asabliva heta datyčyć prablemy pjanstva. Na maju dumku, čas prymać strohija miery da ałkaholikaŭ, až da hvałtoŭnaj sterylizacyi. Chiba humanna nazirać, jak pakutujuć dzieci baćkoŭ, jakija viaduć amaralny ład žyćcia?
Juryj Caryk, palitołah:
— U asnovie pieraadoleńnia pjanstva lažyć paŭnata razumieńnia sensu žyćcia i bačańnie pierśpiektyvaŭ. Dumaju, što dla bolš paśpiachovaha pieraadoleńnia hetaj maštabnaj prablemy nieabchodnyja,
Darja Dziarkač, studentka:
— Treba zabaranić prodaž śpirtnoha da 21 hoda, jak u niekatorych krainach, i ŭvieści bolš strohuju adkaznaść, až da kryminalnaj, dla pradaŭcoŭ za prodaž śpirtnoha moładzi. A ŭ nas studenty niaredka ranicaj na lekcyi nie mohuć ustać praz toje, što pjanstvavali da poźniaj nočy… Voś piva zabaranili pić na vulicach — dyk ciapier na nabiarežnaj u Śvisłačy viełasipiedysty katajucca, a pjanaj moładzi praktyčna niama. Tak što, atrymlivajecca, zabarony pracujuć.
Jahor Tarasaŭ, piedahoh dadatkovaj adukacyi, kiraŭnik hurtka «RadioOriešiek» u Minskim haradskim pałacy dziaciej i moładzi:
— Prybrać na zakanadaŭčym uzroŭni ŭsiu rekłamu ałkaholu i spynić vypusk tannaha śpirtnoha. Piva zabaranić naohuł, bo jano pierastała być chlebnym napojem, pieratvaryŭšysia ŭ burdu, jakaja dzieciukoŭ krychu za dvaccać moža zrabić invalidami. U prodažy ja b pakinuŭ tolki darahoje i jakasnaje śpirtnoje. Niachaj čałaviek addaść za butelku vina 100 tys. rubloŭ, ale nie padryvaje zdaroŭje.
Iryna Łaŭrynoŭskaja, małodšy navukovy supracoŭnik adździeła narodaznaŭstva Instytuta mastactvaznaŭstva, etnahrafii i falkłoru imia Kandrata Krapivy NAN Biełarusi:
— Na maju dumku, treba pierš za ŭsio mianiać staŭleńnie da ałkaholu ŭ hramadstvie. Treba pačynać ź siamji. Raniej u Biełarusi pjanstva asudžałasia, u tych ža darevalucyjnych vydańniach amal u kožnym numary vykryvali pjanic. U adnym z daśledavańniaŭ ja vyvučała stanovišča biełaruskaj sielskaj žančyny, i vyśvietliłasia nastupnaje. Kali raniej mužčyna uznačalvaŭ siamju, to ciapier pjanstva zrabiłasia adnym z faktaraŭ taho, što žančyna ŭ sielskaj siamji biełarusaŭ uziała na siabie šmatlikija mužčynskija funkcyi. Ciapier dziaciej sadžajuć za stoł z darosłymi, i jany bačać, jak baćki vypivajuć. Im zdajecca, što ałkahol — heta niešta dobraje. A nieabchodna ź dziacinstva farmavać niehatyŭnaje staŭleńnie da pjanstva, moža, navat uvieści ŭ škole abaviazkovy kurs pra škodu ałkaholu.
Jaŭhien Tałkačoŭ, doktar
— Zabaronnyja miery nie dapamohuć, ale abmiežavalnyja patrebnyja: pradavać śpirtnoje tolki ŭ śpiecyjalizavanych kramach, abmiežavać prodaž pa časie. Ale samaje hałoŭnaje — treba stvarać jak maha bolš vysokaapłatnych pracoŭnych miescaŭ, dzie patrabujecca jasny rozum i ćviordaja ruka. Urešcie, zabaranić zajmać dziaržaŭnyja pasady tym, chto trapiŭsia pa pjanaj spravie. Prava vyrastaje z marali i etyki, a nie naadvarot. Tamu kali my pačniem dziejničać tolki praz prava, ničoha nie atrymajecca, pytańnie ŭ źmienie śviadomaści, a heta zaŭsiody doŭhi praces.
Kamientary